Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Syn chciałby dostać na osiemnaste urodziny samochód

Polecane posty

Gość gość

Co myślicie o takim prezencie?jestem zdania że to przesada ale jego rówieśnicy dostają takie prezenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym kazała dać za to auto połowę. Może być tak że nie docenia jak dostanie za darmo i będzie traktował bez szacunku ale Ty go znasz najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jaka jest Wasza sytuacja finansowa,ale my naszemu jesli bedziemy na takim samym poziomie finansowym, na pewno kupimy jakis samochod do 20 tys,bo drozszego nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcieć to pewnie każdy by chciał, może niech najpierw zda prawo jazdy.. wszystko zależy od tego jaka jest wasza sytuacja finansowa, jeśli stać was na auto za kilka tysięcy to przecież nic złego w takim prezencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skontaktuj sie z pizdniętymi pisowcami, oni rozdają za darmo nasz majątek narodowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A będzie miał za co potem utrzymać to auto? OC, przeglądy i paliwo potrafią przekroczyć koszt samego samochodu. Myślę, że używany, niezbyt drogi samochód byłby dobrym prezentem, pod warunkiem, że wszelkie opłaty będzie ponosił jubilat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No dokładnie. Zakup zakupem, ale utrzymać jeszcze trzeba ;) Za darmo też nie jeździ. W każdym razie, niezależnie od finansów, nie kupiłabym dziecku auta. To jest już jedna z rzeczy z kategorii ''sam muszę zapracować''. Nie ma wiecznego podtykania pod nos. Wykształcenie i wychowanie zapewnione, to teraz do roboty, synuś, pokaż na co Cię stać. Samochód jest towarem luksusowym, świadczy o właścicielu, jak kogoś osobiście nie stać, miał nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja też chce, ale sama na niego zbiera już od dwóch lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do samochodu dodaj mu gwiazdkę z nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostałam samochód na 18 ale cześć dolozylam bo w wakacje pracowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja sytuacja finansowa jest bardzo dobra. Mamy dwie firmy za granica, ale dziecku bym w życiu auta nie kupiła. To dla dziecka degeneracja finansowa i wychowawcza. Mój młody jeszcze nie jest na takim etapie ale uczę go już jak obchodzić się z pieniędzmi. Nie chce później wychować kaleki finansowej która tylko potrafi łapy wystawiać. Już miałam taki przypadek w rodzinie. Ciotka miała trzy corunie które dostawały wszystko co chciały a teraz ani jedna ani druga nie pracuje, ciotka ma swój biznes ale nie ma kto nawet zarządzać bo one nie nauczone mysla ze pieniądze lecą z nieba. Jedyne co zaproponowały to sprzedać budynki i ziemie a pieniądze i budowany przez lata interes roztrwonić. Aż żal na to patrzeć. Ciotka już stara o schorowana raczej sama wszystkiego nie ogarnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uważam , że to bardzo dobry prezent. Wiadomo że nie musi być z salonu nowy. Ale taki w granicach do 10-15 tys. dlaczego nie. Mój dostał od nas właśnie samochód na 18-tkę i przynajmniej jest teraz świetnym kierowcą, co dla chłopaka jest bardzo ważne w przyszłości. Wiadomo że koszty utrzymania auta spadają na rodziców, bo przecież 18 latki chodzą jeszcze do szkoły. Trzeba sobie to przekalkulować i wyznaczyć kwotę miesięczną na paliwo. Jak chce jeździć więcej musi dokładać z kieszonkowego. Syn teraz ma 20 lat i po szkole szybko znalazł pracę jako przedstawiciel handlowy , gdyby nie miał wcześniej własnego samochodu nie jeździł by tak dobrze jak obecnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie uważam że kupienie samochodu na 18 to psucie młodzieży. Kaleką dla mnie jest chłopak który ma prawko, a nie umie dobrze jeździć samochodem bo nie miał w tym zakresie doświadczenia po skończonym kursie. A już nie do przyjęcie w dzisiejszych czasach nie mieć prawa jazdy w wieku do 20 lat. Kalectwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 16.44 "Do samochodu dodaj mu gwiazdkę z nieba. " nie wiem czy ty masz dzieci tylko po to żeby harowały na ciebie, bo ty im gówno dasz. Każdy rodzic chce sprawiać przyjemności swoim dzieciom. Prezent w postaci auta na 18-tkę w dzisiejszych czasach to nie jakaś "gwiazdka z nieba" nie kupuje mu jachtu. Samochody w dzisiejszych czasach to standard nie luksus. Luksusem były w PRL-u a teraz ludzie mają w rodzinie po 3 auta, bo to wygoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Rzeczona''wygoda'' to standard ponadpodstawowy (= dach nad głową, pożywienie), to właśnie wyznacznik luksusu. Samo posiadanie, jak i wartość posiadanego auta (w omawianym przypadku). Może trudno Ci w to uwierzyć, ale nie każdego stać na utrzymywanie samochodu. Jak i nie każdy podziela zdanie, że auto jest niezbędne do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość 16.44 "Do samochodu dodaj mu gwiazdkę z nieba. " nie wiem czy ty masz dzieci tylko po to żeby harowały na ciebie, bo ty im gówno dasz. Każdy rodzic chce sprawiać przyjemności swoim dzieciom. x A Ty masz dzieci? Wiesz, jaki jest wkład własny rodziców w odchowanie dziecka? Od narodzin do pełnoletności? I może jeszcze uznasz, że dzieciakowi trzeba zapewniać towary luksusowe, by dopiero móc uznać, że coś dostały? Nie, moja droga, dzieci się wyposaża w ambicję i możliwości, a nie podtyka pod noski wszystko na tacy. Co innego zabawki, rowery, laptopy od święta, a co innego wyznacznik statusu społecznego, którego każdy powinien dorabiać się samodzielnie. Nawet ten, kto dorasta w bogatej rodzinie. Prawidłowe wychowanie ponad wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na 19 mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli kogoś stać to dlaczego ma nie kupić dziecku auta na 18-stkę? 18 jest raz w zyciu i wtedy warto zrobić wyjątkowy wymarzony prezent. Będzie miał co wspominać w przyszłości. Pierwszy własny samochód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:26 Na start, wg mnie, dobra inwestycja, pod warunkiem, że dziecko jest w stanie samodzielnie utrzymać taki kwadrat :) No i by pozbyć się dzieciarni z domu. Tutaj im szybciej się usamodzielnią i poznają realia życia, tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 17.25 mam syna i to juz sporo po studiach. Owszem w młodości kupiliśmy mu samochód i jakos go tym nie zepsuliśmy. Wręcz odwrotnie bardzo mu to pomagało w życiu. Owszem kupiłam mu tez pierwsze mieszkanie. Pięknego domu dorobił się sam. Dzieci na starcie trzeba wspomagać finansowo wtedy dorobią się więcej w przyszłości, nie muszą zaczynać od zera . Ja to mówią pieniądze robią pieniądze. Miała na starcie sporo bez kredytów to i szybko się dorobił więcej niz my w jego wieku. Swoim dzieciom też zapewni dobry start.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie dorobię syna bo mi pizdowce nie dają 500+, oby ich szlag trafił raz na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15'17 a ty prezenty tez dajesz w polowie a za druga część kazesz sobie zwracać koszty,żeby obdarowany cię szanowal?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naskakujecie nawzajem (nie pracujecie,prawda? prawa jazdy nie macie,prawda?) a jak na komunie już nówki skutery lub elektryczne rowery się kupuje,to co? auto używane dziś za kilka tyś.można kupić. To taniej niż te prezenty na komunię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:31 co ? samochód to produkt luksusowy ?! sorki,skąd ty pochodzisz, ze nie widzisz iż to towar codziennego użytku i po 2-3 od jednej rodziny pod domami stoją. Dzis to nie zbytek tylko niemal niezbędna rzecz w dużym miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tiaaa, ambicje i możliwości.No,naje się tym, nie ma co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 17.54 jestem tego samego zdania samochód w dzisiejszych czasach to nie towar luksusowy. No chyba ze mówimy o takim jak np. Bentley . Ale auto w dzisiejszych czasach przyzwoite można kupić za śmieszne pieniądze za 8-10 tys. dla młodego człowieka wystarczy. A za 15 tys. to już naprawdę jest w czym wybierać. Nie mówcie że to jakieś luksusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak, jakby uznać pralkę automatyczną za luksus posiadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mowi się o dużych pieniądzach tylko używane starsze ale zadbane auto.Bo przy prezencie na taaakie jedyne urodziny liczy się cos,co całe zycie będzie się pamiętać. Dzis i za 3 tysiaki można kupić używane autko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szwagierka z szwagrem kupili córce nowe auto zdała prawko i maturę,jest jedynaczka uważam ze to przesada,na nic sama nie zapracuje bo zawsze dostanie,siedzi całe dnie w domu przed komputerem i gra,nawet w domu nic nie ogarnie ale to oni są winni ze na to pozwalają jeszcze kiedyś oczy im się otworzą.A jak będą zas na co innego potrzebować to do nas będą dzwonić żeby pożyczyć,ale u nich jest zasada zastaw się a postaw się.Aha i to oni będą jej tankować opłacać wszystko co związane z autem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:48 nie ale chodzi mi o to że dziecko, syn, zazwyczaj nie rozumie co to jest dostać auto. Nie rozumie jakie są konsekwencje, nie potrafi docenić tego. Chcę auto? Ok niech wybierze, pomogę ale też ma trochę dokładać do tego żeby zrozumiał że mieć auto to jest przywilejem a nie ze sądzie za kierownicą i będzie szalał. Niech doceni sobie auto. Jak jest dojrzały i rozumie to inna sprawa ale z tego co ja osobiście widziałam, dzieci traktują auta jak następna zabawka a nie jako środek transportu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×