Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odejściezpracy

Chcę zwolnić się z pracy. Jakie opcje?

Polecane posty

Gość odejściezpracy

Witam, nie wiem czy dobrze robię dodając tutaj ten wątek jednak może ktoś obeznany w temacie, szybko z rękawa udzieli mi odpowiedzi. Chcę zwolnić się z pracy (powód osobisty, coraz niższe zarobki, brak perspektyw), mam umowę o pracę na czas nieokreślony. 4 lata w firmie, 50 dni urlopu (nie wnikajcie^^). Jakie mam opcje? Mogę zwolnić się za porozumieniem stron od początku miesiąca i otrzymać rekompensatę za 3 miesiące okresu wypowiedzenia + urlop? Lub też przepracować jeszcze 3 miesiące i po nich otrzymać rekompensatę za urlop, czy urlop muszę wykorzystać wtedy w tych 3 miesiącach? :) Z góry dzięki za pomoc i dyskusję...głowa aż pełna, szkoda, ze nie mam wiedzy z zakresu prawa pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham Cię ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz się zwolnić za porozumieniem stron w dowolnym momencie, jeśli obydwie story, to znaczy ty i pracodawca się zgadzacie. Wtedy nie obowiązuje żadne wypowiedzenie bo go nie było, dogadaliście się i rozwiązujecie umowę o pracę (porozumienie stron), żadna ze stron nie wypowiadała tej umowy. Nie ma tej z tytułu braku wypowiedzenia żadnej rekompensaty. Jeśli masz niewykorzystany urlop w momencie zwolnienia przysługuje za niego ekwiwalent (za niewykorzystany urlop wypoczynkowy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej.... Możesz złożyć wypowiedzenie i przez okres który ono obowiązuje, czyli 3 m-ce jeszcze pracować. Wtedy umowa zostaje rozwiązana za wypowiedzeniem (ze strony pracownika). Nadal przysługuje ekwiwalent za niewykorzystany urlop (w momencie zwolnienia). Też nie ma żadnego dodatku za wypowiedzenia, za jego odbycie lub też brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej... Czy wykorzystać urlop na wypowiedzeniu to zależy od woli pracodawcy ale pewnie TAK, bo będzie chciał zaoszczędzić na ekwiwalencie za niewykorzystany urlop. To powszechna praktyka. Jak wypstrykasz się z urlopu to już nie będzie musiał pracodawca dodatkowo za niego płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz pamiętać, że w obydwu sytuacjach nie przysługuje zasiłek dla bezrobotnych. Zasiłek dla bezrobotnych przysługuje tylko i wyłącznie gdy zwolnienie odbywa się z WINY PRACODAWCY. Jak się sama zwalniasz, bez względu w jakim trybie to zasiłek nie przysługuje. Jak będziesz mieć w przyszłości takie pytania to pisz na forum Gofinu. Tam jest forum podatkowe, bardzo żywe, pisze mnóstwo osób. Tu masz małe szanse na to, że ktoś zrozumie o co pytasz. Tym razem ci się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odejściezpracy
Czyli reasumując (wszystko odbywa się za porozumieniem): 1. Zwalniam się od razu (z początkiem miesiąca), otrzymuję ekwiwalent za urlop wypoczynkowy. Żadna ze stron nie wypowiada umowy. 2. Korzystam z 3 miesięcznego wypowiedzenia, na którym pracuję. Nie muszę w tym czasie wykorzystywać zaległego urlopu. Po 3 miesiącach otrzymuję ekwiwalent za urlop wypoczynkowy. Umowa rozwiązana za wypowiedzeniem ze strony pracownika. Rozumiem, że dla mnie jako pracownika i przyszłości, żadna z dwóch opcji nie jest szkodliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ad.2 Jak cię pracodawca nie przymusi propozycją nie do odrzucenia (jak się nie zgodzisz wykorzystać urlopu na wypowiedzeniu to nie zgadzam się na porozumienia stron) to nie musisz brać urlopu obowiązkowo, tylko po to aby go wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odejściezpracy
Dziękuję serdecznie za pomoc i udzielone odpowiedzi dosłownie wysypane z rękawa :) Od razu głowa lżejsza, mogę zacząć działać i układać plan. Pozdrawiam gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna z dwóch opcji nie jest szkodliwa, szkodliwy jest tylko "wilczy bilet" czyli dyscyplinarka, zwolnienie za rażące naruszenie praw pracodawcy i obowiązków pracownika. "Szkodliwy" może być też brak zasiłku z urzędu pracy. Oczywiście jeśli ktoś 5 razy w ciągu roku sam się zwalnia bo mu wiecznie coś nie pasuje, to te nie jest to dobrze widziane u nowego pracodawcy. Strach w takiego inwestować jeśli i tak pracodawca za 2 m-ce zostanie na lodzie i będzie musiał szukać nowego pracownika. Ale to ciebie nie dotyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz pismo do pracodawcy: Proszę o rozwiązanie mojej umowy o pracę z dniem ....za porozumieniem stron. Pracodawca pisze na dole "zgadzam się" lub "akceptuję" a jeśli lubi tworzyć kolejne teczki papierów to odpowiada kolejnym pismem. Dopilnuj świadectwa pracy, wypłaty tego ekwiwalentu, nie daj się oszukać. Świadectwo pracy to bardzo ważny dokument. Trzeba go trzymać w oryginale aż do emerytury. Uzyskać duplikat od nieistniejącego pracodawcy jest trudno, ale to możliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×