Jestem wielka :(((

Mam problem. Jestem bardzo wysoką i do tego atletycznie zbudowaną dziewczyną. Mimo że staram się ubierać kobieco ciągle uchodzę za babochlopa. Powiedzcie mi proszę jak mam znaleźć fajnego faceta? Próbowałam już portali randkowych ale większość facetów po zobaczeniu lub uslyszeniu mojego wzrostu urywala kontakt. A ta część która zostawala to dość niepewny material na chłopaka. Powiedzcie co mogę zrobic żeby uchodzić za kobiecą?

Wykorzystaj atuty i zacznij uprawiać sport, poznaj tam fajnych dużych mężczyzn będziecie pasować do siebie

W tych czasach kobietom trudno spotkać fajnego faceta, bez wzgledu na urode, bo tych wartosciowych, cos sobą reprezentujących facetów jest bardzo malo :(. Wg moich obserwacji jakieś 90% facetów to dopki, klanct, kobieciarze, nalogowcy, prostaki...długo by wyliczac. Ja juz odpuscilam szukanie bo to szukanie igły w stogu siana :(

*kłamcy

Nie przejmuj się tym, bo tylko na tym tracisz. Na pewno znajdziesz drugą połówkę, staraj się cieszyć tym co masz, nie przejmuj się wzrostem bo i tak nic na to nie poradzisz , jeszcze parę lat temu przejmowałem się nim ale to nic nie dawało, czułem się jeszcze gorzej. Zaakceptowałem to i czuję się z tym dobrze.

Dopasuj swój styl do swohego typu urody http://getthelook.pl/typy-urody-wedlug-davida-kibbe/

Zadbaj o włosy, fajna fryzura (nie żadna krótko ostrzyżona chłopczyca!) bardzo dodaje kobiecości.