Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Emerytura dla matek 4 dzieci, co sądzicie?

Polecane posty

Gość gość
Pod warunkiem ze zwrócą cała kase za 500 plus jak dzieci wyjada za granice lub będą się zle uczyć i zdobędą zła prace i nie oddzadza w składkach włożonych pieniędzy (jako program 500 plus). Emerytura państwowa TYLKO wtedy gdy robione dla państwa dzieci będą wywiązywały się z umowy i za co ich rodzice maja płacone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.38 tu jestem za. Dzieciak ma sie wykształcić na mozliwym dla siebie poziomie, pracować . I zostać w kraju zeby robić na system emerytalny i podatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I skoro to praca dla matek to co roku kontrole czy dzieci nie maja odstępstw w nauce i czy dobre maja warunki- skoro matki będą dostawać kase za ta prace to maja jasno podpisać ze ich dzieci są dla panstwa polskiego i nie są dla nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro to praca matek to ich dzieci będą własnością państwowa. Matki maja podpisać ze dzieci nie są ich tylko to ich praca na rzecz państwa bo za to będą mieć emeryturę. Ludzie harują na trzy etaty żeby mieć emeryturę wiec matka za nic która ma dostać za to kase (za spełnienie swoich zachcianek o dziecku) skoro twierdzi teraz ze jej dzieci będą robić na emerytury innych, to zrzeka się tych dzieci na rzecz państwa. Co roku kontrole czy dzieci się dobrze uczą, czy będzie z nich pożytek. Jeśli nie - zwrot 500 oraz emerytury dla matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A matka kilkorga dzieci nie pracuje? Wiecie, co to znaczy wychowywać dzieci?! To jest praca 24 godziny na dobę, więc jak praca powinno być macierzyństwo traktowane. xx Spoko zgadzam się, ale wiesz też co to jest patologia? Bo niestety na tych 500+ i emeryturkach dla matek to coraz wiecej mnoży się patologi, takich co dzieci mają w d))pie i ich wychowanie, a te rządowe dodatki zgarniają dla siebie. Dzieci dla niech to tylko maszynka do pobierania kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Argen
ciekawe z czego zwrócą te 500 plus:D jeżeli już musimy mieć ten nieszczęsny system emerytalny - to wprowadzić emeryturę obywatelską wypłacana w wysokości minimum socjalnego każdemu kto osiągnął wiek emerytalny - jako podstawowe zabezpieczenie. kto chciałby mieć wyższą emeryturę - odkładałby sam. Zlikwidować wszystkie przywileje emerytalne górnicze, policyjne itd(dla nowo wchodzących w te branże - ci co teraz pracują, zachowują - są to prawa nabyte) wtedy nie byłoby żadnych dyskryminacji osób pracujących, niepracujących, wychowujących dzieci itd. Finansowanie takich emerytur: bezpośrednio z podatków, nie z ZUS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:50 albo kredyt albo sprzedają mieszkanie. To skutecznie nauczyłoby ze nie ma nic za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, ze likwidacja wcześniejszych emerytur w policji spowodowało, ze ni ema żadnych chętnych do wstąpienia w jej szeregi, a wakatów jest dużo. Nikt nie chce tego robic, nawet po obniżeniu wymogów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:41 nie na możliwym dla siebie poziomie ale na najlepszym poziomie, żadnych 3 czy niezdanych egzaminów! To kupę kasy za to ze żyje sobie tak samo jak dzieci matkę które maja 2 dzieci wiec dzieci matek które robią na emeryturę darmowa maja być najlepsze w nauce i pracy, tak żeby mogły oddać co uczciwie pracujący ludzie dali na jego jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jest jeszcze jedna sprawa, np. taka matka co nie dostanie tej rządowej emerytury bo ma 3 dzieci. Ona oprócz tego ze w domu wychowuje 3, to jeszcze przepracuje z 20 lat na emeryturę, a taka co ma 4 to może dnia nie pracować i dostanie tyle samo co matka trójki dzieci. Trochę nie w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech jedzie, ale wtedy matka nie dostanie emerytury i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ojciec takiej czworki tez powinien dostać taką emeryturę,bo zapierniczal na te czworke i niepracującą żonę. Sorki,ale urodzisz dajmy na to czworo-podrisna i do pracy. To chyba oczywista oczywistość,ze na państwie nie można polegac a i na facecie,ktory może cie rzucic wiec musisz zabezpieczać się finansowo sama czyli pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
emerytura to jest świadczenie, które otrzymuje się w odpowiednim wieku. w polsce matki 4. 3, 2 dzieci mają emeryturę, więc o czym tu mowa?? gimbusy gadaj ą o pieniądzach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co, będziecie ludzi kajdankami skuwać, żeby nie wyjechały bo mama będzie bez emerytury??? przecież to bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, niech jadą. Przecież to matki niczego nie dostaną, a jesli pobrały to niech komornik im zabierze. Najwyżej jak źle wychowały dzieciaki to skończa pod mostem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadnymi kajdanami, po prostu od dnia wyjazdu własności państwa czyli opłacanego dziecka, matka nie dostaje emerytury i zwraca z własnej kieszeni to co do tej pory dostała za darmo. Dlug za 500 plus które zostało włożone w dziecko które teraz daje owoce w innym kraju, może być rozłożony na np 3 lata do spłaty przez rodziców takiego uciekiniera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:16 wszystko pięknie oprócz jednego: nie każdy płaci podatki, bowiem matki niepracujące płaca za chleb NIE SWOIMI pieniędzmi wiec nadal one nic nie płaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wada emerytury obywatelskiej: Stosunek liczby emerytów do liczby pracujących będzie znacząco rósł. W 2050 roku według prognoz Komisji Europejskiej na czterech zatrudnionych będzie przypadać trzech potencjalnych emerytów (osób po 67 roku życia). Oznacza to, że składka na emeryturę obywatelską będzie musiała w międzyczasie stopniowo wzrosnąć do dzisiejszych 880 zł. Inaczej nie ma szans na likwidację deficytu w ZUS. Problem ze skłonnością do płacenia takiej daniny będzie więc tylko narastał. O ile można sobie wyobrazić pobieranie od każdego pracującego Polaka 120 zł, o tyle suma 450 zł już dla wielu może być niemożliwym do uniesienia ciężarem. Kwota bez mała dwa razy większa wpędzi zaś mniej wykwalifikowanych pracowników w szarą strefę. Pobieranie składek na zasadzie progresywnej (tak jak dziś) bez wynagradzania osób o wyższych zarobkach większą emeryturą grozi ucieczką od naszego systemu, co w ramach UE staje się coraz łatwiejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Emerytura obywatelska oznacza niski poziom emerytury, równy dla wszystkich, a jakość życia na emeryturze zależałaby od tego, ile sobie dodatkowo ktoś odłoży. Jednak w kraju relatywnie biednym, takim jak Polska, odkładać będą tylko osoby zamożniejsze, a reszta byłaby zmuszona do życia na emeryturze minimalnej, która byłaby niższa niż obecna. Czyli mielibyśmy zubożenie społeczeństwa i część osób musiałaby prosić o pomoc państwo. Przy emeryturze obywatelskiej w Polsce należałoby zabezpieczyć prawa nabyte osób z obecnego systemu ubezpieczeniowego, a następnie budować nowy system dla nowych osób uprawnionych. Okres, w którym funkcjonowałyby obydwa systemy, musiałby wynosić kilkadziesiąt lat i pociągnąłby za sobą ogromne koszty przejściowe dla budżetu państwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:18 to matki tak mówią jak tylko się im wspomni o 500 plus. Natychmiast mówią ze ich dzieci będą robić na emerytury, wiec wychodzi na to ze urodziły je w tym celu a nie dla siebie wiec ... tak, są własnością państwa za które państwo (pracujący na 500 plis oraz poruszana tu emeryturę matek) płaci. Płaci się jak się coś kupuje wiec dzieci takie są własnością państwa. Jeśli rodziców - proszę bardzo, matka nie pobiera emerytury bo ogłasza ze zrobiła dzieci bo chciała wiec jako dojrzała osoba miała na ich utrzymanie oraz rozsądnie siebie zabezpieczyła na starość. Tak robią dojrzali ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś he he, co za bzdura, to jaka matka zechce chodować 4 dzieci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś zauważył - trzeba różnicować dobre matki, które wykonują ciężką pracę wychowując nowych obywateli od tych, które tylko urodziły i pozwalają rosnąć kolejnemu pokoleniu patologii. Bo sam fakt urodzenia 4 dzieci wcale nie znaczy, że matka wychowuje i się poświęca. I tu pytanie: kto ma to sprawdzać? rząd? samorządy? komisja powołana przez PiS a za 4 lata jakiś inny rząd? Ogromne pole do nadużyć. Już lepiej, żeby ta 4 dzieci wraz z rodzicami miała zapewnioną opiekę zdrowotną i edukacyjną - wtedy zaoszczędzone na tym pieniądze rodzice mogą inwestować w swoją emeryturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś ile masz dzisiaj odłożone na swoją emeryturę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś pitolisz rzczy niestworzone. ale idż do polityki, przekonaj wyborców, potem w partii próbuj coś zrobić. dotacja na filmy, gdyby jej nie było, wiele dzieł sztuki nie ujrzałoby światła dziennego. pojęcia nie masz o ekonomii, a chcesz system emerytalny budować toż to śmiech .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro matki tak wielce opowiadaja że to taka ciezka praca wychować dzieci to niech ich tyle nie mają! Tu chyba cześć osob czegoś nie rozumie. Przeciętna osoba pracujaca na etacie ma pracodawce ktory wyplaca jej wynagrodzenie i odprowadza skladki. Pracodawca ma z tej osoby korzyść w postaci wykonanej pracy a pracownik wyplate. W przypadku niepracujacej całe zycie matki 4dzieci (zakladajac ze pierwsze urodzila majac 20skoro nie zdazyla podjąć pracy) to co ile je rodziła ze nie mogla iść do roboty jak dzieciaki poszly do przedszkola /szkoły? Te wszystkie matki które twierdzą ze wychowanie to praca, to kto jest niby waszym pracodawca kto wam daje pensje i ma z was korzysc? Chyba jedynie skarb państwa z którego ciagniecie kase nie dajac nic w zamian bo smiac mi sie chce jak slusze ze w przyszłości te dzieci zasila gospodarke... A moze to beda 4dziewczynki ktore tez nigdy od pracy nie pojda i beda mialy jak matka po 4dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro matki tak wielce opowiadaja że to taka ciezka praca wychować dzieci to niech ich tyle nie mają! Tu chyba cześć osob czegoś nie rozumie. Przeciętna osoba pracujaca na etacie ma pracodawce ktory wyplaca jej wynagrodzenie i odprowadza skladki. Pracodawca ma z tej osoby korzyść w postaci wykonanej pracy a pracownik wyplate. W przypadku niepracujacej całe zycie matki 4dzieci (zakladajac ze pierwsze urodzila majac 20skoro nie zdazyla podjąć pracy) to co ile je rodziła ze nie mogla iść do roboty jak dzieciaki poszly do przedszkola /szkoły? Te wszystkie matki które twierdzą ze wychowanie to praca, to kto jest niby waszym pracodawca kto wam daje pensje i ma z was korzysc? Chyba jedynie skarb państwa z którego ciagniecie kase nie dajac nic w zamian bo smiac mi sie chce jak slusze ze w przyszłości te dzieci zasila gospodarke... A moze to beda 4dziewczynki ktore tez nigdy od pracy nie pojda i beda mialy jak matka po 4dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro matki tak wielce opowiadaja że to taka ciezka praca wychować dzieci to niech ich tyle nie mają! Tu chyba cześć osob czegoś nie rozumie. Przeciętna osoba pracujaca na etacie ma pracodawce ktory wyplaca jej wynagrodzenie i odprowadza skladki. Pracodawca ma z tej osoby korzyść w postaci wykonanej pracy a pracownik wyplate. W przypadku niepracujacej całe zycie matki 4dzieci (zakladajac ze pierwsze urodzila majac 20skoro nie zdazyla podjąć pracy) to co ile je rodziła ze nie mogla iść do roboty jak dzieciaki poszly do przedszkola /szkoły? Te wszystkie matki które twierdzą ze wychowanie to praca, to kto jest niby waszym pracodawca kto wam daje pensje i ma z was korzysc? Chyba jedynie skarb państwa z którego ciagniecie kase nie dajac nic w zamian bo smiac mi sie chce jak slusze ze w przyszłości te dzieci zasila gospodarke... A moze to beda 4dziewczynki ktore tez nigdy od pracy nie pojda i beda mialy jak matka po 4dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja partnerka pochodzi z wielodzietnej rodziny, jej matka to typowa "dzesica" która nie przepracowała uczciwie jednej godziny i niestety partnerka i jej rodzeństwo powiela ten schemat, komornik goni komornika, do pracy nie ma sensu bo wypłata na długi pojdzie, meldunku stałego brak z tych samych powodów, marzenia to przynajmniej 4 dzieci, bo moja mama tak robiła i jakoś żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam ze emerytura należy się za prace. Wychowanie dzieci to decyzja każdej kobiety a nie praca z odprowadzaniem składek. Jeśli jest jakaś kobieta która zrobiła sobie dziecko dla państwa żeby miał kto na emerytury pracować, to powinno jej się natychmiast zabrać dziecko które będzie mieć deficyty emocjonalne w przyszłości. Jeśli jednak matki robią sobie dzieci bo chcą i to jest ich decyzja, to państwo nie ma prawa ponosić kosztów z tym związanych (czyli pracujący ludzie). To rodziców obowiązek jest utrzymać dzieci i wrócić do pracy jak dziecko pójdzie do szkoły. Jeśli chcą dawać emeryturę dla matek bo wychowały to co same chciały, to powinno się dać również emeryturę np. malarzom którzy malują bo chcą kilkanaście lat. Tez spełniają swoje zachcianki. Dzieci tych matek będą robić na swoje emerytury, pewnie poza granicami kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mnie to strasznie wkur/wia i boli. to ze moj ojciec ktory doslownie tyral jak wol a przeszedl trzy operacje serca musi drzec przed komisja zusowska o to czy przedluza mu glodowa rente. moja tesciowa po ciezkim raku ktora przepracowala 30lat musi drzec przed komisja zusowska o przedluzenie glodowej renty. moja bratowa nie dostaje 500zl na corke bo mimo ze razem z bratem tyraja jak woly to przekraczaja kwote aby dostac te pieniadze na pierwsze dziecko (oboje pracuja 17lat). a tu kuzwa twoja mac patologiczna su/cz ktora kazdego bekarta ma z innym menelem dostaje te pierdaczone pieniadze i jeszcze ma miec zapewniona emeryture ?! kuzwa z jakiej racji? ze naplodzi kure/stwo ktore zgnije w wiezieniu lub na garnuszku mopsu? jaki z tego gow/na bedzie pozytek? corka mojego starszego brata madra i ambitna dziewczyna nie ma prawa na pomoc finansowa a takie scier/wo ma? i za to wszyscy placimy, wszyscy sponsorujemy smiecia ktory powybija zeby w ciemnej uliczce. do tego sponsorowanie zydostwa czy klechow czyli kolejnych bezproduktywnych ale uprzywilejowanych obywateli. a muslimow i tak nam sprowadzili korytarzami humanitarnymi. to cale nierzady pisdzielcow. wspieranie patologii, zydostwa i czarnych diablow w koloratce. kolejny nierzad ktory ma gdzies klase srednia, roboli, wyksztalciuchow ktorzy nie mieli rodzicow z wsi i nie zarabiaja kokosow. a maslo 6zl ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×