Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anna1607

szwagierka zdradza mojego brata

Polecane posty

Witam . Mam bardzo duży dylemat... Szwagierka zdradza mojego brata. Jakieś pare lat temu dowiedziałam się od siostry że szwagierka mieszkając jeszcze u moich rodziców zdradziła naszego brata 2 razy z chłopakami z naszej okolicy. Gdy wyprowadzili się do innego miasta zaszła w ciąże . Pewnego dnia strasznie się z nią pokłóciłam . Napisałam jej sms że wiem o jej zdradach . Nie zdawałam sobie sprawy z tego że mój brat czytał te wiadomości . Zadzwonił do mnie i zapytał się czy to co napisałam jest prawda . Ciężko mi wytłumaczyć dlaczego , ale zaprzeczyłam i powiedziałam mu że zmyśliłam to < nie chciałam łamać mu serca , zresztą brałam pod uwagę to żę mają dziecko > . Wiem to było głupie . Mogłam powiedzieć co wiem skoro to i tak już zaszło daleko a jednak zrobiłam z siebie tą złą . Brat nie odzywał się do mnie przez pół roku . Było mi z tego powodu bardzo przykro. Aż pewnego dnia zadzwonił telefon i to był on , mój brat. Poprosił żebym po niego i jego syna przyjechała . ByŁ cały zapłakany. Pare dni temu zdałam prawo jazdy i nie miałam swojego auta . Zdecydowałam że powiem mamie o telefonie od brata. Mama wzieła kluczyki taty i pojechałyśmy . Brat opowiedział co się stało . Doszły go słuchy że jego żona zdradza go z sąsiadem. Gdy zapytal o to ją ona zaprzeczyła lecz po długiej awanturze przyznała sie że tylko pisali i sie całowali . Mój brat bardzo cierpiał. Chciał jechać z nami ale nie chciał z nią zostawić syna . Po paru godzinach ze mną i mama postanowił zostać i obiecał że już nie będą sie kłócić tylko porozmawiają. Mój brat naprawdę kocha ją bardzo mocno . Cierpiała ale jej wybaczył. Minął jakiś rok. Oni przeprowadzili się do miasta w którym mieszak nasza siostra z mężem i dziećmi. Mój brat wraz ze mną i moim mężem jest poza polska . Pracujemy razem. Planujemy zjazd na początku lipca. Moja szwagierka pracuje wiec mój drugi brat jest u niej i zajmuję się jej dzieckiem gdy ona jest w pracy. Wczoraj dostałam niepokojący telefon od siostry , powiedziała że nasza gwiazda szwagierka zaniedbuje dziecko . Gdy ma wolne i zajmuje się małym nie patrzy na to że są straszne upały , nie bierze małemu nawet butelki z piciem gdy wychodzą przed blok. Ma on 4 lata. zabiera go na hod doga żeby tylko nie gotować . Na dodatek nie ma dnia aby była trzeźwa . Wczoraj siostra z dziećmi , znajomymi i bratem ktory zajmuje sie jej dzieckiem siedzieli przed blokiem . Dzieciaki grały w piłkę . Córka siostry podbiegła do niej i powiedziała że ciocia czyli nasza bratowa siedzi za krzakami na kocu z takim panem i prawie się całują . Po chwili wyszła ona z krzaków kompletnie pijana . Podeszła do mojej siostry i powiedziała że idzie do domu siku. Długo nie wracała wiec brat z jej synkiem poszli sprawdzić czy wszystko ok . Pukali do drzwi 10 min ale ona nie otwierała . Synek jej prosił pod tymi drzwiami ,, mamusiu otwórz '' ale ona nic. Zrezygnowali zeszli na dół. Po paru minutach mąż siostry i wszyscy wokół widzieli jak szwagierka wychodzi z bloku w jedną strone a koleś który siedział z nią na kocu w drugą. Wróciła na koc i dokańczała piwo. Wszyscy zabrali sie do domu zabierając ze soba jej synka . Ona po chwili przyszła i chciała zabrać synka od mojej siostry , kłóciły się bo siostra nie chciała dać jej syna . Ale w końcu uległa . Siedząc na balkonie dostrzegła szwagierkę przed blokiem która niby szukała telefonu i prosiła chłopaków ktorzy tam stali aby jej pomogli . Dodam żę w tym gronie był też koleś który siedział z nią na kocu . Chłopaki śmieli się z niej i drwili oraz dotykali a ona głupio się podśmiechiwała . Jej biedny synek stał obok niej i prosił żeby wróciła z nim do domku bo chce mu się pić . Siostra wraz z bratem widząc to zbiegli szybko i zaciąngneli ją do domu . Zresztą szwagierka przepieprza pieniądze na jakieś dziwaczne rzeczy które kompletnie jej się nie przydadzą . Codziennie jest u niej kurier z paczką . Nie wiem jak to rozegrać . Bardzo chciałabym powiedzieć bratu o tym ale jesteśmy tak daleko bez możliwości zjazdu do pl aż do lipca. Jesli mu teraz o tym powiem i tak w sumie nic to nie zmieni , tylko dam mu powody do zmartwień . Wiem że gdy wróci prędzej czy później dowie sie o tym co zaszło przed blokiem bo chlopaki go znają i mu doniosą . Nie wiem jednak czy to dobry pomysł aby dowiadywał sie o tym od nich. Moj mąż uważa żę powinnam nic nie robić . Już raz dostałam nauczkę gdy chciałam mu powiedzieć o jej zdradach. Siostra ma dziś iść do szwagierki i z nią rozmawiać . Chce jej powiedzieć że wszyscy wiedzą . Nie wiem jak sie zachować i co zrobić :( Jak byście się zachowali ? co byście zrobili na moim miejscu ? proszę was o radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałabym bratu a on niech postara się o wyłączna opiekę nad dzieckiem,aż mi tego dzieciaka szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×