nie jest mi potrzebny facet

Fajnie, super tyLKo to strasznie boli jak się kimś zauroczysz a z niego świnia wychodzi. MM

bardzo mnie interesuje co takiego wlasciwie autorka inwestuje, ze jej zdaniem "zbedna inwestycja"? ale tak konkretniej bym prosil, z sensem.

18.36 Takie jest życie, nie można od razu za batrdzo się angażować. Z czasem wszystko samo się okaże czy coś z tego będzie. Nie poddawaj się a ten temat był niepotrzebny. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru;)

18:44 Ja go nie założyłam. Pozdrawiam MM

Założenie takiego tematu świadczy tylko o jednym - autorka tak naprawdę potrzebuje faceta, gdyby było inaczej, nie miałaby potrzeby o tym pisać.

gość dziś MM jedna z tych wojujących feministek, które oficjalnie głoszą,że nie jest im potrzebny facet, a wieczorem płaczą w poduszkę, że nie mają się do kogo odezwać ani przytulić... cofam to,nie przejmuj się,jeszcze większość życia przed tobą,jeszcze trafisz na swoją drugą połowę,życzę ci tego z całego :)

19:01 A co cię tak naszło że jesteś taki/taka miły/miła dla mnie? MM

19.04 Pewnie tak z grzeczności, życzliwości. Pisze szczerze, nie udaję. To zle że taki jest wobec Ciebie, pewnie jesteś w szoku?

19:16 Niestety jestem. MM

Możesz być spokojna, wszystko w dobrej wierze i dla Twojego dobra. Wycofał to co napisał, stwierdził że jesteś interesującą kobietą.

dziś konkretnie to juz napisalam

Dzięki gościu że bronisz mojego stanowiska w sprawie wycofania wpisu:) Poczytałem po łebkach i to tylko ten temat, nie wiedziąłem że problem jest głębszy, jestem pełny szacunku do Ciebie i szczerze życzę Ci szczęścia w życiu, myśl pozytywnie, a marzenia zaczną się spełniać, zobaczysz, powodzenia:)

19:42 w ktorym miejscu? bo jesli konkretem ma byc enigmatyczne stwierdzenie "zbedna inwestycja", to bede mogl jedynie odpowiedziec, ze niepotrzebnie zuzywasz powietrze i nadajesz sie wylacznie do natychmiastowej utylizacji...

Aha..., i jeszcze jedna dobra rada: nie zakochuj się w byle kim, w pierwszym lepszym, który się pojawi, więcej wiary w siebie:)

19:49 No dzięki dobra duszo. MM

Kolejny temat z serii polecmy na badboyow a potem ponarzekajmy na wszystkich mezczyzn jednoczesnie w realu olewac tych porzadnych

gość dziś nudny juz jestes psycholu z tym swoim belkotem

Przyzwyczailiscie sie do masturbacji .

Kobieta za duzo wklada wysilku do zwiazku, co jest sie absolutnie nie zwraca. Facet tylko korzysta, pasozytuje i karmi sie kosztem kobiety.

gość dziś Kolejny temat z serii polecmy na badboyow a potem ponarzekajmy na wszystkich mezczyzn jednoczesnie w realu olewac tych porzadnych x nazywaj sobie kolegow jak chcesz i tak z zadnego z was nie ma zadnej korzysci

21.03 Kto inny jak mężczyzna który w chwilach słabości przytuli czy będzie wspierał. Pomoże w każdej chwili, na którego zawsze możesz liczyć? Ciężko was zrozumieć:/

przyklady, konkrety, skoro taki to "wysilek"... czym niby jest? jak nie masz na czym podeprzec tej swojej teorii, to wsadz ja spowrotem do rzyci, najwyrazniej tylko w miejscu jej stworzenia powinna przebywac.

dziś poprzytulac moze druga kobieta, przyjaciolka, kolezanka, zaden facet nie zrozumie kobieta tak jak druga kobiety

To tak jak mi kobieta :-) Tylko bym sie w*****al i męczył nie potrzebnie. Nie rozumiem co myślałem jeszcze dwa lata temu gdy latalem jak pies za kobietą, która nie była warta niczego. Szkoda czasu marnować za bieganiem za czymś co może zniknąć szybciej niż się pojawi. Mam pracę, kasę, 2 auta, pasje i od cholery czasu :D Czego chcieć więcej? ;)

dziś na facetow kobiety nie moga liczyc, faceci sa zaklamani, oszukuja kobiety, sa nieszczerzy i niegodni zaufania, a wtym temacie moga liczyc jedynie na inne kobiety

dziś dlatego musicie zrozumiec, ze nie jestescie nam do niczego potrzebni wiec sami tez powinnicie swoja uwage skupic na czyms innym nie na kobietach

21.45 Żadna koleżanka, przyjaciółka nie zapewni tyle ciepła co mężczyzna i dobrze o tym wiesz

Nie ma to nie ma. Będzie to będzie. Nie będzie to nie będzie. Whateva.

G****o mnie obchodzi to czy jest ci potrzebny facet czy nie kup se kota albo pieska.

21.47 Nie wszyscy muszą być tacy jak piszesz. Widzę że bardzo zawiodłaś się na mężczyznach ale to nie oznacza żebyś od razu nas przekreślała. Co powiesz o partnerze który byłby również Twoim przyjacielem, czy z takich relacji byłabyś zadowolona?