Koledzy i inne laski

Sory ktoś tu się wypowiedział ze kobieta ma pokazywać swoją kobiecość a nie złość pretensje. Otóż jeśli facet zaczyna slinic się na inne baby to kobieta automatycznie czuje się ponizona słaba boi się i sory za chiny nie będzie kobieca tylko ze strachu zacznie reagować pretensjami. Jeśli facet okazuje szacunek miłość to wtedy kobieta jest kobieca. Musiałabym być robotem żeby w momencie gdy facet ogląda się za innymi laskami zacząć się jeszcze ładniej ubierać stroić uśmiechać. Kur/wa czego wy wymagacie od kobiety ?

Jak już ktoś wyżej słusznie powiedział - pracuj nad samooceną i dbaj o siebie. I nie narzekaj, że facet jest facetem. Najwyraźniej marna z ciebie kobieta skoro on sie aż tak fascynuje innymi. x gość 2018.06.05 W PUNKT! ale nie myśl że te idiotki to zrozumieją

I współczuję ci autorko bo masz z nim dzieci. Na serio twojemu facetowi odpierdolilo pod wpływem kolegów i nie wiem na serio jak ci doradzić bo juz z nim o tym rozmawialas i nic z tego nie wyszło. Chciał zakończyć związek tak ? Napisz co u ciebie

7.52 gnoju bez mózgu. Facet ogląda się za innymi a ja mam pracować nad sobą i swoją samooceną którą ten facet depcze? A spierd/alaj. Wolę być kurw/a sama

gość dziś Nawet musisz być sama, skoro oczywistych kwestii nie pojmujesz ;)

07:56 Facet ogląda się za innymi a ja mam pracować nad sobą i swoją samooceną którą ten facet depcze? x Jak się jest peesdą, która uzależnia się emocjonalnie od innych, to się kończy w bagnie :D I kto tutaj nie ma mózgu, dziewczynko? :D:D

7.56 akurat mam męża ty śmieciu. Pisałam o tym co czuje autorka. I mąż nie patrzy jak ty śmieciu na inne dupy. Znałam kiedyś podobnego do ciebie dostał ode mnie takiego kopa ze nie wiedział gdzie ma uciekać. Nara

7.59 Zobaczysz matole jak to jest jak jakaś co z tobą będzie choć wątpię zacznie się oglądać na innych facetów. Zobaczymy jaka będzie Twoja samoocena i jak będziesz nad sobą pracował. Nienawidzę takich ludzi jak wy

gość dziś Współczuję mężowi! mam nadzieję, że wkrótce otworzy oczy i zobaczy z jaką chamską zdzirą się związał ;)

8.03 usmiechaj się gnoju przez łzy bo jesteś nikim.

gość dziś 7.59 Zobaczysz matole jak to jest jak jakaś co z tobą będzie choć wątpię zacznie się oglądać na innych facetów. Zobaczymy jaka będzie Twoja samoocena i jak będziesz nad sobą pracował. Nienawidzę takich ludzi jak wy x wyłazi prostactwo, kompleksy i idiotyzm babski, wszystko tak bardzo typowe, że aż śmieszne :D:D:D

Kobiety są pół mózgami, czego chcesz , logiki i pomyślunku nie oczekuj

Faceci jak wy są chujami ogladajacymi się za.dupami prostakami bez uczuć wyższych. Dopiero się budzą z letargu gdy mają 45 50 lat bo juz kutas nie staje jak wcześniej a i nie ma kogoś bliskiego. Pełno takich ogłoszeń w necie starych facetów z brzuchami bez rodziny. Smiejcie się póki możecie jeszcze parę lat i zrozumiecie co w życiu jest ważniejsze od dupy

Ja bym zakończyła zwiazek z takim prostakiem. A co do wieczoru kawalerskiego to on nie jest obowiazkowy. Ja bym się nie zgodziła nigdy na żaden wieczór kawalerski, nie pojmuje tej debilnej mody. Sama żadnych wieczorów panieńskich tez bym nie robiła. A ślub tylko cywilny bez wesela.

08.02 dokłaadnie. Jego musi to samo spotkać a jego przyszła laska powinna nie tylko oglądać się za ciachami na ulicy, ale rowniez w necie komentować ich fajne klaty i szesciopaki na brzuchu, zachwycać się przystojniakami, mina mu zdrzednie i juz nie będzie się tak madrzyl :D co za kretyn. Musi poczuć na własnej skórze jak to jest, mogę się założyć ze wtedy będzie miał pretensje do niej i nie sadze by zaczął ćwiczyć żeby tez mieć szesciopak :D. Raczej wymienić ja na inny model- na taka która będzie wpatrzona w niego jak w obrazek, będzie pompowac jego ego i nie będzie się za nikim oglądać. Za to on będzie mógł slinic się widząc ładne laski na ulicy, bo przecież...taka natura faceta :D. Hipokryzja z niego wylezie jak nic. Rzygam takimi facetami a raczej chlopczykami

Ja tak samo takimi rzygam jak ci co tu pisali przed chwilą. I mam nadzieję że na takich nigdy nie trafię w życiu. A wy gnoje od razu na pierwszych randkach uprzedzajcie kobiety że mam się mordy kręcą na każdą dupe i lubicie patrzeć na inne. Grajcie w czyste karty skoro tak się madrzycie żeby kobieta sama decydowała czy z takim fiutem chce mieć do czynienia czy szuka mądrego dalej

Dla mnie koleś, który robi zdjęcia obcym kobietom na ulicy i zbliżenia na ich tyłek i potem daje te zdjęcia online to jakiś z/j/e/b. Ani minuty bym z takim nie była. I nie daj sobie wmówić idiotom ze to twoja wina i ty masz kompleksy bo to nieprawda!!! Poza tym ciężko nie mieć kompleksów gdy ktoś tak się zachowuje. Przecież on w ten sposób właśnie wprowadza Cie w kompleksy. Bron Boże nie bierz z nim ślubu. Lepiej być samej niż z byle gownem. W ogóle gdy widzę co się dzieje na świecie to coraz bardziej wątpie w sens brania ślubu.... Porno, strony z prostytutkami, wszystko łatwo dostępne, coraz większe zbydlecenie facetów i kobiet, golizna w mediach, rzygac się chce.

Rozmawialiśmy,przyrzekł tego nie robić.narazie się tego trzyma,ale widzę że koledzy próbują dalej go ciągnąć na dno.Po tylu latach razem nie mogłam nie dać mu szansy,zasługujemy na to.zobazymy co będzie jedno przewinienie i koniec.nerwowo nie wyrabiam gdy widzę jakieś teksty skierowane do mojego od jego kolegów.co będzie dalej zobaczymy.narazie on fotek nie robi i nie komentuje.ale jak długo można żyć w takim stresie.

Taa bo rozmowa pomoże...wiadomo ze przytaknie a będzie robił swoje tylko juz będzie lepiej się z tym kryl. Przejrzalas jego telefon?

Wiem że go to niby trochę ruszyło,ten czas teraz to wielka próba dla nas.niedlugo wspólne spotkanie w całym gronie i wszystko wyjdzie czy cos się zmieniło.jestem też ciekawa jak będę traktowana przy kolegach, czy z miłością czy raczej"na odległość".myślę że to spotkanie ułatwi cala sytuację,narazie niestety kontroluje jakoś cała sytuację bo nie potrafię do końca zaufac. Wiem na jaką drogę i na co próbują go namówić szczególnie ten stary cep.

Ja tam na wstępie związku nakreśliłem z (obecnie) żoną swoje poglądy, nie kryjąc się z inklinacjami w stronę poligamii. 10 lat związku, rok małżeństwa, kochanki, kochankowie, facebookowe romanse i dużo zabawy, a zdrady niet. Polecam :D Autorko, mogę ci poradzić dwie rzeczy - albo daj sobie spokój i idź szukać kogoś swojego pokroju, albo, jeśli zależy ci na tym związku, zacznij ostentacyjnie robić coś, co pasuje tobie, ale niekoniecznie jemu. Posmakowanie takiego zabiegu często pozwala trochę trzeźwiej spojrzeć. ;)

Nie zamierzam się w to bawić,on ma tak urozmaicone życie ze mną że w tej sferze nie brakuje mu niczego,jest zachwycony(nie mówię tego by się chwalić ale by podkreślić), dlatego dałam ostatnią szansę,jeżeli się nie ogarnie iwybierzr kolegów to będą tego konsekwencje.Jak to już wcześniej ktoś napisał wolę być sama niż być oszukiwana.