Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochałam się...

Polecane posty

Gość gość

zakochałam się w dziewczynie, którą już dawno widywałam na mieście. Od razu między nami zaiskrzyło, napisała do mnie pierwsza. Znamy się ok. dwóch miesięcy i w ostatni weekend po raz pierwszy się całowałyśmy. Problem w tym, że prawdopodobnie idę na studia do Łodzi, a ona zostanie w moim mieście rodzinnym, to ok 150 km od Łodzi... Myślicie, że jest sens dalej w to brnąć? Czy zostać na etapie zwykłej znajomości, jeszcze się tak nie zaangażowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź ją ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
A w swoim mieście tego samego kierunku nie ma lub gdzieś bliżej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam nad tym, żeby ją ze sobą zabrać ale ona mieszka z dziadkami i się nimi też opiekuje. Nie ma, tkanina i ubiór są w Łodzi najlepsze, w dodatku to są plany których już się zmienić nie da. Myślę jeszcze nad Krakowem ale to już w ogóle daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
W takim razie będziecie sie rzadziej widywaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kuźwa! Jak nie pedofil to homo albo lesbijka. Co za ludzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile ona ma lat? Jaki problem być trochę na odległość, przecież i tak będziesz zjeżdżała do domu, ona może odwiedzać ciebie. A potem też pójść na studia do Łodzi. Jak się chce, to wszystko jest możliwe. Nikt ci tu nie zagwarantuje, że nie będziesz zraniona. Równie dobrze możesz na miejscu w Łodzi poznać laskę, która tak zrobi cię w c***a, że będziesz żałowała, żeś się urodziła . więc jak dziewczyna fajna i coś do niej czujesz ze wzajemnością, to w czym problem. A jak problem jest, to widocznie to nie jest to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×