Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninoczka99

Jak go zaciągnąć do łóżka?

Polecane posty

Gość ninoczka99

Spotykam się z pewnym facetem. Wcześniej seks nie był dla mnie ciekawy, zwyczajnie mnie bolał. Gdy wylądowaliśmy razem w łóżku, było bardzo miło. Zupełnie inna jakość, choć paradoksalnie on był mega zagubiony. Przystępował do rzeczy nieśmiało i nieporadnie. Ale przynajmniej nic mnie nie bolało, lecz było mega przyjemnie. Jak się zaczynaliśmy spotykać, myślałam tylko o tym, żeby za szybko nie chciał iść do łóżka, bo będzie bolało jak diabli i się tylko do niego zrażę. Po tamtej nocy napaliłam się na niego jak szalona. To jest czysta biologia. I tutaj zaczynają się schody, bo on mnie traktuje raczej po koleżeńsku. Po pierwszej nocy trochę zamilkł, potem odzywał się i spotykał bez seksu. Dopiero po 3 miesiącach był drugi raz, który też wyszedł z jego inicjatywy. Tym razem też było nieporadnie, ale nieco mniej. Znowu cisza, koleżeńskie pogawędki. Troszkę się tym zraziłam i sama przestałam się odzywać, czekając, aż wyjdzie z jakąś inicjatywą. Jak napisałam w sobotę, nie odpisał. Nie wiem, jak go zaciągnąć do łóżka, skoro mi nie odpisuje. Myślałam, że jak mu wprost napiszę, że chcę z nim to powtórzyć, to będzie chętny. A tu kaszana. Nie rozumiem go. Jak się widzimy, przytula mnie na powitanie i czuję, że ma erekcję, więc chyba mu się podobam. Ale on nic nie robi. Sobie pogawędzi o pracy. Nie wydaje mi się, żebym zrobiła coś strasznego tej drugiej nocy. Zawsze dbam o to, by być czystą, pachnącą. Jestem delikatna, nie drapię go, umiem obchodzić się z penisem. On dochodzi... Ale seksu nie chce częściej uprawiać. Nie oczekuję od niego wyznań, deklaracji, dzieci, wspólnego mieszkania czy związku. Biorę pigułki, stosujemy prezerwatywy, więc ciąży bać się nie musi. On się wydaje zadowolony w trakcie i po, a potem przychodzi kilka dni milczenia. Potem pogaduch o niczym ważnym, które do niczego nie prowadzą. Pisanie wprost, że chce, aby zrobił mi dobrze, odpada. Jak go zaciągnąć do łóżka? Już myślałam nawet o tym, aby go wieczorem odwiedzić pod byle pretekstem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZołza
A może przestań być tak bezpośrednia, pograj z nim trochę, uwodz go, rozpalaj i zachecaj ale subtelnie. Faceci lubią zdobywać to ich kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninoczka99
gośćZołza dziś , tak robiłam, ale on co najwyżej pocałuje mnie we włosy i powie: Ty mój zboczuchy. Tyle z zabawy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on mówił ze nie chce związku? Skąd wiesz ze właśnie nie zmierza do stworzenia czegos z Toba i robi to małymi kroczkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli jest nieporadny, to znaczy że nie ma pewności siebie w łóżku i boi się trochę o to jak wypadnie. Powiedz mu, że było fajnie i że może być jeszcze fajniej. I że nie oczekujesz od niego związku. Tak wprost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego chcesz go na siłę uszczęśliwić i zaciągnąć do łóżka? Może nie ma takich potrzeb. Może jednak mimo, że się myjesz, to wydajesz z siebie jakiś niemiły dla niego zapach? Miałem taką jedną, że nawet zaraz po kąpieli niemilo pachniala potem. Innej zawsze cipka waliła moczem. A innej smierdzialo z tyłka i wszystkie niby się kąpały. Masakra. Nawet umyć się porządnie nie umiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninoczka99
gość dziś , bo tutaj od początku czuję się traktowana jak dobra koleżanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninoczka99
gość dziś , może rzeczywiście trzeba mu powiedzieć, ze było miło, aby nabrał troszkę pewności siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×