Tak cholernie za nią tęsknię...

Walcz !!!!!

Traktować jak ona mnie teraz.... Tyle, że halo jest taka sytuacja, a nie inna bo ją olewałem i miałem w dupie takie dziecinne zagrywki ona mnie olewa więc ja ją też nic nie dadzą jeszcze bardziej się pogrąże. Walczę ale nie mam pomysłu już jak

trzy razy odchodziłam od takiego palanta jak autor i za każdym razem było to samo, poprawa na chwilę a póżniej znowu miał mnie w czterech literach. Tacy jak autor działają na zasadzie jak mam olewam, a jak nie mam to chce ją miec a dziewczyna cierpi!!! Autorze kobieta to nie zabawka, ludzie mają uczucia!!!! Życzę autorowi,(tak samo jak życzyłam mojemu byłemu) żeby się kiedyś zakochał na zabój i żeby go panna tak samo traktowała jak on swoją byłą, żeby poczuł, co znaczy kochać i cierpieć katusze :)

Musisz się z patologii wywodzić, bo nie widzisz swojej winy tylko wiecznie jej. Czas by wyrzucić złe nawyki i naprawić to co złe w tobie.

Traktowałeś ja olewająco wiec odeszła. Zauważyłeś że żywi do ciebie uczucie i chciała byś traktował ją na serio? Widziałeś a jednak bawiło cie to. Zabawa w podchody skończyła się.

up

co chcesz wiedziec?:-O

gdyby Ci się trafiła zdzira, to pewnie byś ją szanował....

Postaw się ma jej miejscu- chciałbyś być z kimś takim jak Ty???

gość dziś też 3 albo 4 razy do takiego wracałam, bo kochałam. Po ostatniej krzywdzie, jednak udało mi się odciąć. Nie warto na takich czasu marnować.

Za kim tak tęsknisz?

czyli autor olewa nas tak samo jak swoją byłą haha

Nie mam zamiaru jej więcej tak traktować i wcale nie zwalam na nią winy bo to JA nawaliłem. Myślałem, że jak się zwiąże to skończą się kumple, robienie co chce i będą problemy z moją pracą często wyjeżdżam. Dopiero na krótko przed zerwaniem kontaktu zauważyłem, że nigdy nie miała pretensji jak balowałem z kumplami nawet jak odzywałem się do niej po całym weekendzie, gdy wyjeżdżałem normalnie rozmawiała ze mną, mówiła że tęskni, czekała na mnie i dopytywała kiedy wrócę i czy znajdę chwilę dla niej po powrocie bez żadnych awantur, czepiania się i wyrzutów. Nawet jak umawiałem się z nią i albo mi coś wypadało albo się spóźniłem godzinę czasu ona czekała na mnie i nie złościła się. Doceniłem to dopiero kiedy za jej plecami świrowałem z panną, która za wszystko focha strzelał. Niejednokrotnie nie chciała się spotykać bo była zmęczona czy coś, nawciskałem jej kitów, że potrzebuję rozmowy, że mam problem i w ciągu 10 minut odpisywala czekam na ciebie. Miała duże powodzenie, a jednak widziała tylko mnie choć niejednokrotnie aż szalalem z zazdrości. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego co straciłem i wiem, że gdybym dostał jeszcze jedną szansę to nieba bym temu bąbelkowi przychylił. Tylko jak to zrobić, żeby mi zaufała

Autorze, Ty się nie zmienisz!!!!!!!! Mój to samo powtarzał, to co ty tu wypisujesz.... a Twoja bezczelnośc nie zna granić, chesz wrócić bo nastepna panna fochy strzelała, żenua

ja bym nie zaufała.....miałeś zjebałeś to teraz spier.....

Boli prawda? A dlaczego traktowales ja jak przedmiot? Tylko ze jej juz moze nie obchodzi ze ciebie boli tak jak ciebie nie obchodzilo bo moze juz ma innego. Ale sprobowac mozesz. Tylko jak to wyjasnisz ze traktowales ja jak przedmiot bo co? Podaj rizsadny argument a moze ci daruje bo milosc polega tez na wybaczaniu

Nawet gdyby dała szanse tobie autorze to gdy będziesz ją "miał" to znów olejesz. Ta relacja nie była od początku wielkim uczuciem dla ciebie to nie będzie i teraz. W życiu bym czegoś takiego nie wybaczyła. Znajdź sobie nową miłość a tamtą dziewczynę zostaw w spokoju.

Spierdalaj od niej IDIOTO!!!!!!!!

Ale boli go ;) wiec jednak nie do konca. Dostal porzadnie w d. Zalatwila to pieknie i stylowo a teraz jak sie bedzie wielce staral oznajmi mu ze spoko luz ale ma juz innego i nie jest zainteresowana ;) ha ha ha Chyba ze to milosc to milosc wszystko wybqczy przeciez wszyscy mamy wady. Jak ja kochasz to probuj odzyskac moze sie uda.

Boli go bo nie ma się czym bawić...

Mysle ze boli i dostal porzadne manto ;) ale jest tez pozytywna strona ze teraz moze spokojnie flirtowac z poprzednia. Moze nie bedzie taka fajna ale przeciez sam sprowadzil sie do roli przedmiotu to teraz zostaje mu juz tylko zabawa i samotne swieta ;) bo kto pokocha kogos bez uczuc? Ale fun mozna miec. Takze niech sie bawi i nie wzdycha tyle heszcze kobiet potrzebuje instrumentu :) mysle ze ona nie traktuje go juz seroo a nawet czuje wstret i nie chce z nim rozmawiac a moze ma juz nowego. Ale nigdy nie wiadomo. Czasem czlowiek docenia cis jak to straci tylko trzeba umiec to naprawic a nawet najlepsza zabawa kiedys sie nudzi i zwyczajnie nie ma sie do kogo przytulic i poczuc cieplo

Przez takiego idiote jak ty nie chce już nikomu zaufac, zamknęłam serce na klucz Pajacu i debilu

Jestem w takiej sytuacji jak była autora i ze swej strony mogę powiedzieć, że kocham nadal byłego i to bardzo, tęsknię i szaleję bez niego ALE.....wolę być sama, tęsknić i kochać z daleka bo już nie zaufam. Nie chcę nikogo innego ale jego też nie chcę, wbił mi nóż prosto w serce a rana nadal krwawi.

Podszyw

Ojeje jeje. Ale teskni. Jeju. :D

tak Wojciech to ja

00.02 jesteś miłością mojego życia ,zrób z ta wiedzą co chcesz .Kocham bezgranicznie i do szaleństwa

Ten Wojciech słynny lekarz kafeteryjny co go laski tak kochają , ten co gapi sie w oczy a nic wiecej nie robi bo etyka zabrania

gość w specyficzny sposób dziś 00.02 jesteś miłością mojego życia ,zrób z ta wiedzą co chcesz .Kocham bezgranicznie i do szaleństwa V

Ty nie tesknisz za nia tylko za tym ukladem gdzie ona wiecznie czekala jak piesek, tylko napisales to czekala gotowa na seks. Robiles co chciales, a akurat jak bylo wolne od pracy i kolesi brakowalo w obwodzie to o niej sobie przypominales. Za jej plecami spotykales sie z inna, ale jej duza geba i ksiezniczkowaty styl bycia Ci sie nie spodobaly to postawiles na tamta. Tylko po co chcialbys ja odzyskac? By znowu traktowac ja jak zabawke, by zdradzac? Juz jak o tym "flircie" (jak to delikatnie ujales) przeczytalam to chuja bys jej nieba uchylil, zaraz bys obracal.inna za jej plecami. Zakompleksieni frajerzy tak maja