Jak wam się wydaje ile można zarobić na prostytucji?

Jeśli oczywiście dziala sie na wlasną reke? Jestem osoba po studiach, ale chcialabym wiecej zarabiać. Wiem, brzmi jak prowokacja, ale postaralabym sie zeby bylo to mega dyskretnie i moze za granica, wiec i tak nikt by o tym nie wiedzial. Jestem ładna i szczupła, poza tym umiem porozmawiac na kazdy temat itd. Zastanawiam sie czy by mi się oplacilo? Po studiach, choc nie byly latwe na etacie nie zarabiam tyle ile bym chciala. Darujcie sobie umoralnianie mnie bo wiem doskonale jakie niektorzy maja do tego podejscie i szczerze mnie to nie rusza.

Aha i oczywiscie nie umawialabym się też z byle kim, raczej chodziloby mi o cos w rodzaju sponsoringu. Można się z tego dobrze utrzymac?

odezwij sie na gg:47047797

Właśnie tylko sponsoring bo jak wstawisz ogłoszenie na portale, których chyba reklamowć nie trzeba to zaraz się zgłoszą panowie, żebyś płaciła "za ochrone". Nie chce myśleć co robią w przypadku odmowy. I później się okazuje, że nowa i młoda studentka z branży z 300 zł/h ma może ze 200 do własnej dyspozycji. Konkurencja wbrew pozorom teraz bardzo duża, wszystko przez Ukrainki. Wiele zależy od hojności sponsoru, a jako, że wykształcenie masz - chyba - w perspektywicznej branży najmij się jako stażystka, asystentka i tam szukaj znudzonego życiem rodzinnym czterdziestolatka. Powodzenia :)

Znajdź sponsora przez ogłoszenie albo na czacie. Wtedy mozesz sie z nim umówić kilka razy zeby się poznac i dograć szczegóły. Jak oboje podpasujecie to mozesz działac

Sutenerstwo ?