Bobo test strumieniowy czułość 10

Dziewczyny mam już dzieci testy robiłam i wiem jak działają. Sześć dni temu zaliczyliśmy mały wypadek przy pracy z racji tej ze mam już tyle dzieci Olę chciałam to bardzo się zestresowałam kupiłam ten test zrobiłam po południu 6 dni po felernym zdarzeniu (na opakowaniu ze niby już 2-3 dniowa ciąża do wykrycia) Test wyszedł pozytywny bladzioch i to bardzo No ale w sumie co się dziwić skoro zrobiłam 6 dni po. Moje pytanie: czy coś wiedzie na temat tych testów komuś pokazał tak wcześnie ciąża? Nie wiem co o tym myśleć wiem ze pewność to po terminie om i lekarz musi potwierdzić ale napisCie coś od siebie bo kurczę nie planowałam tego No ale i tak jakby już po ptokach. Jakieś opinie by mi bardzo pomogły do czasu gdzie faktycznie sprawa się wyjaśni

Ktoś coś?

2-3 dniowa ciąża, to ciąża po zagniezdzeniu, a nie po stosunku!

No wiadomo przecież. Zawsze testowałam dopiero po terminie om a teraz się stracham trochę.

A ten bladzioch wyszedl w ciagu ilu minut? Ktores (i nie pamietam czy bobo czy pink) wychodza czesto pozytywne po czasie bez ciazy. Tez mialam z mezem wypadek przy pracy haha, ponad 2 tyg temu i testy mam negatywne:) Ja jeszcze nie mam miesiaczki po 2 porodzie, wiec wybralam sie do mojego gina i prawdopodobnie mialam wtedy pierwsza owulacje niby. Niby, bo okresu nie mam dalej, tylko male plamienie... 6 dni po to troche wczesnie ze by pokazal ciaze, raczej bym obstawiala falszywie pozytywny.

Ten bladzioch wyszedł od razu. A im test bardziej wysechł tym robił się mniej widoczny.

Te testy są jakieś wadliwe. Dzisiaj rano zrobiłam znowu i ta sama sytuacja a przecież gdyby to była ciąża to by kreska ściemniala choć trochę bo hormony rosną bardzo intensywnie na początku bez względu na to czy wszystko będzie po tem dobrze czy nie