Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Włączanie dzieciom tv zeby coś zrobić w domu...

Polecane posty

Gość gość

Była u mnie dzisiaj kuzynka. Akurat robiłam obiad a syn układał U siebie puzzle i czytał książkę. Ona w szoku bo jak nie włączy swoim bajek to nic nie może zrobić.u nich mini mini leci cały dzień. A jak zobaczyła że on nie ma w pokoju tv to już całkiem glupawki dostała. Bo jak to możliwe, jak tak można zyc? Ze pewnie mi matka przychodzi pomagać albo nie wie jak ja to robię. Nie rozumiem jej bulwersu. No i na odchodzę rzuciła że młody taki chudy bo pewnie nie je za dużo a jakbym mu włączyła bajkę to by ładnie zjadła. Czy wam też nie mieści się w głowie ze nie trzeba 6 latka sadzac przed tv żeby coś zrobić w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ma na razie 3 latkę ale wychowuję ją bez tv. Wisi na scianie ale jest wyłączony, włącza mąż dopiero jak córka zaśnie. Ale co z tego, jak w przedszkolu tv leci kilka razy w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie protestujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się dowiedziałam, długo po fakcie, że moje dziecko miało bajki puszczane w zerówce, w prywatnej szkole... a grupa malutka więc nie było wymówki że pani nie ma jak czegoś ogarnąć. Zdziwiłam się że mały mówi o jakiejś bajce której nigdy mu nie puszczamy, bardzo pilnuję tego co ogląda, a on wyjaśnił że pani im puszczała to w szkole, z laptopa. U nas w domu w ogóle nie ma tv, jak się włącza konkretną bajkę w laptopie to łatwiej kontrolować do czego dziecko ma dostęp. Ale nawet u moich rodziców gdzie jest kanał z bajkami dziecko nie oglada wszystkiego jak leci, a opcji jedzenia czy zasypiania przy tv nie ma nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam te tematy z cyklu "kuzynka zakłada swojemu dziecku polar w lipcu i się bulwersuje, że moje chodzi w samym bodziaku" albo "koleżanka mówi, że źle karmię dziecko, bo nie daję mu frytek i czekolady, tylko jarmuż, łososia pieczonego i domowe batoniki bez cukru", no i ogólnie wszystkie prowokacje z cyklu "ja jestem zajebistą matką, wszystko robię super, a koleżanka/kuzynka/ bratowa jest beznadziejną matką i jeszcze śmie mnie krytykować."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja ogląda rano przy śniadaniu słonia Benjamina po powrocie z przedszkola z jedną bajkę przy obiedzie i wievzorynke misowanki a po misiowankach czasem superwings i Maję. Czasem nie ogląda nic bo na dworZe jesteśmy do późna. Ma 4l7msc. Pozwalam a jak była haidi to sama z nią oglądałam. Dzisiaj np rano oglądała trochę potem była na dworze z godzinę z mężem bo kostkę kładzie przed domem i mu pomagala później się bawiła. 12obiad(obejrzała z 10 minut bajki) i pojechalysmy do babci. U babci do 18 nic nie oglądała. Potem do 19.10 0byla na dworze z mężem bo on dalej ta kostkę robił a ona lubi "brudne " roboty. I na wieczorynke przyszła do domu .umylam jej głowę więc obejrzała ze 2-3 bajki i spać . U większości znajomych moich tak to wygląda. Nie uważam że robię jej krzywde z tym że do 2.5-3l mało co oglądała. Ale wtedy lepiej się zajmowała sobą. Teraz twierdzi że jej się nudzi bo nie ma rodzeństwa. A nam już rok nie wychodzą starania.:-/. W niedzielę jak leci bajka walta Disney a coś z serii krótkie lew albo syrenka to obejrzy a ja wtedy robię prasowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz się pochwalić jaka jesteś super? Nie jesteś, bo się wywyższasz. Miałam tv w pokoju. Oglądałam kiedy chciałam. Książki pochłaniałam tomami. Co roku nagrody za czytelnictwo. Wszystko można z umiarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że też się z nią oczywiście bawimy lubi gry typu scrabble albo chinczyk w karty gra czytamy ksiazki itp. Albo sama na podwórku wspina się po linach mąż jej zrobił wspinaczkę ma kłada piaskownice hustawke zjeżdżalnie trampoline standardowo psa fajnego Ale samej i tak się nudzi!! Jak koleżanki przyjdą mogą siedzieć 3 godziny zanim jeść nie zechcą. Bez tv i innych. Bawią się tak ładnie ze żałuję ze w ciążę nie zaszlam rok po roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój 5 latek ogląda tv wtedy kiedy ma na to ochotę, ma swoje ulubione bajki. Nie bronie mu, on sam nie jest aż taki za oglądaniem. Nie siedzi godzinami przed tv, ma go w swoim pokoju. Woli się jednak bawić niż oglądać bajki. Teraz wiosną więcej i tak jest poza domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej autorko zrezygnuj z życia, bo to śmiertelna choroba i wyciągnij kij z dupy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez trzy lata nie mieliśmy tv, jak młody był u kogoś to nie mógł się "odkleić" od telewizora. Dziś już mamy, tv gra często cały dzień ale młody nie siedzi przy niej, bawi się w swoim pokoju, czasami tylko na coś zerknie. Często z mężem żartujemy że tv gra dla samego grania bo my też nie oglądamy. Z resztą większość bajek to powtórki i to się robi nudne. Za to w komputerach mamy całe serie bajek które syn lubi a w tv akurat nie puszczają, włącza sobie tą co chce, obejrzy jedna lub dwie i idzie do swoich klocków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś U mnie jeżeli coś gra to muzyka, i najczęściej taka, jaką wybieram a nie co w radiu puszczą. Używania tv do tego, żeby cały dzień brzęczało, a nic się nie ogląda pojąć nie umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn ma 3 miesiące i już czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma miesiąc i już pisze książki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ja mówię że jestem super? Nie po prostu byłam zszokowana reakcja kuzynki. Bo to było tak agresywne jskbym jej coś złego zrobiła. Dlatego pytam tu czy więcej osob uważa że tylko i wyłącznie z tv można żyć. U znajomej w miescie wyłączyli kablowke to ponoć ludzie stali i krzyczeli pod budynkiem administracji. Myślałam że ona koloryzuje ale po reakcji kuzynki widzę że to chyba jednak jest możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co wam tv przeszkadza ? U nas leciał młoda jak chciała to oglądała , miała swoje ulubione bajki . Czy w związku z tym miało dojść do czegoś strasznego , bo teraz już nastolatką jest , wszystko z nią ok , czy mam się czegoś spodziewać , bo dziecko tv i you tube oglądała ? Bo muszę się przygotować jeżeli jest coś o czym nie wiem . Słodycze tez jadła w ilościach rozsądnych to spoko nie ? Ja pierdole .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma tydzień i właśnie zatrudniła go NASA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ogladajac bajki po angielsku nauczyl się języka i jest tłumaczem angielskiego, a ma 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja bratowa byla najlepsza. Stwierdzila, ze jej dzieci bajek nie ogladaja, a za pol godziny powiedziala, ze non stop w telefonie siedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój noworodek rozpoczął kolonizację Marsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×