Dziecko sika pod siebie i jej to nie przeszkadza

Moja corka za moesiac skonczy 2 latka. Wczesniej podwjmowalam proby zaznajomienia ja z nocnikiem i nakladka, ale nawet nie chciala usiasc.. Od tygodnia nie zakladam jej pampersa (tylko na spacer bo bylo chlodno i na noc). Myslalam ze juz bedzie ok, bo robi siku do sedesu jak ja wysadze, wtedy bijemy brawo i ja chwale. Ale sama jeszcze nie wola. Pare razy zawolala ze ma siii po fakcie. Nie robilam z tego afery. Ale od 2 dni zaczyna protestowac, sika w majtki i spodenki, ale jej to nie przeszkadza. Siedzi czasem w tym tak dlugo az samo wyschnie i nic.. I nie chce juz sikac do kibelka...Mysle ze jest po prostu leniwa bo jej sie nie chce isc.

Dodam ze za pol roku przyjdzie na swiat jej rodzenstwo (to bedzie zima) i wtedy juz w ogole sie nie nauczy

Nie wiem czy odpuscic czy jeszcze probowac. Wkoncu dopiero tydzien minal

Jak będzie na to gotowa to załapie w 2 dni a nie w tydzień czy dwa tygodnie. Naprawdę. Odpuść i spróbuj za miesiąc.

No wlasnie nie wiem czy ona nie jest gotowa czy po prostu jest uparta. Bo ma ciezki charakter, taki maly buntownik. Ona dobrze wie gdzie robi sie siku, i za kazdym razem zrobi do kibelka jak ja posadze. Sama nawet podetrze sie papierem i splucze wode. Ale poza tym to sika gdzie popadnie, myslalam ze mokre spodnie beda jej przeszkadzac na dworze, bo troche wial wiatr, ale gdzie tam....

O jezu,moja była gotowa jak miała 2l3msc. Próbowałam kilka razy wcześniej ale bez skutku. Po prostu,któregoś dnia zawołała mama siku na nocnik i od razu ściągnęła pampersa. Na noc nosiła jeszcze długo,miesiąc po 4urodzinach sama zdjęła na noc i od tamtej pory budzi się na siku. Również kilka razy próbowałam w nocy ściągać np. Po tygodniu suchej nocy,ale zawsze wtedy było mokre łóżko. Dużo jej tłumacz,opowiadaj,pokazuj co do czego, i zobaczysz,że sama poczuje,że jest gotowa jak duża dziewczynka. Wcześniej nie ma to sensu,bo cały czas musisz kontrolować,dopytywac,a nie o to chodzi. Dziecko samo musi być świadome,że chce i kiedy chce.

Każdy 2 latek wie gdzie robi się siku, rozbierz spodenki itp ale to nie znaczy, że jest gotowe. Tak można walczyć miesiącami.