Gość cabana Napisano Maj 27, 2018 Witam. Mam problem. Jestem facetem w wieku 26 lat. W zasadzie to już dobrze nie pamiętam ale gdzieś od 7 lat, mam problem z nawracającą aftą. Ja wiem, że pewnie każdy albo chociaż większość osób miała w swoim życiu aftę, tylko, że mi nie chodzi o sporadyczne przypadki. U mnie wygląda to tak, że gdy zniknie jedna afta to mam 2-4 tygodnie spokoju i pojawia się kolejna. Przez ten okres kilku lat chyba najdłużej nie miałem afty przez 1,5 miesiąca. Reszta powtarzała się w krótszych odstępach. Dla przykładu dwa tygodnie temu męczyłem się z dużą aftą na policzku (językiem czułem tam spore wgłębienie), teraz mam nową w okolicach wargi. Próbowałem już wszystkich specyfików, dezaftan, nystatyna (na receptę), płyn do płukania jamy ustnej, płyn odkażający octenisept, przemywanie spirytusem. Nic to nie pomaga, a nawet ani trochę nie przyśpiesza gojenia. Miałem robiony wymaz, badanie krwi, badania na tarczycę. Lekarz mówi, że czynników jest wiele i co prawda nie powiedział tego wprost ale czułem się zawsze tak jakby chciał mi powiedzieć "tak musi być"... Jestem tutaj ponieważ szukam pomocy, sam już sobie z tym nie radzę. O ile do tej pory to olewałem i też zacząłem żyć z tym tak jakby "musiało być tak zawsze", to teraz już nie chcę takiego życia... Nie szukam tu porad, itp. Może ktoś zna dobrego specjalistę który mógłbym mi pomóc, jakiegoś lekarza? Nawet nie wiem gdzie mam się z tym udać, gdzie szukać... Szukam namiarów, kontaktów do kogoś kto może pomóc, a przynajmniej jest w stanie spróbować. Dodam jeszcze coś co może być powiązane, a może zaglądają tutaj też jacyś lekarze. Mam bardzo szczupłą sylwetkę, wręcz jestem chudy. Nie mogę przybrać na wadze. Co prawda mam bardzo słaby apetyt, wręcz mógłbym nie jeść, ale staram się mimo wszystko wciskać na siłę aby przytyć. I jeszcze jedno, może wydziwiam, ale zauważam, że mam problemy z koncentracją w pracy, coś robię, odkładam jakiś przyrząd na bok, zajmuję się czymś innym i zaraz nie pamiętam gdzie odłożyłem ten przedmiot. Albo inny przykład (pracuję na serwisie elektroniki) naprawiam urządzenie i na końcu czasem nie pamiętam czy aby na pewno wszystko sprawdziłem. W dodatku jestem chyba dość mocno zmęczony, po powrocie do domu mógłbym iść od razu spać. Pewnie i tak nie znajdę pomocy, ale chcę spróbować... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach