Studia, licencjat a magisterka z różnych dziedzin

Witam :) Jestem tegoroczną maturzystką i mam niemały problem, aby wybrać odpowiedni kierunek studiów. Zdecydowałam się na kierunki językowe - skandynawistyka, sinologia bądź filologia angielska, no i tutaj właśnie pojawia się moje pytane. Słyszałam, że licencjat z tych kierunków jak najbardziej, ale magistra w sumie nie ma robić po co.. I tu się zastanawiam czy nie lepiej będzie jeśli magisterkę zrobię z czegoś innego :) Myślałam o finansach i rachunkowości, co da mi zatrudnienie jako księgowa. Ale czy da się zmienić filologię tak radykalnie na inny kierunek? I czy dam sobie radę na tym kierunku jeśli matma w liceum nie była moją słabą stroną (z matury uzyskałam okolo 60%, czekam jeszcze na dokładne wyniki) Czy lepiej zrobić licencjat i magistra z filologii, a później udać się jedynie na jakiś kurs aby móc zostać księgową? Proszę o rady.