co mam zrobić? Trudna sytuacja w domu

Ogólnie to jest tak, że mój niestety, ale ojciec zdradzał i może nawet dalej to robi matkę, ciągle pije do tej pory i zachowuje się jak jakiś nienormalny. Ogólnie jest tak, że moja matka też czasami się z nim jak wiadomo kłóci, ale zwykle zawsze trzyma jego stronę. Tak jakby nie wiem cały czas była zakochana i nie myśli rozsądnie. Ogólnie też nieraz jej groził, popychał ją na meble itp. z tym, że to już było dawno, kiedyś nawet byli w separacji, ale się zeszli. Teraz ogólnie ciągle jest pijany i się awanturuje w szczególności do mnie i do moich sióstr a matka stoi po jego stronie, często nawet sama doprowadza do kłótni i gada do niego nie wiadomo co a on potem się na nas wydziera. Ja skończyłam już szkołę, dobrze się uczę, pomagam w domu, więc nie wiem o co mu chodzi. Gadałam o tym z babcią, nieraz do niej szłam jak już nie mogłam wytrzymać w domu bo raz nawet była taka sytuacja, że był pijany i mnie bił matka wtedy była w pracy i babcia mi pomogła, byłam cała posiniaczona i obolała bo sterczał nademną parę godzin w sumie bił mnie za nic, ale wracając do tego mówiłam o tym babci a ona mi powiedziała to znaczy prosiłam ją, że w razie gdyby mnie pobił i bym zadzwoniła na policję to żeby to potwierdziła i była moim świadkiem a ona powiedziała, że się nie chce wtrącać. Wiem, że można zrobić obdukcję, ale nie zawsze ślady są widiczne czy jakieś rany i zadrapania. Tak jak już mówiłam jestem dobrą dziewczyną, nie jestem leniwa, staram się pomagać w domu a z resztą nawet gdyby tak nie było to czy to jest powód żeby kogoś tak strasznie bić i się nad nim znęcać? Ponawiam też moje pytanie co mam w takiej sytuacji zrobić gdyby mnie pobił? Bo policja bez świadków może stwierdzić, że sama sobie to zrobiłam a z resztą pewnie nawet gdyby go mieli zamknąć to pewnie zamkną go na 24 godziny i to tyle. Jak myślicieco powinnam w tej sytuacji zrobić i jak to według was wygląda????