Różnica wieku w zwiazku

Mam młodszego męża o 16 lat jesteśmy małżeństwem od 10 lat. Ostatnio widzę że się zmienia coraz więcej milczy i jest bardzo nerwowy. Niewiem czy to jakieś kryzys czy mu się znudzilam

Ma problemy, którymi nie chce ciebie obarczac. Zawsze pamiętaj o szczęśliwych chwilach z nim spędzonych, nawet jak się rozstanie cie, warto było je przeżyć. A być może będziecie zawsze razem.

Mogę powrózyć? Zadaj pytanie i daj znać czy to sie sprawdziło po jakimś czasie.

16 lat? :O przecież ty stara baba :O na pewno ma młodą kochankę :(

Niewiem może ma chociaż twierdzi że mnie kocha. Przecież ja mu powiedziałam że jeśli przestał mnie kochać to niech mi to powie ale on zaprzecza

Może powiesz mi wróżko czy będziemy razem czy się rozstaniemy

Taka roznica to ryzyko, wszystkiego mozna oczekiwac, biorac sobie mlodego decydujesz sie na to

Możliwe, że odczuwa frustrację związaną z tą dużą różnicą wieku (odwrotnie byłoby tak samo).

Mojemu mężowi zawsze podobały się starsze kobiety i nigdy mi nie powiedział że jestem stara wiem że to jest duża różnica ale czy to ważne kiedy jest miłość a ludzie się rozstaje i wtedy kiedy tej różnicy niema

16 lat młodszy od partnerki. Spora różnica. Mój kumpel ma żonę o 8 lat starszą i to już jest nie mała różnica. On kilka lat po ślubie oglądał się już za młodszymi.

Każdy facet ogląda się za ładnymi kobietami ale to nie jest powód że żona mu się znudzila

Mój kolega zerwał ze swoją dziewczyną, która była od niego o 4 lata młodsza i związał się z kobietą o 8 lat starszą. Wszyscy to znaczy ja i kumple oraz kumpelki z naszej paczki byliśmy zdziwieni. Ja i kumple mieliśmy młodsze partnerki, a nasze koleżanki miały starszych od siebie chłopaków. Kumpel gdy związał się z tą starszą kobietą zerwał z nami kontakty gdyż jego kobieta nie pasowała do naszej paczki.

W takim razie on też nie pasował

Co rusz to Macron ;-)

Moim zdaniem będziecie razem ale tylko do pewnego momentu-któregoś dna on powie,że chce się pożegnać i dlatego to będzie dla ciebie takie trudne.

Rówieśnicy i starsi żegnają się i odchodzą a niektórzy bez pożegnania nawet,;) wychodzą i nie wracają, także puste argumenty podajecie.