Zerwałam z kochankiem

Czuję się fatalnie.. Zakończyłam dziś znajomość z osoba, która przez ostatni rok była przyjacielem, kochankiem, która nadawała kolorów mojemu życiu. Tak - zdradziłam swojego faceta, jeden jedyny raz przespałam się z innym. Wyrzuty sumienia zżerają mnie - względem mojego faceta i jego żony. Nie przyznam się, to zniszczyłoby życie wszystkich w okół. Zerwaliśmy. Tęsknię za Tobą M.

Poważnie? Mam Ci współczuć?

Ty byc bohater

I bardzo dobrze!!! Poszukaj drugiego:):)

Tylko nie na literę M.

Bardzo mi przykro, trzymaj się. Z drugiej strony wiesz że tak musiało być, prawda? takie rzeczy nie trwają wiecznie, teraz macie szanse odbudować wasze związki tylko czy to się uda ... Pozdrawiam, niedługo ja tez będę musiała zerwać

Życie jest jak bumerang,powróci ze zdwojoną silą.Myślę że mąż powinien Cię zdradzić.:-)

1*11=1*1=1111

Spotkaliśmy się w momencie kiedy i jego i mój związek istniał tylko i wyłącznie na papierze. Gdzie żyliśmy tylko i wyłącznie dla innych - rodziców, teściów, przyjaciół i znajomych. Gdzie jedyna wspólna rzeczą w związku było łóżko - mebel. Te chwilę z nim były warte coś więcej niż tylko określenia ZDRADA.