Złe zachowanie na koloniach

Wakacje sa od tego, żeby odpocząć i każdy może to robic po swojemu. Zgadzam się, ze dzisiaj kolonie sa inne niz kiedys. Ale nie każdemu to pasuje, a wysylanie dzieci siłą jest dla mnie nienormalne. To takie troche komunistyczne podejście, wszyscy do wojska. obowiązkowo bo wojsko nauczy cie zycia. Albo zrujnuje psychike.

Za późno wysłaliście na pierwszą kolonię. Nastolatki która kategorycznie odmawia - nie wysyłajcie. Chyba że spróbujecie jeszcze jednego chwytu - jeśli młoda ma jakieś konkretne zainteresowania to wybierzcie obóz tematyczny (to nie ma nic wspólnego z nocowaniem w lesie, to to samo co kolonia tylko dla starszych) jakich mnóstwo obecnie: plastyczny, taneczny, wokalny, fotograficzny, przyrodniczy, surivalowy, pływacki, teatralny, manga, artystyczny - są ich DZIESIĄTKI rodzajów. Jeśli córka ma sprecyzowane zainteresowania może zechce spędzić czas z młodzieżą która interesuje się tym samym? to są codziene zajęcia w danym temacie z profesjonalnym sprzętem i instruktorami https://www.tatento.pl/a/891/pierwsze-kolonie-jak-przygotowac-siebie-i-dziecko-na-rozlake

Oferma życiowa z tej córki autorki. Myśli ze cały świat może do siebie dostosować. Rośnie niedostosowana społecznie ofiara losu.

Po prostu jest wychowana na odpowiednim poziomie i nie jest przyzwyczajona do bratania się z motłochem