Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy powiedzieć o ciąży?

Polecane posty

Gość gość

Dzisiaj rano zrobiłam test ciążowy- 2 kreski. Jutro potwierdzę ciążę podczas wizyty u ginekologa. Mój mąż wyjechał dzisiaj na szkolenie. Nie zdążyłam powiedzieć mu o ciąży. Wraca dopiero w niedzielę. Kiedy mam powiedzieć o ciąży? Teraz przez telefon czy poczekać? Jak najlepiej powiedzieć o ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedziela dzień cwela... na jego miejscu wolałbym dowiedzieć sę przez telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz przez telefon albo chociaż, że podejrzewasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ma mówić przez telefon że jest w ciąży? Przecież takie informacje powinno się osobiście mówić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja powiedzialabym po powrocie męża, przez telefon nie zobaczysz tego co na żywo. O ważnych rzeczach mówi się w rozmowie bezpośredniej, to kilka dni tylko, nie wyjechal na pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jej da czekanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby to tylko kilka dni ale ... obejrzyjcie sobie jakikolwiek film typu komedia romantyczna albo co gorsza dramat (to , że to głupie porównanie to wiem ) - często niedopowiedzenie albo zatajenie czegoś co miało byc super niespodzianką mającą istotny wpływ na dalsze życie powoduje splot niepożądanych okoliczności. Moze po prostu Autorku poczekasz z potwierdzeniem ciąży na męża i razem pójdziecie do lekarza? Ja pamietam, że przy pierwszym dziecku od razu po wyjściu od lekarza po potwierdzeniu beta zadzwoniłam do męża. A był w tym samym mieście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest 250 km od domu. Panią z recepcji wręcz wyblagalam o jak najszybszy termin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To rób jak uważasz. Ja bym powiedziała przez telefon albo poczekała i poszła na potwierdzenie z nim lub jak juz będzie na miejscu. Ale rozumiem tez chęć przekazania tej wiadomości w jakis ciekawy sposób typu buciki w torbie na laptopa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aj no idealnie buciki w torbie na laptopa dla informatyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez telefon, pogrzalo was chyba. Jak można mówić takie rzeczy przez telefon. Moment w ktorym powiedziałam mężówi o ciąży jest jednym z moich najlepszych wspomnień, nie wyobrażam sobie nie widzieć go w tamtym momencie, nie móc przytulić że szczęścia, pocałować, nie widzieć jego miny. Serio aż takie przyziemne jesteście że takie ważne momenty sprowadzacie do rozmowy przez telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiscie. Nigdy nie zapomne usmiechu meza jak mu powiedzialam o ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co będziesz sie na dzwonienie wysilac. Sms mu napisz, albo e-mail najlepiej ze sluzbowego konta. A mówienie osobiściw to już w ogóle jakies przedpotopowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak ją wytrzymam do niedzieli. Rozmawialiśmy dzisiaj i tak mnie korciło powiedzenie o ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja napisałam na whatsAppie, a później nie odbierałam telefonu. Ale ja byłam wkurzona i nie miałam ochoty na rzewne sceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu wyżej, ale autorka nie ma takiej patoli, nie porownuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×