Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ms83

Zawalił mi się świat :(

Polecane posty

Gość Ms83

Jestem z mężem 5 lat po ślubie. On jest powiedzmy skryty tzn. mało kontaktowy, nie ma kolegów - takich z którymi chodzi na piwo. Nie przepada za to jak ja wychodzę, więc robię to baaaardzo rzadko. Jak chodzimy gdzieś to razem. Nie lubi też moich znajomych- nie podejmuje rozmowy i nie ciągnie jej- chce wracać jak najszybciej do domu. Jest za to zazdrosny ,że z innymi spędzam czas, rozmawiam itd. Oprócz tego,gdy jestem w pracy w rożnych godzinach jesteśmy razem. Zero wyjazdów integracyjnych z pracy. Jak miałam takie propozycje odmawiał ,żeby jechać razem bo boi się nowych ludzi, jak ognia. Sami dogadujemy się dobrze, rozmawiamy przez komunikatory w ciagu dnia, a w domu do nocy.Przy mnie nie jest mrukiem. Z jego komputera korzystam( raz na ruski rok) jako "gość". Nie znam haseł nie podaje mi. Na telefonie ma rozpoznawanie linii papilarnych.Do kont bankowych też nie mam dostępu-takie wtrącenie. Jak korzystam z komórki też raz na czas to wgapia się w to co robię. No i w końcu....... natknęłam się na rozmowy z innymi pannami. Byłam tak potwornie w szoku ,że nie zachowałam zimnej krwi i nie skopiowałam dowodów. Ani jednego. W głowie mi się nie mieści dalej ,że może tak robić..To nie są neutralne rozmowy to rozpoznawanie terenu a potem w 100% flirt i romans. A jak byliśmy parą opowiadał ,że brzydzi się zdradą w każdej postaci nawet taką mentalną tzn myśleniu o kimś łącznie z sytuacją jak facet fantazjuje o kobiecie z playboya!!!!! Oczywiście On nie przyznaje się do niczego - ja nie mając dowodów zwaliłam to na jego zachowanie, to że inaczej mnie traktuje, ze mniej do mnie pisze, że jest opryskliwy itd nie przyznałam się ,że coś zobaczyłam. No i co mi radzicie :( jak dokopać się do dowodów ??????? Tylko błagam nie piszcie ,że zdrady nie ma bo do mnie mówi po IMIENIU a do nich per " słoneczko".... help!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanaM1991
Ciężki temat, ale Cię doskonale rozumiem.. pół roku temu byłam z moim BFF - najlepsi przyjaciele na zawsze.. wszytsko sobie mówiliśmy i w ogóle, wszystko razem. Jak zmienił pracę to zauważyłam że jakoś tak mniej ze sobą "przebywamy", niby razem ale jednak osobno. Myślałam, że to może zmęcznie albo poprostu ta praca taka wymagająca, bo dużo wtedy pracował i latał za granice .. Ufałam mu aż raz poszedł pod prysznic i akurat przyszedł sms i zerknęłam na wiadomość.. Nie przeczytałam całej, bo jak usłyszał dźwięk to wyskoczył z łazienki jak oparzony i zaczął coś tam gadać szybko, że coś w pracy organizaują, ale dobrze widziałam fragment "Kotku, to jak z jutrzejszym popołudniem.." Myślałam ze się przewrócę...zaczęłam go obserwować i wydawał mi się coraz bardziej podejrzany, a ja się gotowałam w środku.. wymyśliłam, że zacznę go szpiegować. Wstyd się przyznać, ale kupiłam aplikację do szpiegowania telefonu i chociaż jak już wszystko się wydało było mi ciężko, to wszystko jest lepsze niż życie w kłamstwie. Nie wiem czy jak Twój ma telefon na odcisk to uda Ci się to zainstalować samej bo mój miał stary tel, ale możesz podptać tych ludzi ze sklepu, gdzie ja kupiłam i może też coś Ci doradzą https://www.alfatronik.com.pl/ . Na razie nie załamuj się, bo może to nie jest tak jak myślisz i trzymam kciuki, żebyś się myliła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×