Mężczyźni, którą z tych dwóch kobiet

wolelibyście za żonę: ładną i głupią czy brzydką i mądrą?

Żadną z powyższych

Zależy która ma większe cycki

"gość dziś Żadną z powyższych" Wolałbyś być starym kawalerem?

16:33 Jakbym miał tylko taki wybór, to tak, wolałbym

Brzydką i mądrą

ładna i głupia.

ładna i głupia.

żadną z nich, jest przecież więcej wyborów niż tylko te dwie dziunie :P

"gość dziś Jakbym miał tylko taki wybór, to tak, wolałbym" To przynajmniej powiedz, która Twoim zdaniem jest więcej warta.

A jak mądra albo jak brzydka :D, mądrość mi nie przeszkadza ale gdyby kot miał uciec na jej widok, albo pies by zakopał wampirzyce w ogrodzie, nie mówiąc o koniu ;-)

to raczej pytanie dla chłopców, nie mężczyzn

Uroda bardziej cieszy. Poza tym sam jestem mądry więc po co mi druga taka osoba. A ładnej cipki sam nie mam.

Miałem super żonę ale idiotkę, nie wytrzymałem teraz mam inteligentną grubaske i jest jeszcze gorzej. Po pewnym czasie nie ma godzin rozmów tylko nudne życie codzienne, z tą pierwszą był przynajmniej mega sex, a przy tej mi opada i nie mam na nią ochoty, a na lewiznę nie skoczę bo za mądra i nie da jej się zrobić w hooooja

u kobiety najwazniejsza jest uroda.

Ktoś jeszcze się wypowie?:)

łeee myslalem ze jakies zdjecia beda :D

Na pewno nie brzydką. Najlepiej poszukać i ładnej i inteligentnej.

Mezczyzni nie wymagaja duzo wystarczy, ze nie straszy wygladem czyli wystarczy przecietna a brak rozumu nie przeszkadza. Nie wybrzydzajmy.

Po co wybierać między dwoma skrajnościami? Można znaleźć ładną i mądrą i być szczęśliwym.

Do krótkiej, kilumiesięcznej przygody opartej na seksie wziąłbym ładną i głupią. Na żonę szukał bym ładnej i mądrej.

"Do krótkiej, kilumiesięcznej przygody opartej na seksie wziąłbym ładną i głupią. Na żonę szukał bym ładnej i mądrej." To wcale nie jest odpowiedź na zadane pytanie.