Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wystający pępek "skorzasty" co robić? Zaklejać. Każdy mówi coś innego.....

Polecane posty

Gość gość

Lekarka kazała go kleic, położna, że ABSOLUTNIE nie, bo to nic nie daje. Wszędzie sprzeczne informacje...... Któraś mamusia miała ten problem? Pepek dość mocno wystaje :( Co mam robić? Dziecko ma 2tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystające pepki są obrzydliwe. Zaklej, po co ma się dziecko potem wstydzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To żeś pomogła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zaklejac. U nas wyszedl przy kolkach. Kolki minely pępek sie schował. Jesli sie nie schowa to konsultacja u chirurga. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...a my zaklejalismy i uważam, że właśnie dzięki temu pępek się ładnie wchłonął :) Są specjalne do tego plasterki w aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojego synka zaczął pępek wychodzić i lekarka kazała kleić. Podobno nawet do czasu kiedy dziecko nie siądzie samodzielnie, a mój synek ma dopiero 2 miesiące :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojemu synkowi wystawal na dlugosc mojego palca, lekarze zabronili zaklejac, tylko klasc na brzuszku, wszystko sie ladnie schowalo bardzo szybko, ma ladny pepek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej nie napisałaś jak duże jest dziecko. Jeśli malutki to pępek częściowo lub całkowicie wchłonie się jak dziecko będzie miało mocniejsze miejsce brzucha. Nam też lekarka jedno a położna drugie. Nam pępek sam się nie wciągnął ale wystarczyło pozaklejać 2-3 tygodnie i było już dużo lepiej. Ja na twoim miejscu kupiłabym plaster w aptece i poszła do lekarki niech jej sama przyklei (trzeba ten pępek odpowiednio wcisnąć - co nie jest najłatwiejsze). Jedyny problem to te upały, maluch może ci się odparzyć, może lepiej zaczekać na chłodniejsze dni???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:35 Male dziecko... Teraz mając 2tyg waży 3200kg, a to ma znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:35 Male dziecko... Teraz mając 2tyg waży 3200kg, a to ma znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mieliśmy konsultacje u chirurga dobre parę lat temu - tj przepuklina pępkowa, obecnie się już pępków nie zakleja (opinia chirurgów dziecięcych - kilku). Wg opinii chirurgów badania dowodzą , że Jeżeli ma się wciągnąć, to się to stanie bez względu na to czy był zaklejony czy nie. Oczywiście tym którzy zaklejali wydaje się ze to dzięki temu, ale wciągnąłby się i tak.Jeśli się nie wciągnie to ok 6 rż można przeprowadzić zabieg natury estetycznej ( chyba ze jest duża przepuklina to chirurg może zadecydować że konieczne jest przeprowadzenie wcześniej tego zabiegu). Zaklejanie niesie za sobą większe ryzyko uwięźnięcia przepukliny. Na delikatnej skórze od plastra mogą pojawić się ranki/otarcia. Jedyne co wg. chirurgów faktycznie ma realny wpływ na wciąganie pępka to jak najczęstsze układanie dziecka na brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ze sie nie zakleja, to tak samo jak kleili kiedys tasma odstajace uszy lub opaski babki szyly, ciasne byly,dzieci plakaly bo uwieralo a jak komus uszy maja odstawac to beda... To samo z pepuszkiem. Kladz maluszka na brzuszku, to jedyna rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też zaklejałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś TAK dokładnie. Moja 86 letnia babcia do tej pory sądzi że nie ma zadartego nosa bo sobie na nim klamerkę od bielizny zapinała, i chciała żebym to samo robiła jak miałam jakieś 8 lat... nie zapinałam i nie jest zadarty ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdzie nie udowodniono, że zaklejanie pomaga. My nie zaklejalismy, a synek miał naprawdę antenkę. Dużo leżał na brzuszku. Im silniejsze były mięśnie brzucha tym lepiej wyglądał pępek. Ale właśnie trwało to z pół roku. Mnie po ludzku było żal zaklejać tymi plastrami taką delikatna skóre maleństwa. Znajomych córka miała piękny pępek, a dopiero koło roczku pojawiła się przepuchlina pępkowa. I poradę żeby nie zaklejać dała nam wieloletnia położona, a kiedyś na szczepieniu jakiś młody pediatra powiedział nam, że osobiście doradza plastrować. Także jak widać ile osób tyle opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaklejaj i kladz na brzuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak taki pępek wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:12 zaklejasz sama czy lekarz? Od kiedy? Jakiej wielkości by wystający pępek zanim zaczęłaś a jaki jest teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam wystawał na około 1cm, a teraz już nie ma po nim śladu, a mały ma rok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasz pępek wystawał na 2cm. Teraz już wystaje na około 0,5cm, a mały ma 3mce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zaklejaliśmy a pępęk ładnie się wchłonął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaklejalam u synka jakieś 2,5 miesiąca i się wchłonął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×