Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Byliście kiedykolwiek na takim życiowym zakręcie

Polecane posty

Gość gość

Gdzie żadnego wsparcia od najbliższych, bagateliwowali wasze ogromne problemy życiowo - pracowo - finansowe? Ja właśnie tak mam. Zero wsparcia problemy w każdej dziedzinie życia... Nie wiem, w którą stronę? W sumie padlam na kolana nie mogę wstać tak mnie problemy przygniotly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mozesz rozwinąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj jest dzień świętej Rity, patronki od spraw beznadziejnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama wez odpowiedzialność za życie a nie ogladasz się na bliskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:17 nie bo "świat jest mały" z resztą tu lubią dobijac leżącego( patrz 16:19) 16:18 dziękuję nie wiedziałam, westchnęłam dziś do niej ale tyle już przeszłam jest coraz gorzej. Mam dość. Już od dawna ile można odpierac ataki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ale to sa problemy typu, ze straciłaś nagle dobra prace, masz kredyt na dom, oszczędności sie skończyły, a teraźniejsza praca daje male dochody, Dobrej szukasz bez skutku? Czy z praca masz na bakier, liczysz, ze rodzina bedzie ci sypać kasa, bo jestes taka biedna, albo masz meza lenia i pożyczacie co chwila kase na wieczne nieoddanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oczekuję żadnego wsparcia bo nikogo nie obarczam swoimi problemami. Uważam że każdy sobie powinien radzić sam i innym d**y nie zawracać. Chyba że ma się już nóż na gardle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ja zawsze byłem oszczędny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:27 nie będę wdawac sie w szczegóły. Dla przykładu brak wsparcia męża dlaczego wy tutaj zawsze z góry zakladacie, że ludzie mają problemy bo slizgaja się na mopsach rodzinie etc.?!, całe życie jestem samodzielna i niezalezna nigdy nie liczyłam na manne z nieba więc pudło. Zgaduj dalej z ciekawości skoro nie masz lepszego zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwróć się do Pana Jezusa o pomoc. jest taka modlitwa Jezu, Ty sie tym zajmij... ja jutro odmówie różaniec w Twojej intencji. Pamietaj Bóg Cię kocha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:16 dziękuję za modlitwę, nie raz powtarzalam, żeby Jezus się tym zajął i jakoś nigdy nie zrobił tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co? poczujesz lepiej jak sie dowiesz, ze inne osoby maja problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, wiem co przezywasz. Tak, zapewniam, ze nie jestes jedyna, ktora jest/byla w takiej sytuacji. Jesli nie wiesz jak ruszyc, to polecam jesli chodzi o prace- jakies witryny z ogloszeniami, pozapisuj sie wszedzie i zostaw swoje CV. W takiej sytuacji, gdzie logiczne myslenie zawodzi, pozwol, zeby to pracodawca Cie znalazl. Sytuacja rodzinna- unikaj ludzi,ktorzy Ci krzywdza na ile tylko dasz rade. Jezeli na chwile obecna nic Ci nie daje nadziei, czujesz sie jak sparalizowana, to rzeczywiscie modlitwa pomaga. Tyle, ze musi byc szczera.. Nie oczekuj cudow od razu, ale zobaczysz za jakis czas cos zacznie sie ukladac. Ja np wczoraj wyszlam z domu, choc nie zamierzalam. Spotkalam sasiadke, pogadalam z nia chyba z godzine o zyciu.. To mi tak pomoglo, ze raz jeszcze zajrzalam do ogloszenia o prace, stwierdzajac ,ze to cos dla mnie i bede aplikowac. Spalam wreszcie swietnie, pierwszy raz od dluzszego czasu. Mi pomaga sw Tadeusz. Nie uwierzysz, ale rozjasnil mi zestresowana glowe. Troche to licytacje swietych przypomina, ale tak to jest. Jesli masz mozliwosc, to przejdz sie na spacer w jakies fajne miejsce, do lasu, nad jezioro. Wszystko bedzie dobrze, ale cos rob zamiast sie zamartwiac. Odsylam Cie tez do filmikow na yt, roznych motywacyjnych. Wzmocnia Cie. Powodzenia, wszystko bedzie dobrze. Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WEJDŹ TERAZ NA http://www.igortreneronline.pl I WYGRAJ 10 TYSIĘCY ZŁOTYCH! CENA PAKIETU DZIK W PROMOCJI TO TYLKO 99 ZŁ !!! zamiast 400 ZŁ !!! opłata jest jednorazowa! PŁACISZ TYLKO RAZ! płacisz za plany na całą przemianę! Z PLANÓW KTÓRE DOSTAJESZ MOŻESZ RÓWNIEŻ KORZYSTAĆ PÓŹNIEJ I CAŁY CZAS UZYSKIWAĆ CORAZ WSPANIALSZE REZULTATY! po zakupie gotowy pakiet jest wysłany na twój e-mail w ciągu maksymalnie 2 dni UWAGA!!! jeden dzień do końca promocji !!! zamów już teraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:10 dziękuję, parę dni temu (odpowiedziałam praktycznie obcej osobie o tym moim problemie) nie pomogło,dwa mam jeszcze większy problem przez to. Po mnie widać,że coś jest nie tak,że dzieje się źle a dzieje się bardzo źle. Nic nie zawinilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu niby wiekszy problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:13 bo nie warto być szczerym i prawdomownym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obcej osobie? Niby jak zaszkodzilo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta nie chcesz pisac o co chodzi. Na msze mamy dawac? Bezsensowny post. Zamykam temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ci pomoc? Czego oczkujesz? Pewnie sama nie wiesz :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niczego,nikt nie jest mi w stanie pomóc skoro Bóg nie chce... po prostu chciałam zapytać, dowiedzieć się czy tylko mnie życie zwala z nóg? Tyle tematów o tym,że dobro wraca itp. Nieważne. Nie musicie się tu udzielać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie piszesz konkretnego o problemach tylko tyle jak Ci ciężko. Ja mam problem, mój mąż ma glejaka 4st, leży i jest warzywem, a ja jestem w ciąży za miesiąc termin. Jakie masz problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od blisko trzech lat jestem na takim zakrecie Ja cie nie pociesze,jest tylko gorzej,beznadzieja :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krystyna janda była. dlatego kremy promuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, pisałam o 16:27. I po twojej wypowiedzi do mnie juz rozumiem, dlaczego Cie zlewają. Bo jestes wredna p***a:) i chyba sama sie nudzisz, wiec zgaduje, ze szukasz popleczników do wspólnego użalania sie:) a maz ma Cie w d***e? No coz, sama go wybrałaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i wlasnie - zobacz jakie dziewczyna wyzej ci opisała problemy. Ostatnio u mnie w okolicy zginał młody chłopak, dostał kilka ciosów nożem od degenerata jakiegoś... Jesteśmy w szoku, trudno sobie wyobrazic co przezywają jego rodzice....i c ty na to? Dalej k***a uważasz, ze Cie zycie z nóg zwala??:O po twoich wpisach widac wredna, sukowata naturę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie autorka nic nie chce zmienic tylko doope truc i sie uzalac jakby to mialo jej problemy rozwiazac :-( beznadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak jakie to polskie licytować się kto ma gorzej. Nie jestem typem, który cieszy się bo inni mają gorzej. Jakie to pocieszenie?! A dlaczego zaraz jad wylewacie jedna z druga? Bo ciekawość zżera bo nie podałam szczegółow? I nie podam. Wypad :-O PS. Nie mam męża więc tutaj też spudlowalas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:13 gunwo o mnie wiesz. Załóż moje buty i przejdź to co ja przeszłam i wtedy pogadamy a teraz WYPIÉRDALAJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×