Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Na wykonczeniu

Kryzys końcówki 40 tydzień ciąży czy to już oznaki porodu?

Polecane posty

Gość Na wykonczeniu

Chyba zaraz zwariuję. Jestem na końcówce swojej końcówce swojej ciążowej drogi, to moje drugie dziecko. Dwa miesiące temu trafiłam do szpitala z zagrożeniem porodem przedwczesnym. Od tamtej pory słyszałam tylko - urodzisz przed terminem, urodzisz przed terminem. Teraz kiedy termin już minął malutka nie spieszy się do wyjścia. Mam już dość tej ciąży i tych upałów. Opieka nad starszym dzieckiem (21m) to już też nie bułka z masłem. Tydzień temu odszedł mi czop, wczoraj skurcze co 5 minut, sprowokowane drażnieniem brodawek i nocnymi przytulankami, trwaly przez caly dzień, a wyciszyły się o 19, ale nie były zbyt bolesne, więc nie skłoniły mnie do wyjazdu do szpitala. Skurcze przepowiadające, nieregularne mam już od trzech tygodni. Dziś rano obudziłam się z katarem, bólem gardła i bólem wszystkich mięśni, nie wiem jakim cudem mogłam się przeziębić lub czymś zarazić, skoro nie ruszam się z domu njgdzie, poza podwórko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na wykończeniu
Myślicie ,że to może być oznaką nadchodzącego porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, mi czop odszedł trzy tygodnie przed porodem, przenosilam wtedy dziesięć dni. To też była moja druga ciąża i też miałam takie skurcze. Skończyło się u mnie wywoływaniem za pomocą balonika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na wykończeniu
Jezu, ja jestem po CC, każda próba sztucznego wywołania zwiększa ryzyko rozejscia blizny podczas porodu, a ja bardzo nie chce drugiej cesarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40 tydzień to już rozwiązanie jest bliskie. Każdy najdrobniejszy sygnał może zwiastować poród, dlatego uważaj i zawsze miej ze sobą telefon, lub może nie chodź nigdzie sama. Dla bezpieczeństwa swojego no i dziecka. U mnie to jeszcze kawałek do porodu, bo mam 34 tydzień i bardzo fajne jest to że mogę sobie poczytać co i jak się rozwija z moim dzieckiem na https://www.smyk.com/porady/ciaza-i-porod/34-tydzien-ciazy . A Ty się kochana trzymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×