Wpadlam. Zakochałam się w kimś, w kim nawet bym nie poderzewała, żę się zakocham

Facet, jest niski, goli się na łyso, pewnie łysieje i dlatego. Jak go najpierw zobaczyłam to pomyślałam, ale ma przejeb... taki kurdupel. Z poczatku jeszcze mało się odzywał, ale wydawał się rozluźniony, czasem coś odpowiadał, obserwator raczej. Zaczęło się jak zaczął się wypowiadać i podejmować rozmowe, która wychodziła sama z siebie nic na siłę. Potem coś we mnie pękło! Zmieniłam zdanie o nim! Jego wygląd teraz raczej mi imponuje. Zawsze jak coś mówi to aż się we mnie wszystko rozluźnia. Problem jest taki, że tak ogólnie to wolała bym kogoś wyższego, ładniejszego, ale ta osobowość, ciągnie mnie. Nastepny problem jest taki że on jest na tyle ogranięty, że jest b. dobrze sytuowany, choć pochodzi z biednej rodziny i pewnie by mnie nie chciał, gdyby dowiedział się co ja czuję. Czy któraś tak miała?

bywa.. emocje... kobiety sa nielogiczne, muj kumpel mial laske, ale sooka, chodzil na silke, pracowal na silce, pojawil sie kurd+l z kasa i bajera, gadal jak nakrencony i co? ona poszla do niego... kasa i emocje kupujo kazda kobiete reszta tzn wyglad ida w otstawke

ja znow zakochuje sei tylko w ladnuch

A dużego ma kootasa?

Ja też zakochałam się w kimś, kto odbiega wyglądem od mojego ideału. Finansowo też przecietnie. Ale przy nikim nie czułam się tak DOBRZE. Tak swobodnie i tak swojsko, to ktoś z kim mogłabym konie kraść i się zestarzeć. Miłość nie zależy od wyglądu i pieniędzy bo to nie są stałe rzeczy w życiu. Dzisiaj są a jutro ich nie ma... osobowość też jest różna, każdy ma większe i mniejsze wady. Nie wiem od czego zalezy w kim się zakochujemy ale funkcjonuje to zupełnie nieracjonalnie :P

Jak chcesz wiedziec co on myśli, co czuje, jak się zachowac wobec niego napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

he lipa

14'21 nim cos jeszcze napiszesz to weź najpierw słownik ortograficzny.

idiotka