Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

O czym świadczy tekst: "za 300 zł kurtka?To pewnie ze kup, co to jest 300?"

Polecane posty

Gość gość

Moim zdaniem coś takiego świadczy o braku klasy. Powiedziała mi tak bratowa męża, która nigdy żadnego zarobku prócz 1700 nie miała, i to tylko 2 lata tyle zarabiała a teraz jest bezrobotna. Wszystko jej spływa od innych, dostała mieszkanie od matki, auto i inne dobra od chrzestnej. Mąż zarabia 20 tysięcy miesięcznie za granicą a ona obnosi się i mówi mi że kurtka za 300 to żaden pieniądz. Niech kupię. Ja kupiłam, ale ten tekst mi się wydaj***ardzo prostacki. Takie popisywanie się statusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie żałosny jest ból d**y który ty masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo co to jest 300 zł tak naprawdę? Tekst jak tekst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiem ze to nie jest dużo 300 zł. Ale taki tekst typu co to jest 300 zł, phi, to świadczy moim zdaniem o prostactwie, mój mąż wręcz powiedział mi później że jego brat związał się z tępą kretynką. A Wy ile wydajecie na kurtki wiosenne? 300 to nic, to może 3000? W moim przekonaniu obnoszenie się z takim czymś jest słabe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O prostactwie świadczy twoje zaglądanie komuś do portfela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wydaję maks. 100 zł u Wietnamczyków pod Stadionem X-lecia, kurtka służy mi wówczas na 5 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może to wyglądało tak, że się przechwalałaś, że chcesz sobie kupić kurtkę za 300 zł, a ona powiedziała to z sarkazmem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, masz racje a tych prostaczek z forum nie sluchaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najdroższa w życiu kurtkę dałem 165

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może na siłę doszukujesz się złych intencji, bo cię boli, że bratowej się powodzi. Tekst jak tekst, może chciała cię do zakupu zachęcić bo się wahalas. No co to jest 300 zł za kurtkę skoro byle łaszek kosztuje 100 zł. Może bratowa nie wie, że Ci się źle powodzi i że trzeba uważać co się mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niczym się nie przechwalałam, to ona zapytała o cenę, po czym stwierdziła z taką wykrzywioną miną i tonem paniusi "A co to jest 300 zł?> to pewnie ze sobie kup, co to tam 300 zł za pieniądze" No dla mnie 300 zł to nie jest mało, pieniądze nie leżą na ulicy, nie zarabiam 10 000 miesięcznie. Po prostu w jej ustach jakoś badziej to razi, bo ona na nic w zyciu nie zapracowała, g...wno zarabia, leci na kasie męża, a jeszcze mówi nam jak sobie cos kupimy "kupcie więcej tego, co to tam dla was"/ czyli to ona nam zagląda w portfel. Ogólnie muszę napisać, że moje pierwsze dłuższe spotkanie z nią to były m.in.komentarze z jej strony że mój wtedy chłopak, a brat jej męża, zarabia sporo, ja w ogóle zrobiłam wielkie oczy bo miałam wrazenie ze ona jest tak bezczelna...ona lepiej wiedziala ile ma moj facet niz ja sama, serio! bo mysmy dopiero byli parą od niedawna wtedy, a moj maz niepotrzebnie wypeplal bratu ile ma zarobku miesiecznie, a on jej wszystko wychlapał. ja sie jeszcze z czyms takim nie spotkałam. Do tego ten tekst, że co to tam dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:19 Mi się powodzi podobnie do bratowej, wyobraź sobie. Ale uważam, że taki tekst świadczy o braku klasy. Poza tym, ona wie że mamy podobne dochody w malzenstwie miesiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak zgadzam sie, brak klasy, tym bardziej ze piszesz teraz ze ona juz na pierwszym spotkaniu z toba zagladala twojemu partnerowi w kieszen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×