Jaka spacerówke kupić???

Witam. Przymierzam się do kupna lekkiej parasolki. Czeka mnie czeste podróżowanie samej pociągiem z 10 miesięcznym dzieckiem więc spacerówka musi być lekka, z dobrym uchwytem żebym mogła dziecko z wózkiem do komunikacji wsadzić. Niestety mam mały budżet bo chciałabym się wyrobić do 250zl. Co polecacie?

Hej To chcesz kupić spacerówkę czy parasolkę???? Jeśli to ma być wózek, który nie będzie się rozkładał to polecam quinny yezz. Super lekka 5kg, po złożeniu ma wymiary 69x23x26 i do tego ma pasek dzięki któremu możesz nosić wózek na ramieniu. Bardzo lekko się prowadzi, jedyny minus - to nie jest wózek w teren. Ale quinny ma też typowe spacerówki-zerknij na ich stronę. Ponieważ masz mały budżet - to niestety ale z lepszych wózków pozostają ci używane. Nie polecam mclarenów - widziałam kilka po 1 dziecku, bo przymierzałam się do zakupu i niestety ale te wózki (przynajmniej te które ja oglądałam) sprawiały wrażenie strasznej tandety, mimo że nowe wcale nie są tanie.

Takie wózki-parasolki są dobre na chwilę, na wyjeździe i to też nie zawsze bo spróbuj go przepchnąć przez piasek na plaży, ja ten pomysł od razu odrzuciłam ale mam spacerówkę od x-landera i ona mi w zupełności wystarczy

sprawdź coto baby verona, bardzo lekka, rozkładana do pozycji leżącej, wygodna i dla rodzica i dla dziecka, koszt nowej ok. 500 zł. Może znajdziesz jakąś używaną bo, moim zdaniem to naprawdę dobry wózek za nieduże pieniądze.

A jaki się sprawdza w terenie ? Też szukam jakiegoś lekkiego z większymi kółkami , mam 3 w 1 ale z 15kg waży spacerówka

Z doświadczenia. Jeździłam trochę z dzieckiem na trasie Kraków Warszawa od kiedy córka miała 8mc. Za pierwszym razem wzięłam wózek spacerówkę, parasolkę. O ile w mieście się sprawdzała, o tyle kwestia pociągu i dworca to nie. To dodatkowy tobół który trzeba złożyć i schować. Kolejne wyjazdy były bez wózka, kupiłam chustę i wiązałam młodą z przodu. Zdecydowanie bezpieczniej czułam się wsiadając i wysiadając z nią z pociągu. Nie musiałam nikogo prosić o składanie czy rozkładanie wózka. Młoda zawiązana z przodu i zadowolona a na plecy plecak. Choć wiadomo że w takim układzie miałam dodatkowy trening z "obciążeniem". Z parasolki szybko wyrosła natomiast chustę zdarza mi się jeszcze użyć przy dłuższych wyjściach z 4 latką (teraz już wiązaną na plecach, zwykle tych męża, kiedy jest śpiąca).

Ja zastanawiam sie nad tym http://allegro.pl/wozek-spacerowy-marley-standard-baby-coo-i7400462903.html Ma rok gwarancji, podnozek sie podnosi, oparcie rozklada na plasko, a w podana wage wrecz niewierze. Za 200 zl ( choc ze dwa dni temu byl po 150 i 170 zl ) jest dodatkowo pokrowiec na nozki. Za ta cene nie ma co wymagac cudu, ale, ten wozek ma wszystko co potrzeba

Ja mam wózek z anexa z opcją 3w1. Z gondoli jak i ze spacerówki jestem bardzo zadowolona. Wózek poręczny, praktyczny, zwrotny, lekki i łatwy w użyciu. A co ważniejsze wygodny i bezpieczny dla maluszka;)

korzystam z anex ale cross, nauczona doswiadczeniem, na spacerowkę parasolkę przerzucę się dopiero jak Młody skonczy z poltora roku, wczesniej bezpieczniejsza jest spacerowka od duzego wozka

Popieram. Dlatego ja wybrałam już na samym początku wózek z opcją 3w1 z anexa. Całość solidna, wygodna i bezpieczna. A wózek łatwy w obsłudze i dobrze się prowadzi.

dokladnie, my z anexa na parasolkę zmienilismy po poltora roku

My też dość długo korzystaliśmy ze spacerówki anexa. Jest wygodna, zwrotna i zgrabna. Później jak już mała większość spacer******ała iść koło mnie a nie jechać w wózku przerzuciliśmy się na parasolkę.

Popatrz! To tak samo jak ja korzystałam z tej od x-landera, ale przyszedł moment że potrzebowałam spacerówki leciutkiej takiej odpowiedniej do samolotu a że nie chciałam kupować byle czego to skusiłam się na x-fly