death metal i jego potencjał pod względem subkulturowym i antyfaszystowskim

pije piwo i jaram blanty xD

kolejny zyebany lewak nie jestem prawicowcem, ale antifa to gunwo

Popieram gościa wyżej.

praviki oburzone. gdybyś miał jakąś świadomość polityczną, to zrozumiałbyś, że instytucja państwa nad obywatelem w jakiejkolwiek formie będzie zawsze jego wrogiem.

w polsce panuje system bardzo bliski oligarchicznej rosji, gdzie rządzą biznesmeni, którzy starają się wykorzystać swołocz. to samo piss robi z narodowymi idiotami. gdzieś w internecie czytałem, że ostatnio im przeprowadzają czystki w stylu w jakim to robiło ss z sa w iii rzeszy. bardzo podobało mi się to porównanie.