Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziwna randka , mieszane uczucia

Polecane posty

Gość gość

Miałem w środę dziwną i niezrozumiałą randkę dla mnie. Jak jestem rozgadany i wesoły, tak na tej randce wszytsko się rozwaliło, i mój humor i moje uczucia były mieszane. Na kawie było ok, gadaliśmy mimo tego ze nawijałem dużo, ona stwierdziła po pewnym momencie ze "co taki nierozmowny jesteś?" po czym uciekała gdzieś myślami, potem zapłaciłem za nas, i poszliśmy do parku, i tutaj miałem ochotę odejść, po prostu a zostałem mimo tego że byłem dzień po pracy zmęczony, i w tym momencie była taka cisza, przerywana tylko jakimiś nic nie znaczącymi rozmowami typu, "a kiedys byłam taka, a do pracy mi sie nie chce, idt" i wgl nawet o nas ani słowa. Zapytałem czy boi sie uczuć, nie potrafiła jednoznacznie stwierdzić, powiedziała ze "trochę " i ze czuje sie niezręcznie ;po czym nie wiem dlaczego ale ją przytuliłem , pocałowałem , i zaczeły się namiętne pocałunki, po szyi włącznie, potem musiałem wrócić do rzeczywistosci, bo doszło do mnie ze za daleko to zaszło, ona zaczeła odpływac gdzies myslami, mówiłem jej czy coś sie stało, a ona że nic ze złością.Ciągle się przytulaliśmy - nie wiem czemu. Słabo znam tą osobę, i gdy odjechałem czułem się dziwnie, Mimo tych pocałunków, było to tylko zauroczenie, i te odpływanie jej myślami , i złości, które potem stłumiała w sobie, nie wiem czym sie złościła bo to było chwilowe, jak zapytałem "Czy wszytsko ok" ona "ok a jak być?" nie wiem czuję się dziwnie po tej "randce", mam ochotę jej powiedziec ze się zraziłem, jednak to ona mnie trochę rozbudziła, bo pisała do mnie zboczone teksty 0 w sumie juz wtedy mogłem odpuścić, ale jakoś doszło do spotkanie , nie chcę być dla niej niemiły, ale nie widzę tego, myślałem o tym całą noc. Dzisiaj znowu jak pisałem z nia, była nieobecna, kilka zdań i tyle, mówiła ze w pracy miała zły dzień, potem że okres jej się zbliża,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się słabo znacie, a TY odrazu z pytaneim czy się boi uczuć? I całowanie"? No to musiało byc słabe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu juz gorszego dnia miec nie mozna, bo zaraz domysly samca, obrazony na niewiadomo co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 14:49 - 100% racji. Z jego tekstu wynika, ze nie można mieć PMS, bo samiec będzie miec pretensje, okresu też nie mozna mieć, niech se szuka chłopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łatwo się domyśleć, że dziewczyny to Ty raczej autorze nigdy nie miałeś.Boisz się samotności i każde olewanie przez kobietę tłumaczysz sobie np ciężkim dniem w pracy czy problemem w okazywaniu emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jak się słabo znacie, a TY odrazu z pytaneim czy się boi uczuć? I całowanie"? No to musiało byc słabe... x ona zaczęła, sama chciała tych pocałunków . Sama mi to pisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.49 zgadzam się, co za pytanie i od razu z jęzorem leciał he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdyby wysłała Ci zdjęcie w bieliźnie to zapewne nastawiłbyś się na seks. Długo musisz być już sam skoro tak rzucasz się na kobietę na spacerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba nie jest normalne jeśli słabo się znacie o ona wysyła ci zboczone teksty, mogłeś odpuścić już wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona tez mówiła że długo z nikim nie była, i że jest chętna na pocałunki, więc ona mnie nakręciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na seks nigdy w życiu, zresztą nie wiem czemu jej bronicie, ze zboczona to już święta? nie można slowa powiedzieć? a może ja chcę normalnego związku Poniosło mnie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie radzisz sobie z potrzebami seksualnymi Nie rzucaj się jak na upolowaną zwierzynę Napalony facet odstrasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie radzisz sobie z potrzebami seksualnymi Nie rzucaj się jak na upolowaną zwierzynę Napalony facet odstrasza x a czytałeś ze pisał że ta dziewczyna jest zboczona?! to przeczytaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze pisanie o pocałunkach nie czyni z kobiety zboczonej, ale jak facet tak nie panuje nad sobą to już poważny problem Nie miałeś nigdy kobiety i trochę fiksujesz bez seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pokazuj jej tylko zabawek erotycznych które chcesz z nią wykorzystać w łóżku Nie wzoruj się tez na wykopie Ona nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kiedys byłam taka, a do pracy mi sie nie chce, idt" i wgl nawet o nas ani słowa. Zapytałem czy boi sie uczuć, na pierwszej randce mieliście rozmawiać o was? jakich was, przeciez nie jesteście jeszcze parą. Możecie co najwyżej sie umówić na drugie spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwny typ. Jeśli ktoś ci się nie podoba to na chuj pchasz jape do tego kogoś? Idioci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czy jakby do was dziewczyna pisała zboczone teksty czy by na was działało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze zboczona to już święta? nie można slowa powiedzieć? Stwierdziłeś tak po jej smsach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czy jakby do was dziewczyna pisała zboczone teksty czy by na was działało.. Liczyłeś, że zrealizujesz swoje pragnienia Nastawiłeś się a tu zonk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak stwierdziłem po smsach zresztą jeśli chodzi o te pocałunki to ona sama mi na początku spotkania mówiła że chce... ale jasne to ja będe tym najgorszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli wszystkie doświadczenia z płcią przeciwną kończą się fiaskiem, to niestety upatrywałabym przyczyn w osobie autora tematu. Nie można tłumaczyć natarczywości seksualnej tym, że zawsze byłeś sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha ale sie ubawilam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
natarczywośc sexualna ??? przeciez oni sie tylko całowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna pisała głupoty a on od razu do realizacji Może jeszcze rozebrała się przed kamerką a on biedny nastawił się że upuści ciśnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bo z tego co wiem ona jest zboczona bo mi mówiła to od początku, nawet na randce mi to mówiła. Ciekawe czy każdy jest taki święty? Już widzę rzeszę świętych, co się nigdy nie całują, ojej paranoja , całowałem sie , No i co. A to że uważam że za bardzo się napaliłem cóż, człowiek popełnia błędy. Ona się też napaliła i tego nie ukrywała przede mną. Po prostu popełniłem błąd , mieszając się w relacje, która początku ma podtekst erotyczny, może nie dosłownie bo to tylko pocałunki, ale kto normalny całuje się na pierwszej randce?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:18 Kaźdy dorosły człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz dziwne dziecinne myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kiedys byłam taka, a do pracy mi sie nie chce, idt" i wgl nawet o nas ani słowa. Zapytałem czy boi sie uczuć co to w ogole za beznadziejne pytanie :/ nie dziwie sie, ze "uciekala myslami". pewnie jestes zdesperowany. Na pierwszym spotkaniu mieliscie gadac o malzenstwie czy o zwiazku? Ja piertole, jakie nic nieznaczace rzeczy, faktycznie cos na rzeczy jak sie pytala co taki milczacy jestes :/ pewnie liczyles ze na pierwszym spotkaniu bedzie seks jak z porno na tle zachodzacego slonca i filozoficzne rozkminy o milosci, a ona chciala sie po prostu poznac i pogadac o "nic nie znaczacych rzeczach"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×