co mi jest pomocy

Wyszły mi na nogach czerwone krosty. Takie jakby ugryzł mnie komar. Okropnie swędziały. Na drugi dzień pojawiły się na brzuchu, szyi, we włosach i na rękach. Drapałam się niemiłosiernie, aż mi było wstyd wyjść z domu i iść do pracy. W tym samym czasie zaczęłam się źle czuć, tzn. było mi słabo, miałam zawroty głowy. Swędzą już mniej i zmniejszyły się, ale we włosach nadal się utrzymują, nadal swędzą i do tego doszła opuchlizna ust i dłoni. Czuję się osłabiona, nie wiem co mi jest? Nic w diecie ani w domu nie zmieniałam. Leków też żadnych nie przyjmowałam.

Dodam że te ręce mam mocno opuchnięte i ciężko mi cokolwiek chwycić

alergia?

Nie, raczej nie mam alergii. w sumie dokładnie to nie wiem ale nigdy nic mnie nie uczulało a tak jak pisałam, nic nie zmieniałam w domu ani w diecie.

alergia napewno

Konieczna jest wizyta u dermatologa.

To znów ja. Pan doktor stwierdził że prawdopodobnie alergia i dał wapno i leki przeciwalergiczne. Biorę je, lecz chyba nie pomagają. Wysypka nadal jest. Zauważyłam że najbardziej "wysypana" jestem rano, bardzo mocno na brzuchu,szyi, udach i rękach. Dziś dostałam gorączki i dreszcze i ogólnie osłabiona mocno jestem, ale myślę, a raczej chce myśleć, że to od domowników, bo w ostatnim czasie chora była moja mama i brat. Co to może być?

masz może psa? kota? nie byłaś w lesie? nie ugryzło cie coś?

To może być poważna choroba zakaźna.Idź szybko do specjalisty.

pokrzywka

też sądzę że pokrzywka, to może nawet kilkanaście dni trzymać

może masz pluskwy w domu