Rozwodnik czy kawaler po 30 stce

Kawaler, po co mi rozwodnik z bagazem. Choc tak naprawde wazne zeby byl dobry i odpowiedzialny, wciąż takiego szukam

kawaler lat 30 kojarzy się z facetem, który nie interesował się kobietami, mieszkał u matki ale ta się zestarzała lub zmarła i doszedł do wniosku, że potrzebuje jakąś babę - przedłużenie mamy /// Chyba, że macie inną wizję 30-letniego kawalera. No może być seksoholik (w drugą stronę), który z żadną do tej pory nie stworzył związku dłuższego niż na pół roku ale doszedł do wniosku, że już czas myśleć o stałej partnerce - takiej naiwnej najlepiej, która się nie będzie czepiać innych bab, które będzie miał na boku /// kolejny to kleryk, którego wyrzucili albo sam wystąpił z seminarium i liczy na to, że jakoś w życiu się ułoży. Nie wiem jacy jeszcze mogą być w tej grupie

Raczej kawaler : )

W moim wieku to juz malo kawalerow sensownych

Ciekawe myslenie,ze kobieta to ma byc przedluzenie zycia mamusi. Cos mi sie zdaje, ze to rozwodnik na to liczyl i dostal kopniaka a nie kawaler. Mnie interesuje gotowanie, choc jeszcze nie zaglebiam sie w to, prasowac potrafie. Prawiczek jestem i co z tego.

Ja lubię pusie lizać a mam 30.

dziś Dlaczego ktoś myśli w ogóle tak że mama to mu gotuje sprząta moja to nic nie robi tylko ja jej jeszcze muszę włączyć film codziennie

Mi akurat gotuje, przeciez nie ma drugiej kuchni, zebym sie za to zabieral. Kobiete mozna poznac i wtedy albo zycie stanie sie lzejsze albo zupelnie inne niz sie spodziewalo. Na razie nie trafilem na taka ktorej bylbym pewien.

r

u