czy pozwalacie swoim córkom ogladac kanały youtuberek

o makijażu i ciuchach? Ja chyba zrobie swojej piętnastolatce szlaban bo mam dosyć, widze ze juz jej niezle zryło beret.meczy mnie, ze chce torebke korsa za 800 zł i jakis roswietlacz za 60 zł i jeszcze jakies badziewne kejsy na telefon ze sklepu jakiejs dziuni drogie w chuj. szlag mnie trafia, kupiłam jej na urodziny torebke z sinsay za ok. 100 to krecila nosem ze w takiej to ona co najwyzej po ziemniaki do warzywniaka. Chuj mnie strzela, nie jestem milionerka, ja chodze to pracy w torebce za 60 zł i nie narzekam. tez macie taki problem?

Nie, ale mam pomysł. W niektórych regionach na zlecenie wciąż płaca 8zl/h, taka torebka to 100 godzin. Niech sobie dorobi. Przez 5 mcy po 20h miesięcznie zmywa, gotuje, chodzi po zakupy. To kupicie jej torebkę. 20h miesięcznie To cała sobota wyjęta z życiorysu co drugi tydzień, znajdźcie jej coś :) ogródek niech przekopie, zaangażujcie może sąsiadów. Nauczy się ile warte są pieniądze.

Moja corka ma 18 lat,i odkad pamietam,to zawsze sie nabija z tych gwiOzd. Nie mam wsrod znajomych,ktore ogladaja. Czlowiek,ktory zyje swoja pasja nie traci czasu na takie glupoty,tylko sie rozwija. Nikt mnie nie powie,ze one czegos moga nauczyc. Mam problem,to szukam w Google,a nie licze na mUndrosc tych dziewczyn. Ja ogladam programy publicystyczne,przyrodniecze. Nie kieruje sie reklama,a sama sobie wybieram.

nie wiem czy to takie proste wyslać pietnastolatke do pracy, a martwi mnie coś innego, ona taka jest zafiksowana na punkcie tego jutubowego luksusu ze martwie sie czy ona czasem nie jest w stanie zrobic wszystkiego dla hajsu, bez przerwy slysze tylko jak z psiapsiulą gada przez tel. a widzialas ta ma podrobe lujegowitona, tamta takie gacie a tamta tyle kasy wydala na buty itp.

Takie są dzisiejsze nastolatki :( dla metki zrobią wszystko. Smutne to strasznie :(

nie wiem czy to takie proste wyslać pietnastolatke do pracy, a martwi mnie coś innego, ona taka jest zafiksowana na punkcie tego jutubowego luksusu ze martwie sie czy ona czasem nie jest w stanie zrobic wszystkiego dla hajsu, bez przerwy slysze tylko jak z psiapsiulą gada przez tel. a widzialas ta ma podrobe lujegowitona, tamta takie gacie a tamta tyle kasy wydala na buty itp. X Nie odczytałas? Nie chodzi o prawdziwa prace a o sprzątanie, gotowanie w domu, te stówkę czy dwie miesięcznie chyba znajdziesz?

moja corka dostaje normalnie 100 zł co miesiąc kieszonkowego na swoje wydatki rózne pierdoły, do tego na ciuchy jej daje osobno jak potrzebuje, doladowanie do tel. itp. To co mam jeszcze dawac jej stówe albo dwie za pozmywanie naczyn? Nie śpie na pieniadzach. wolałabym zeby zrozumiala ze jutubowe idiotki wciskają kit takim malolatom jak ona.

dziś A ona nie wie, że te lale za kasę zareklamują tygrysowi pióra w cętki?

"kupiłam jej na urodziny torebke z sinsay za ok. 100 to krecila nosem ze w takiej to ona co najwyzej po ziemniaki do warzywniaka." To jest ten moment który powinien cię otrzeźwić że dziecko jest zblazowane i rozpieszczone. Niech poczuje co to jest miesięczny wysiłek i praca.

"nie wiem czy to takie proste wyslać pietnastolatke do pracy" To zorganizuj jej prace w domu.

Ja gdy miałam 15 lat to nie przyszłoby mi nawet do głowy rzucić matce taki tekst. Cieszyłabym się z torebki danej mi w prezencie. Każda normalna matka by sie obraziła na córkę za takie słowa, w ogóle każdy człowiek dający prezent by sie obraził. Straszna bezczelność i chamstwo. Tu już nawet nie chodzi o ten materializm i youtuberki, tylko o to, że córka jest zwyczajnie niewychowana i po chamsku cie traktuje. To jest największy problem. Powinnaś żądać przeprosin, wylać kubeł zimnej wody na łeb, nauczyć szacunku do ludzi i do cieżkiej pracy. Jestem zszokowana

Jezu jakbym ja mając 15 (i nie tylko) lat rzuciła do matki taki tekst to matka by chyba zabrała tę torebkę i długo, dłuuuugo by mi nic nowego nie kupiła, pomijając, że miałabym po takim tekście naprawde poważne problemy i awanture stulecia. Ale ja sie cieszyłam wtedy z każdej nowej rzeczy więc nawet nie byłoby takiej opcji. Jakbym ja miała taką sytuacje z dzieckiem to też bym sie wściekła i na pewno zakazałabym całkowicie oglądania tego gówna jeśli nie potrafi z dystansem tego oglądać tylko takie śmietnisko informacyjne kształtuje jej ideologię życia.

Bez przesady, ja jak miałam 15 lat tez miałam fioła na punkcie marek, a było to 20 lat temu i nie było Youtuba. Jakoś nie wyroslam na zblazowana osobe, mam dobra prace i rodzinę, sama zarabiam na siebie nie żeruje na mężu.

Jak wy mialyscie 15 lat to pewnie internetu nie bylo :D. Niestety takie teraz maja wzorce nastolatki

dziś Jezu jakbym ja mając 15 (i nie tylko) lat rzuciła do matki taki tekst to matka by chyba zabrała tę torebkę i długo, dłuuuugo by mi nic nowego nie kupiła, pomijając, że miałabym po takim tekście naprawde poważne problemy i awanture stulecia x Teraz Państwo Psycholodzy uznałoby to prawdopodobnie za znęcanie się. A już awantura toż to przemoc!