Szefowa mnie adoruje a w domu żona z dziecmi

Witajcie. Może wy mi coś doradzacie. Mam w pracy atrakcyjna szefowa, od kilku lat rozwiedziona, bezdzietna. Mam wrażenie ze kobieta wyraznie mnie adoruje. Czuje się strasznie niezręcznie w tej sytuacji. Na początku myślałem ze sobie tylko coś ubzdurałem,bo co jakis czas się pytała jak wyglada, czy ta sukienka dobrze leży itp. Czasem prawiła mi komplementy ze Np czuje się tak bezpiecznie jadąc ze mną autem. Może przesadzam ale ona robiła to w taki wymowny sposób. Wczoraj jednak przed ważnym dla naszej firmy wydarzeniu poprawiła mi krawat i popatrzyła mi tak na usta, aż się przeraziłem. Strasznie mi głupio, moja żona nic nie wie bo pewnie by się wściekła. A szefowej tez nie mogę nic powiedzieć bo wiadomo ze boje się o robotę. I jestem teraz w potrzasku. Nie wiem co roboc doradźcie coś.

zaprosić do małżeńskiego łoża na trójkąt .

Wredna sucz z niej

Jesli zalezy ci na zonie, szukaj pracy.

Nie mogę teraz zostawić roboty kiedy mamy małe dziecko a żona nie pracuje

zabaw sie chlopie :)

21:30 ciekawe czy byś chciała żeby twój facet się zabawił. On jest żonaty a baba bezczelna na pewno wie ze ma żonę a zarywa do niego

A kto ci kaze zostawiac robote z dnia na dzien? Szukaj po cichu, na spokojnie. Znajdziesz- zmienisz i po klopocie.

Mógłbym zmienić ale obawiam się ze na takim stanowisku nie mam szans. Musiałbym wziąć pewnie o wiele gorzej płatna

Pamiętaj, że baby są popier'dolone. Szefowa szuka bolca i jak jej odmówisz to uzna to za potwarz i będzie potem wykorzystywać swoją pozycję by cię niszczyć w pracy. Więc polecam byś wynajął jakiegoś bolca zastępczego. Są żigolaki do wynajęcia, którzy za odpowiednią sumę poderwą ją i zerżną jak sz'matę, a wtedy jej przejdzie ochota na ciebie i po kłopocie. :)

21:44 Hahaha padłam

Swietnie pomysl, tylko zigolak cie uratuje chopie!

Udawaj, że nie rozumiesz, o co jej chodzi, albo czasem udaj, że czegoś nie usłyszałeś. Jak się będzie pytała, jak w czymś wygląda, to mów, że nie znasz się na kobiecych ciuszkach, jak zapyta, czy Ci się podoba, to odpowiedz, że Tobie wszystkie kobiety się podobają, jak powie, że dobrze prowadzisz auto, to powiedz, że Twoja żona i teściowa też tak uważają, jak powie, że masz ładny krawat, to mów, że to żona kupiła Ci go na walentynki. No co Ty? Języka nie masz?