Koleżanka oskarżyła mnie o zdrade

Witajcie mam problem. Spotykaliśmy się w czwórkę. Ja mój facet koleżanka i jej mąż.wszystko było spoko do czasu kiedy koleżanka..oskarżyła mnie o romans z jej mężem. Nie wiem na jakiejś podstawie bo między mną a nim nigdy nic nie było. Przestała się odzywać a dowiedziałam się od wspólnego przyjaciela. Jej mąż czasem pisał do mnie ale tylko w celach koleżeńskich np o filmie czy książce albo o pracy. Raz czy dwa pisał napity w nocy ale nie przekroczył nigdy jakichś granic. Co robić? Zostawić to czy próbować rozmawiać? Mamy po 28 lat.

Lepiej chyba nie drążyć tematu, bo jak koleżanka ma takie problemy ze sobą, to jak się rozkręci to może i Tobie zniszczyć małżeństwo. Zacznie wypisywać do Twojego męża że go zdradzasz itp.

Facet, który czuje się dobrze w związku nie ma potrzeby pisania i zagadywania do innych kobiet, a szczególnie koleżanek swojej żony. Jestem pewna, że tamta dobrze widziała, co się święci i miała rację, że powiedziała o tym głośno. A Tobie Autorko najwyraźniej podoba się atencja tego kutasa, co? Mogłaś wyraźnie powiedzieć, że sobie nie życzysz, to byś teraz problemów nie miała.

Ale to nie wina autorki, że coś nie gra w związku koleżanki i jej męża. To wina i problem tamtych dwojga. A koleżanka skupia się na leczeniu objawów zamiast leczyć przyczyny.

06:29 Tak, ale jednak Autorka się wtrąciła i utrzymywała prywatny kontakt z mężem koleżanki... która tak robi? żałosne

To bardzo poważne oskarżenia , a ta koleżanka w ogóle miała jakiekolwiek powody ? na twoim miejscu starałabym się to po prostu jak najszybciej wyjaśnić

Nawet jakby go zignorowała, albo odpisała że nie będzie z nim pisać, to i tak by jej się dostało od koleżanki. Miałam podobną sytuację z kolegą z pracy. Nie utrzymywaliśmy żadnego kontaktu prywatnego, nawet nie mieliśmy swoich numerów, w pracy tylko służbowe, a i tak jego żona zdobyła mój numer żeby mi grozić. Okazało się, że chciał się z nią rozstać i wspomniał coś o mnie (nie wiem dokładnie co, bo nie chciał powiedzieć) i ona zamiast leczyć swoje małżeństwo, całą swoją agresję skupiła na mnie. A naprawdę nic mnie z nim nie łączyło.

gość dziś Nawet jakby go zignorowała, albo odpisała że nie będzie z nim pisać, to i tak by jej się dostało od koleżanki. x Tego nie wiesz. To, że Ty akurat miałaś taką sytuacje nie oznacza, że zawsze jest tak samo u wszystkich :D może właśnie autorka miała zabawę z rozmów z mężem tamtej, może flirtowała z nim , pewnie się nie przyznaje, ale inaczej niby po co utrzymywała z nim kontakt, co z tego miała? no właśnie...

06:30 wypraszam sobie że jestem osobą której się podoba jego atencja ;) prywatny kontakt i tak mamy bo pracujemy razem. Więc czasem trzeba coś obgadac albo sobie przekazać. WTF, nie szukam przygód, mój facet jest dla mnie bardzo dobry i jesteśmy razem 6 lat.

06;36 nie miała właśnie żadnych powodów.. bo my nawet po pijaku nie zachowywaliśmy się jakoś inaczej , nie smieszkowalismy, ja zawsze byłam mocno za swoim facetem i bym go nie zdradziła. Raz czy dwa jej mąż pijany do mnie pisal ale to były pierdoły typu że musi się zobaczyc z moim facetem i w coś pograć na komputerze. Jedyne co wiem to że mu się podobają chude dziewczyny. Ja ważę 53 kg a moja koleżanka jest niższa i waży więcej. Wątpię jednak że z tak błahej sprawy chciałby coś więcej od koleżanki własnej dziewczyny. Jest dużo chudych kobiet, a ja zwykle trzymam sztamę z moimi kklezwnkami. Serio nie wiem czemu ona nagle oskarżyła mnie o romans.. jakbym mogła zdradzić swojego faceta i jeszcze koleżankę :/

06:30 jezu kolejna. XD KTORA TAK ROBI ZE UTRZYMUJE KONTAKT Z FACETEM KOLEZANKI XD KURWA IDZCIE ZAMKNIJCIE TYCH SWOICH FACETOW W JASKINI ZEBY NIGDY NIE MIELI ZNAJOMYCH BO ZAPEWNE JAK TYLKO WIDZĄ JAKAS KOBIETĘ NAWET W TRAMWAJU TO OD RAZU BY CHCIELI SIE RUCHAC XD CZEMU WASI Faceci nie mogą mieć znajomych? Czemu wgl zabraniaCIe im czegoś jak dziecku jakbyście ich wychowywały ? XD JESLI TA LASKA JEST TAKA SAMA DLA SWOJEGO FACETA TO SIE NIE DZIWIE ZE W ICH ZWIĄZKU COS NIE GRA

WTF to już facet nie może mieć koleżanki do której np napiszę o pomoc w kupnie prezentu dla swojej dziewczyny? Autorka napisała że spotykali się w czwórkę, to koleś nawet nie mógł no napisać do niej k której się widzą? Japierdole zazdrosne kurwy z Was, wasi faceci nie mają z wami życia :/

"Facet, który czuje się dobrze w związku nie ma potrzeby pisania i zagadywania do innych kobiet, a szczególnie koleżanek swojej żony. " X Naprawdę?????- mężczyzna nie może odezwać się po koleżeńsku do innej kobiety. Może zamknijcie tych swoich facetów w klatce i wypuszcxajcue tylko na soku. To co niby - kobieta związku nie może odezwać się do innego mężczyzny?

Miało być" tylko na siku "

Ja bym jej napisala wiadomosc bo pewnie nie odbierze,ze jak ma z Toba jakis problem to moze Ci to w twarz powiedziec ,a nie za plecami bezpodstawnie doope Ci obrabia ...

Ona na początku do mnie pisala a to do kawiarni na plotki chciała się spotkać, a to napisala coś miłego pod moim zdjęciem na Facebooku, ale od wspólnego przyjaciela wiem że już wtedy zrobiła awanturę swojemu pytając czy ma ze mną romans bo ona i tak to wie i ma się przyznać. Mi do dzisiaj się nie przyznala a kontakt zerwany, po prostu przestała się odzywać. Ja gdyby nie ten kolega to bym nie wiedziała co się dzieje.

LOL facet kutas