Wybudzacie niemowlęta, dzieci?

Wybudzacie, jeśli zdarzy im się dużo dłuższa drzemka niż zazwyczaj? :)

Jasne. Przecież nie będę później pół nocy się z nim bawić, a potem na 6 do pracy

Nie

Tak, chociaż większość sfrustrowanych samounicestwiajacych się Mamidel nie wybudza a potem narzekają cały dzien ze dziecko w nocy chciało się bawić a ona teraz ma wory pod oczami do kolan. Skoro nie potrafią o siebie zadbać niech w ogóle nie śpią, karmią cycorami do 18 i zmienia w dowodzie zamiast karyna Kowalska - mamusia brajanka

Ja nie wybudzam. W nocy śpi. A jak się zdarzy późno drzemka i siedzimy do 1 to potem śpimy razem do 10. Mały nie marudzi a ja też wyspana

Tak.

Tak np. gdy jest upał - na picie wybudzam.

13:06- a czy ty nie umiesz po prostu na pytanie odp? Normalna jesteś ?

Nie wybudzam z obawy że późno pójdzie spać, u nas się to nie zdarza, nawet jak śpi do 17 to o 22 najpóźniej już spi. ale czasem muszę po prostu wyjść z domu np zaplanowana wizyta u dziadków, wtedy wybudzam tekstem " jedziemy do dziadziusia? " I w trzy sekundy jest wyspana

Nie wybudzam, zwykle śpi regularnie, 1,5- 2 godz, bardzo rzadko drzemka jest 3,5- 3 godz, ale wtedy zwykle z jakiegoś powodu- bo źle się czuje, katar, ząbkowanie, upał, źle przespana noc itd. I skoro śpi dłużej, to widocznie tyle potrzebuje. W najgorszym razie pójdzie godzinę czy pół później spać, ale zwykle nie działa to w ten sposób.

Tak. Bo później do 3 w nocy biega a na 6 mam do pracy.

a wy lubibie jak ktoś/ coś znienacka was wybudzi ze snu ?

Nie wybudzam. Wieczoremsyn zasypia miedzy 20 a 22 ( zalezy o ktorej sie rano obudzi, zwykle 7-8) i o ktorej ma drzemke w dzien ( zasypia kolo 11-12.30 i spi 2-2.5 godziny).

Dziecko 7msc. Nigdy nie wybudzam z drzemek, ktore sa rozne od 20minut do 2-3 godzin. Potem nie ma problemow ze spaniem w nocy , a spi od ok.22 do 8 rano i nie budzi sie juz w nocy, ale to taki spioch po rodzicach, bo tez lubimy sie wyspac ;)

gość dziś a wy lubibie jak ktoś/ coś znienacka was wybudzi ze snu ? xxx Temu służy budzik w telefonie i jakoś żyje.

19'14 tak mocno śpisz,że nikt i nic cię nagle nie wybudza ? np.hałas z ruchliwej ulicy nad ranem ? Ani dziecko,bo np. woła w nocy pić? Itd.,itp.

dziś x No właśnie byłam ciekawa, bo ja nie wybudzam. Czasem coś szepczę, pogłaskam po twarzy, ale jak widzę brak reakcji, to daję spać. Też mi się wydaje, że widocznie potrzebuje. Dzisiaj pierwszą "drzemkę" miała 3h. Za to drugą już tylko 30 minut. Zasnęła normalnie (zasypia 20:30-21:30). Ale dzieci są różne i rozumiem jak ktoś potem do północy, czy dłużej zabawia malucha, a rano do pracy.