Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam kurwa dosc

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Nie każdy facet reaguje na "ględzenie" i nie każdy by sobie pozwoliłby aby ktoś w niego czymś rzucił. Xx To tylko konsekwencja jego zachowania. Tak samo nie kazda kobieta pozwala sobie na to by facet deptal ubloconymi buciorami podloge ktora przed chwila szorowala. I tak samo nie kazda kobieta pozwolilaby sobie na "gledzenie" faceta, ze nie taki obiad ugotowala dla jasnie pana pasozyta. A skarpetami dostal ale nie w jakims szale tylko po calodniowym proszeniu, no inaczej lezalyby smierdzace chyba do konca swiata a za niego wynosic do kosza na pranie nie mam zamiaru,on po mnie majtek lub moich skarpet tez nie wynosi :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, sama przyznalas, ze wcześniej mamusia o niego dbala. To co ty sobie myslalas, ze syneczek jak pusci rabek spodnicy mamuni bedzie potrafił sie zajac domem? W zyciu bym nie wyszla za takiego co mu matka wszystko pod nos podstawiala, prala mu itd. Trzeba przed slubem sprawdzic mezczyzne jak samodzielnie radzi sobie z obowiazkami i to nie przez tydzień lub dwa (bo tyle to moze facet poudawac, gdy zalezy mu na usidleniu zastepczyni mamusi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawrócona z drogi dziś I super postapilas. Choc jednego nie rozumiem? Wzieliscie slub i dopiero po nim zamieszkaliscie razem? Nigdy nie wyjezdzaliscie razem na wczasy? Toz juz na wczasach byloby widac czy robi wokol siebie i czy garnie sie na rowni z Toba do obowiazkow domowych. Ppza tym nie rozmawialiscie nigdy o podziale obowiazkow w domu, w sensie jakie macie oczekiwania, wymagania, pojecie o tym? Bo jesli nie, to w duzej mierze sama sobie jestes winna tego piekielka. A jesli tak i ci klamal, ze on sam wokol siebie robi, ze jak razem zamieszkacie to razem z toba będzie dbal o dom, to on wcale sie nie zmienil tylko po prostu swiadomie oszukal co jest juz podstawa do uniewaznienia małżeństwa, bo to zatajanie swoich prawdziwych zamiarow,wszedl w malzenstwo ze swiadomym klamstwem. Wiec zapytaj sie samej siebie czy bylo jak pisze, ze klamal, albo ze ty nigdy nie pytalas a przeciez poznanie drugiego czlowieka poprz e z rozmowe, wspolne zycie i mieszkanie to podstawa, wiec...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieliła nas spora odległość. Narzeczony u mnie pomieszkiwal najpierw krócej, potem dłużej, bo czekał na przeniesienie z pracy. Potem mieszkaliśmy tak na 100% ponad osiem miesięcy przed ślubem i serio starał się. Gotować nie umiał ale spoko, wszystko inne robił i przede wszystkim nie zostawiał syfu po sobie. Nawet jeszcze jakiś czas po ślubie było ok. No niestety potem się wyluzowal i zrzucił maskę. Tak, są tacy ludzie. Tak jak z hazardzistami czy pijakami. Potrafią się ukrywać latami, aż tu nagle się aktywują. Ja nie mam sobie noc do zarzucenia, bo w życiu on nie dawał żadnych takich oznak. U niego to już było wręcz chorobliwe. Sam był czysty, zadbany, modnie ubrany a wystarczyła moja czterodniowa delegacja, a nie poznałam mieszkania. Tragedia. On wycacany, a wokół chlew i co? Ja się czepiam, marudzę, jestem zgorzkniala i nudna i takie tam. Nie widziałam innego wyjścia jak tylko odejść nim mi coś odbije i dam się namówić na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.03. W sumie masz racje. Ludzie potrafia udawac, nawet rok, tyle jeszcze sa w stanie wytrzymac pod jednym dachem udajac ze niby obowiazki domowe to wspólna sprawa. U nas bylo inaczej, duzo rozmawialismy, jak to widzimy, czego oczekujemy, zamieszkalismy razem w sposob niepelny, i mnie w tygodniu, u niego w weekendy, choc bywaly dni kiedy pn spal u siebie w tygodniu, tam mial swoje rzeczy itd. I tak stalo sie to po dwoch miesiącach i trwalo niecaly rok,a po roku wspolne mieszkanie juz w pelni. I tak prawie 6 lat po zwiazaniu sie wzielismy slub, zdazylismy sie poznac na wylot, nie bylo mowy o maskach, przebrnelismy tez przez tzw kryzys rutyny w zwiazku tez jeszcze przed slubem. Wiec slub niczego nie zmienil, bo zadne nie musialo z ulga zrzucac masek, jesteśmy szczęśliwi i akceptujemy siebie, choc mamy wady ktore wkurzaja te druga.strone, ale do zaakceptowania :). Po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co sie tak przechwalasz ? Co za kobieta bez empatii! Ktoś cię pytał o to? Tutaj każda pisze w czym tkwi i swojej frustracji a ty na wuj dajesz te opisy ? Umiesz czytać ze zrozumieniem ? Oślica niedowartościowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I się zaczyna.... znów od rana ta zakazana gęba mojego męża :( kurwaaaas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw smierdziela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem dlaczego wy nie nauczycie mezow sprzatac? Jak ja poznalam swojego to mial tak potworny syf ze odgruzowywalam mu mieszkanie przez rowne trzy wieosenne dni, od rana do nocy. Potem wyszlam za niego ( szybko sie zareczylismy, znalismy sie 4 miesiace ). Dopasowywalismy sie do siebie okolo poltora roku, ale ja mu w tym czasie tlumaczylam, uczylam go organizowac sobie zycie. On tez gral na kompie ale pozbyl sie tego nalogu. Ja sie tez pozbylam nalogow: amfetaminy, kokainy, marihuany i fajek. I ja i on pracowalismy nad soba i teraz mam kochanego, dobrego, wspanialego meza, a on ma kochajaca, wierna i fajna zone. Po odrzuceniu tych wszystkich cywilizacyjnych, syfiastych chorob jakimi sa nalogi okazalo sie ze jestesmy dla siebie stworzeni. I moj maz dba teraz o nasz dom. Tylko samochod ma brudny, ale niech ma bo nie chce go terroryzowac, auto niech bedzie jego terytorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż 3 tygodnie po slubie pierwszy raz sie zachlał a cały czas udawał abstynenta :/ po 2 latach błagania, płakania, awantur jego po pijaku powiedziałąm sobie koniec, tak sie nie da zyc. Autorko zostaw tego dzieciaka niech wraca do mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj 23:09 Co prawda nie jestem autorką ale dlaczego niby to ma być prowo. Ty nie masz widzę, zielonego pojęcia za jakie kwoty duża część ludzi żyje. Nie każdy operuje drogimi samochodami, domami i ma kredyty na głowie. Prawda jest taka że to co ten facet wydaje na gry to takie jak ty tyle samo wydają na szmaty, drogie markowe kosmetyki, hybrydy co 3 tyg, fryzjer co miesiąc, kosmetyczka co ileś tam i reszte (nadal grubą) na wycieczki zagraniczne tylko że wy swoje przyjemności uważacie za normalne i oczywiste, wręcz obowiązkowe, a cudze przyjemności inne niż wy uznajecie to już uważacie za chorobe. xxx Ale piertolisz tzipciu. Ta zasada obowiązuje dwie strony, skoro ledwie wiążą koniec - a tak należy uznać, skoro chłop na życie daje 700 zł - to trzeba ciąć koszty życia. I wówczas na żadne gierki, motory, balejarze, hybrydy ani złotóweczka nie ma prawa się rozejść. Nie może być tak, że jakość życia dzieci jest zaniżana przez hobby i zachciewajki rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierze, po prostu nie wierze ! u nas kazdy ma akurat swoje konto, ale znamy swoje piny do kart oraz hasla na konta internetowe. ja zarzadzam takimi sprawami jak oplaty bo ja mam do tego glowe, poza tym ja pracuje 30 godizn a maz 38 tygodniowo I ja mam blizej do domu, wiec sila rzeczy ja robie w domu wiecej. ale maz zawsze nalewa dziecku wode do wanny, myje mu wlosy jak trzeba, maz wynosi smieci I sortuje smieci,robi pranie i sklada suche pranie (wieszac wole ja) , maz tez sprzata kuchnie bo ja nie znosze tak jak on nie znosi myc lazienki. maz gotuje w kazda niedziele. I mimo ze on zarabia prawie 5 tys netto a ja tylko 2300, to nigdy mi tego nie wytknal ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja nie wiem dlaczego wy nie nauczycie mezow sprzatac? xxx Yyyy... bo nie zamierzam wychowywać 36letniego chłopa? bo o taką naukę powinna zadbać mama gdy był przedszkolakiem? bo wychowywać zamierzam swoje dzieci? ja tam wolałam sobie wziąć ogarniętego faceta. Kiedy tylko widziałam, że facet jest brudasem i fleją to od razu go skreślałam, bo nie potrafiłam już na niego spojrzeć jak na faceta, obrzydzał mnie i stawał się aseksualny. Ja cię podziwiam, że dałaś mu szansę i fajnie, że ci się udało :) Ja tam się dziwię, że te laski w ogóle biorą sobie brudasów i nic z tym nie robią tylko liczą na cud (ty coś robiłaś i założę się, że jesteś na tyle inteligentna, że gdybyś tego nie przeforsowała to byś sobie go odpuściła,a nie brnęła i liczyła na cud - mam rację?) a te laski jeszcze dzieci z nimi mają, nerwy tracą, płaczą ale tkwią w tym, 'bo co łona sama zrobi' :D a mogła po prostu wcześniej pomyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze nic Mój był ideałem no ideał Zanim urodził się nasz syn . Nosił mnie na rękach Później było już tylko gorzej Wyrzuca mnie z mojego domu . Wyzywa słowa typu wypierdalaj spierdalaj są nz porządku dziennym . Nie mam nic do powiedzenia przy dziecku bo się rządzi . Wszystkim się rządzi mną tez . Skarży na mnie swojej mamie żeby soe wybielic. Ona i tak zawsze go wybroni a niby trzyma moja stronę . Nigdy nie stanął w mojej obronie nigdy . Nawet jak mam rację to I tak powie ze to moja wina . Ciągle się drze a za pięć minut potrafi przyjść i mnie przytulać . Najgorsze jest to ze nie mam żadnej rodziny . Żadnej. Poza nim nie mam nikogo . Chce się od niego uwolnić .Narazie nie pozwalają mi finanse wiec odkładam co miesiąc jakieś sumy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i ciągle mi wytyka ze on ma chociaż komu skarżyć a ja nie mam nikogo . Generalnie psa się chyba tak nie traktuje jak on mnie . Później dziwi się ze go wyzywam . Jestem tak umordowana psychicznie ze nie wiem czy się da bardziej . Ale robie wszystko żeby to skończyć . Najgorsze są finanse Bo żeby osc do pracy dać synka do żłobka musze mieć kasę na początek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez żłobek może opłacić facet, nie ma obowiązku by transfer środków szedł wyłącznie z konta matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marzysz o pięknym ciele? A może chcesz podnieść swoją samoocenę i pokazać innym, że się mylili? Nie masz czasu na chodzenie do specjalistów? Wybierasz szybką metamorfozę? To świetnie się składa! Wejdź na stronę dietetyka online http://www.igortreneronline.pl i skorzystaj z PAKIETU DZIK w promocyjnej cenie 99 zł zamiast 400 zł. To jednorazowa opłata za cały plan, który w ciągu 2 dni dostajesz na swojego maila. Dieta jest układana indywidualnie, a zmiany zobaczysz już po kilku dniach stosowania! Co zawiera PAKIET DZIK? Profesjonalnie przygotowany: • plan treningowy • plan żywieniowy • plan suplementacji PAKIET DZIK to sekretna wiedza opracowana przez specjalistów,- wszystko to na Twoim mailu! Zaufało nam już: ponad 2 tys. osób! DLACZEGO WARTO WYBRAĆ PAKIET DZIK? TO PROSTE! • SZYBKI I PROSTY TRENING DO WYKONANIA W DOMU! • TANIA SUPLEMENTACJA • PROSTY I BŁYSKAWICZNY PLAN ŻYWIENIOWY NA PRODUKTACH ŁATWO DOSTĘPNYCH! • EKSTREMALNIE SZYBKA I SKUTECZNA PRZEMIANA WSZYSTKO JEST W 100% BEZPIECZNE ZYSKUJESZ • ZDROWIE • KONDYCJE • ODPORNOŚĆ • WYDŁUŻASZ SWOJE ŻYCIE NAWET O 20 LAT! • MASZ LEPSZĄ SAMOOCENĘ I SAMOPOCZUCIE • WYGLĄDASZ ATRAKCYJNIE • SPEŁNIASZ SWOJE MARZENIE • ZYSKUJESZ SATYSFAKCJĘ • KOBIETY CIĘ PODZIWIAJĄ • MĘŻCZYŹNI ZAZDROSZCZĄ! I TO WSZYSTKO TYLKO W PROMOCYJNEJ CENIE 99 ZŁ! ZAMÓW JUŻ TERAZ, NIE MA NA CO CZEKAĆ! LATO TUŻ TUŻ! A TY NIE GOTOWY! TYLKO 15 MIN DZIELI CIĘ OD UPRAGNIONEJ SYLWETKI! SPRAWDŹ, NIE CZEKAJ http://www.igortreneronline.pl Pamiętaj! Z planów możesz korzystać nawet po zakończeniu przemiany i uzyskiwać coraz wspanialsze efekty! PAKIET DZIK- to jedyne kompleksowe rozwiązanie w Polsce, opracowane przez najlepszych specjalistów. Został uznany za najlepszy przez wiele cenionych marek w środowisku. Jakich? Sprawdź sam! UWAGA! Startuje konkurs na najlepszą przemianę w miesiącu! Do wygrania aż 10 tys zł! Co należy zrobić? • zamówić PAKIET DZIK na stronie http://www.igortreneronline.pl • po zakończonej przemianie wysłać zdjęcia przed i po metamorfozie czekać na rozstrzygnięcie konkursu :-) Wejdź na stronę http://www.igortreneronline.pl i przekonaj się jakie odchudzanie może być proste! Jeżeli masz jakieś pytanie wejdź na stronę http://www.igortereneronline.pl i kliknij w zakładkę "ZADAJ MI PYTANIE"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Yyyy... bo nie zamierzam wychowywać 36letniego chłopa? bo o taką naukę powinna zadbać mama gdy był przedszkolakiem?" XXX Poki co zyjemy w swiecie gdzie mezczyzni istnieja, sa ojcami, mezami i tam gdzie syn jest chowany przez matke i ojca, a nie samotna,matke to o te nauke powinni zadbac OBYDWOJE RODZICE, a nie tylko matka. Czyzbys kierowala sie podwojnymi standardami,ze jak facet niedojda i len to eina tylko matki czyli kobiety, a tatus cacy nic nie zawinil w lenistwie synusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety On powiedział ze nie da grosza na żłobek ! Po prostu chce mnie zostawić bez wyjścia. Do pracy mówił też ze nie mam iść póki mały jest mały (nieco ponad rok ) a jak chce iść do pracy to mam sobie na żłobek zarabiać (taki chuj ) ..a że nie mam na dobrą sprawę nic jeśli od niego odejdę (nawet zasiłku żadnego )to jestem w czarnej dupie Ale co miesiąc z wypłaty jaśnie pana odkładam sobie po 200-300 zł i w końcu rusze na przód ! Najgorsze jest to ze nie mam nikogo . Nikogo kto mógłby mi pomóc w opiece nad dzieckiem chociaż Jego mama -ale ona go weźmie na kilka godzin raz na ruski rok. Sama się nie zaoferuje a ja jak odejde wiadomo będę ta najgorsza bo on na mnie skarzy. Po naszej kłótni potrafi zadzwonić do niej pd razu tak żebym słyszała i mówi co mówiłam co robiłam jak go wyzwalam (on ma35 lat )ja 26. Nie bde do niej lazic i się tłumaczyć a ona wszytko chce wiedziec ale oczywiście synek niewinny i zawsze go usprawiedliwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×