Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sandałki u dwulatka czy zakładacie

Polecane posty

Gość gość

do nich skarpetki? Pytam, bo ja różnie, ale moja mama ostatnio była w szoku jak zakładałam na gołą stopę:) i na placach zabaw też dzieci przeróżnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sandaly do skarpet? polisz bojfrend!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to ma nie być modnie, tylko bezpiecznie i wygodnie. To dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plis! Sandaly i skarpety? :O Santa Maria Dolorosa! To sie nie powinno dziac nawet w ludzkiej wyobrazni! Albo sandalki i gola stopka albo trampki o skarpetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze zakładamy skarpetki, moja córa tak bardzo lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i u starszego dziecka to już odpada, ale chyba dwulatek ma mieć właśnie wygodnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz już nie-syn ma 8 lat. Jak był mniejszy to tak. Miał bardzo delikatna skórę na stopach i go obcieraly nawet skorkowe buty za 300zl. Wystarczyło kilka ziaren piasku i miał rany... Teraz skóra na stopie nie jest już taka delikatna więc chodzi bez skarpet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co złego jest w sandałkach i skarpetkach u małego dziecka? Wszędzie pierdzielona "moda", nie ważne że niewygodnie. Ważne, ze "pasuje" do waszego kanonu piękna. Nawet dziecka się czepiacie, jesteście chore. Niech każdy żyje jak chce, co was to interesuje? W tyłku mam opinie ludzi, których nie znam i którzy nie są dla mnie autorytetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak zakładamy... dzięki temu piasek nie wsypuje się do gołych paluszków, co bardzo przeszkadza synkowi. Co to w ogóle za pytanie i co w tym dziwnego że dzieci na placu zabaw przeróżnie ? :) Jedne będą w skarpetkach drugie nie, jedne w czapce, a drugie nie, inne w dresach, a drugie nie. Świat jest różny i każdy wygląda i ubiera się inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie! Sandały to obuwie letnie i nie wyobrażam sobie kisić dziecka latem w skarpetkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam o tym, że różnie na placu zabaw, bo właśnie też uważam, że to czasem kwestia wygody, mody, upodobań dziecka/mamy itp.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to twojemu dziecku muszą śmierdzieć stopy, że w skarpetkach się kiszą. Fuj, moze do lekarza na takie dolegliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Upodoban raczej mamy. Na plac zabaw ubiera sie trampki, zeby dziecko niepoobdzieralo sobie paluszkow czy stopek. Poza tym juz widze jak wygodnie malym dzieciom wspina sie ii biega w sandalach. :O Sandaly to obuwie letnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak - Sandaly to obuwie letnie! Nikt nie zaprzecza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są sandałki, które mają zabudowany przód (takie mieliśmy jak syn uczył się chodzić) i raczej dziecko nic sobie w nich nie zrobi w stopę. U takiego malucha to raczej decyduje komfort, a nie wygląd. U dorosłych skarpetki i sandały to obciach, ale u małego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trampki to bardzo niezdrowe obuwie dla malego dziecka, pediatra nam ostatnio mowila ze modne sa ostatnio trampki dzieci al zeby nie nakładać tego dziecku tylko profilowane prewiewne sandały, mowie o 2 latku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zakładam córce skarpetki do sandałków. Tak jak u koleżanki powyżej,każde buty obcieraja jej stopy. Przecież nie będę zakładać jej zakrytych butów,żeby nie psuć estetyki innych. Ma być dziecku wygodnie,a jak wygląda to już inna bajka. Dużo dzieci tak chodzi i nie widzę powodu do wstydu. Nie kieruje się modą tylko wygodą.A jak komuś się nie podoba to niech się nie patrzy. Ja na placu zabaw patrzę na swoje dziecko i nie komentuje jak ubrani są inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, zakładam dwulatce, prawie trzylatce, bo mówi, że tak jej wygodniej. A na placu zabaw biega całkiem boso. W trampkach by się biedaczka zagotowała, choć widzę, że jednak większość dzieci na tym placu jest w butach, nawet pełnych. Moja dla zdrowia biega bez. W domu oczywiście też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:51 mój uwielbia boso, ale nawet ostatnio na plaży spotkaliśmy się ze szkłem w piasku i trochę bym się bała. Sama kiedyś u dziadków za dziecka biegałam na boso i przecielam sobie stopę o wystający pręt:/, ale to akurat była moja wina, bo już duża byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakładam dziecku cienkie przewiewne skarpetki do sandalkow. Co mnie obchodzi opinia obcych? Dziecku ma być wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez zakladam skarpetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też zakładam. Wygodniej. Nic nie obciera przy bieganiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synkowi w tym wieku chyba jeszcze zakładałam, córka młodsza- też jeszcze nosi. Nie chodzi właśnie o ciepło czy wygląd, ale o bardzo delikatną skórę, to tak jakby np. kurtkę na gołe ciało założyć. Obcierały nawet porządne, miękkie i skórzane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×