Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak wygląda wasz dzień w sobote ?

Polecane posty

Gość gość

bo powiem wam że u mnie soboty są jakieś takie puste. W niedziele zawsze jade do rodziny ale w sobote już jestem w domu i męża wtedy nie ma bo on w soboty pracuje (branża ślubna) i mieszkam w takim miasteczku które w soboty po godz 13 pustoszeje, wymiera i robi się smutnawo, przygnębiająco nawet przy ładnej pogodzie. Nie lubię jakoś tych sobót. W zimie się jakoś tego nie odczuwa ale w lecie jest dziwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam to samo. w tyg. wiadomo praca , szkola. a w sobote spimy dluzej potem sniadanie, ogarnianie w domu, zakupy. potem gdzies idziemy np. rower czy lody. brak auta wiec nie wyjezdzami nigdzie. i tak leci. neidziela to kosciol, potem obiad i spacer, lody rower. i tak kazdy weeeknd leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Różnie, ale raczej spokojnie. Dzisiaj wyjątkowo ide do pracy, ale tak na jakies 3 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sobotę śpimy dłużej do 9 potem śniadanie,trzeba ogarnąć dom jakieś zakupy,obiad,jedziemy do tesciow czasem,wieczorem wychodzimy ze znajomymi lub do nas ktoś wpada i dzień przeleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piątek - zakupy, wstępne sprzątanie, kolacja, co drugi tydzień ja z mężem kino lub teatr, dzieci - wieczór z opiekunką. Rodzinne śniadanie, potem sprzątanie, pieczenie ciast, wstępnr szykowanie jakiegoś extra obiadu i deseru na opiekunką, odrabianie lekcji, obiad, potem wypad na rower albo na plac zabaw, na basen itd. Potem kolacja, wieczorny spacer. Niedziela - rano Kościół, potem śniadanie i wycieczka. Jeśli wycieczka krótsza - to wieczorem obiadokolacja. Jeśli dłuższa - jemy w zwiedzanym miejscu. Dla nas nigdy niedziela nie była dniem zakupów, na niedzielne wycieczki jezdziliśmy jeszcze jako bezdzietna para. Dla mnie dziwne jest to zamiłowanie rodaków do rajdów po sklepach, przecież zakupy można ogarnąć po pracy w tygodniu. Mamy czworo dzieci, oboje pracujemy - mąż jest tokarzem, ja pracuję jako krawcowa w "Wójciku".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątek jest o sobocie, a nie zakupach w niedzielę, wieśniaro. Wypad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sobotę wstajemy o tej samej porze, bo mam 2latkę, więc ona nie rozróżnia, czyli przed 7... śniadanie, bawimy się w domu, w ogrodzie, w domu, bajka i spać potem mąż wraca z pracy, ja gotuję obiad, on z nią się bawi na dworze. Jemy i mąż robi prace koło domu, a my się plątamy, a to dom, a to sąsiadka, a to ogród, czytamy. Wieczorem, mąż dołączy do nas i spać o 7-8, potem my oglądamy film. Sobota ogólnie nudna, w niedzielę, jak mąż jest od rana to sobie więcej zaplanujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio tak biegacie do kosciola??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w tym dziwnego? Zbrodnia jakas? Wybacz, ale to pytanie brzmi jak zadane przez zbuntowana gimnazjalistke, bo nie wierze, ze dorosla kobieta widzi cos dziwnego w tym, ze ktos w niedziele idzie do kosciola sie pomodlic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie chodzenie do kosciola jest dziwne I malomiasteczkowe..Ale co kto lubi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień jak dzień. Wstajemy śniadanie sprzątanie spacer obiad córka idzie spać potem spacer kąpiel kolacja i tak dzień mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tylko mało inteligentni ludzie nudzą się we własnym towarzystwie Ja uwielbiam soboty szczególnie ze pracuje tylko jedną w mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spędzam aktywnie z najbliższymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzę w szpitalu ciągle, biorę dyżury na weekend. Może i zarabiam krocie, ale nie miałem wolnej soboty od roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest 16, jeszcze nie wstałam z łóżka i szczerze mówiąc, nie zamierzam tego w ogóle robić. Podobnie jutro. Mój weekend tak zawsze wygląda. Książka, jakiś film i łóżko. Niczego więcej mi nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:24 co prawda nie do mnie skierowana twoja wypowiedź i sama do kościoła nie chodzę, ale czepianie się że ktoś inny chodzi to nie dość, że upierdliwość to jeszcze dziecinada straszna ;) Ile ty masz lat Niech każdy sobie robi co chce o ile nie krzywdzi w tym innych ludzi. Jeśli ktoś tylko nie nagina przykazań do własnych potrzeb to ja szanuje to, że ktoś do kościoła chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×