Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój facet wmawia mi ,ze nic nie osiagne

Polecane posty

Gość gość

Np. teraz pisze pracę mgr, a on mi wmawia, ze i tak jej nie obronie i kogo chce oszukać ( niby w zartach, ale jednak). Albo, że po co mi wlasciwie te studia, ze powinnam rodzic dzieci, a nie sie na nich skupiac. Wmawial mi tez np. ,ze nie mam po co robic prawa jazdy bo ja sie pewnie nie nadaje do jazdy samochodem bo jestem wg niego zbyt roztrzepana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro nadal nazywasz go swoim facetem, to ma rację. jesteś do dupy, bo bierzesz pierwszego lepszego przygłupa byle tylko chłopa miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem, ze on jest dla mnie toksyczny, ale na ta chwile nie czuje sie na silach z nim zerwać. Nie wiem, może na ta chwile mam zbyt niskie poczucie wartosci. Taki mam etap w zyciu, ze w kazdym razie jest to trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dlatego właśnie będziesz doopą wołową nie ma czegoś takiego "że na tę chwilę nie jestem gotowa", żyjesz tu i teraz, nie jutro, nie pojutrze. każdy dzień może być ostatnim i trzeba to zawsze miec na uwadze. życie jest za krótkie by marnować je na durni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ma racje. Dawaj dopy posłusznie bo inaczej padniesz z głodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×