Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość_Zdenerwowany

Jak wyrzucić znajomego ze wspólnego mieszkania?

Polecane posty

Gość gość_Zdenerwowany

Witam. Postaram się przedstawić problem krótko i zwięźle aby nie pisać długiego postu bo takich nie chce się ludziom zazwyczaj czytać. Wynająłem kilka miesięcy temu z kolegą mieszkanie (mieszkanie jest w całości wzięte na mnie). Podczas mieszkania gdy byliśmy tam razem było wszystko OK. Wyjechałem na kontrakt zagranicę na 4 miesiące. Niestety od tygodnia po 1,5 miesiąca mojego pobytu zagranicą zaczął się problem... znajomy nie zapłacił właścicielowi swojej części opłat za 2 miesiące (1200 zł) i..... urwał kontakt! Ja musiałem za niego przelać pieniądze a dużych pieniędzy też nie zarabiam. Wyłączył telefon i od tygodnia nie idzie się z nim skontaktować. Człowiek za to dziecinne zachowanie i podłe zrobienie mnie w ch**a jest u mnie skończony. Zamierzam się go pozbyć. Człowiek nie płaci i coś czuje, że już nie zamierza. Na domiar złego właściciel mający klucze do mieszkania wyjechał na miesiąc zagranicę i nie ma możliwości interweniować. Ja też niestety nie mam możliwości skrócić pracy na kontrakcie. Co mogę zrobić? Ma ktoś pomysł jak pozbyć się człowieka z mieszkania, który w tej chwili jest tam dla mnie intruzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz nikogo zaufanego na miejscu? Kogoś kto w twoim imieniu pójdzie, wywali go i zmieni zamek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Zdenerwowany
@Gość- Ten baran nie otwiera nikomu drzwi o ile ktoś wcześniej się z nim nie skontaktuje. A więc jedyna opcja aby fizycznie wejść do mieszkania to z kluczami. A właściciel który ma te klucze wyjechał na dłuższy czas zagranicę. Natomiast jeśli chodzi o użycie siły fizycznej (chyba każdy wie o co chodzi) względem znajomego to niestety nie znam takiej osoby która by to zrobiła. Nikt nie będzie chciał ryzykować problemów w takiej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Zdenerwowany
Podbijam temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boromeusz kupewłuszko
Jeśli to znajomy i nie ma możliwości zmienić miejsce zamieszkania odegrasz się na nim później. Na razie go podlicz ile jest ci winien. Możesz tylko mieć nadzieję że komuś nie sprzeda mieszkania jako swoje własne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale masz chyba swój zestaw kluczy? Wyślij komuś do PL, niech pod jego nieobecność wypierdoli jego rupiecie, zmieni zamek i szlus. A jak się włamie to zgłaszasz na psiarnię i szlus. W końcu to ty masz umowę najmu a nie on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Zdenerwowany
Dzęki za odpowiedzi. Tak właśnie poradził mi przed chwilą jeden człowiek, że raczej wyślę klucze do matki a ona być może sobie poradzi ze sprawą. No bo żadna inna opcja w tej chwili chyba nie istnieje. Jest tylko też mały problem, bo paczki z Włoch potrafią do Polski przybyć nawet po 2 tygodniach. Raz tyle właśnie szła paczka. Moja rada dla wszystkich... Nigdy... ale to NIGDY nie bierzcie na siebie całej odpowiedzialności gdy dochodzi do interesów z innymi. Liczcie tylko na siebie, bo jak pokazuje życie nawet najlepszy kumpel potrafi wyrolować. Moja aktualna sprawa jest własnie idealnym tego przykładem. Jednak prawdziwe jest powiedzenie: "Powiedziały jaskółki, że niedobre są spółki". :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyslij kurierem, bedzie szybciej. I zglos sprawe na policje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Zdenerwowany
Właśnie się dowiedziałem, że jak nie ma na miejscu fizycznie właściciela mieszkania to jego ewentualne potwierdzenia dla Policjantów telefoniczne (że jest właścicielem tego mieszkania) nie mają mocy prawnej. Zawsze w tym życiu wszystko pod górkę.... zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jedyny sposób to wysłać klucze i jak go nie będzie w domu to ktoś musi wymienić zamki. Po rzeczy kolega może się zgłosić po zakończeniu twojego kontraktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lebensohl
Zastanów się spokojnie. Ten gość wie że wrócisz i co wtedy - do końca życia będziecie się unikać? Jeśli nie ma dwóch lewych rąk to zacznie zarabiać i może cześć odda. A jeśli to nie gangster to możesz mu trochę popsuć opinie u znajomych. Wtedy ludzie często miękną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Zdenerwowany
Tak, tylko że jedyna osoba która może to zrobić to moja matka. A ona nie ma czasu czatować kiedy on wyjdzie z mieszkania. Ba, ona nawet nie wie jak on wygląda, a ja nie mam zdjęcia. Co w wypadku gdy on będzie w mieszkaniu? Sam już nie wiem. @Lebensohl- Nigdy nie wiadomo co ludziom siedzi w głowach. Ja się totalnie nie spodziewałem, że facet mi taki numer odwali. Nie wiem co on tam teraz robi. Może znikają moje rzeczy z mieszkania, może naciąga mnie na potężne rachunki. Jak ktoś ma miękkie serce to musi mieć twardą d**ę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eberle
Rachunki to możliwe - telefon -mozna na jakieś audiotele i różne inne. Prąd - podlaczyc się z jakąś maszyną do pracy chałupniczej za darmo. Wody raczej tyle nie ukradnie i turbiny nie podłączy ale kto wie. Ale jak coś ztego zrobi to będzie spalony i ratuje go tylko wyjazd na Islandię albo dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auuuu
W Warszawie jak z wynajętego mieszkania dzwonili do Wietnamu to rachunek był pięciocyfrowy ale wlasciciel wynajął jednemu a jak weszła policja to w mieszkaniu siedziało szesnastu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj adres do siebie ja to zrobie jak nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bedziesz z nim p1ierdolić w.yjeb go i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z samym adresem nie mając kluczy? Nie wiem co chcesz zrobić ale możesz wrócić z długimi rękawami wiązanymi na plecach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zadzwon po policje i zeby go wyrzucili z domu ale ja bym zrobil to inaczej po swojemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylko du.pe zawraczasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw go bierzesz potem wyrzucasz sama nie wiesz czego chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Groźny Pederasta
Podaj adres, ja już się zajmę delikwentem odpowiednio :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donegal
No nie wiem. Policja wyrzuci intruza który wtargnął do mieszkania chociaż najpierw będzie godzinę sprawdzac tego kto zgłosił. A jak ktoś wynajmuje i nie płaci? Bez nakazu sądówego będą się bali a jak pokazesz dokumenty to mogą powiedziec że to nie wszystkie i dlatego gość nie figuruje. Dawniej policjanci wynajmowali się jako ochrona w dyskotekach to i eksmisję by pocichu zrobili ale teraz się wszystkiego boją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podal dom i spal go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podpal dom i spal go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wysadzić dom w powietrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podpalenie domu i zabicie go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dom zacznie palić się to szybko wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Zdenerwowany
Te ostatnie odpowiedzi to chyba trolling. Myślę że nasłanie Policji w wypadku gdy ja i właściciel jesteśmy zagranicą mija się z celem. Pogadają z nim i dadzą mu spokój do czasu przyjazdu z właściciela, a on może na złość nie wiadomo co odwalić. "najpierw go bierzesz potem wyrzucasz sama nie wiesz czego chcesz"- Gdyby dziadek wiedział, że się przewróci to by usiadł. Nigdy bym nie przypuszczał, że takie coś będzie odwalał. A to już 44 letni człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prztymucel5
Nagła zmiana zachowania w takim wieku może świadczyć o tym że ma guza mózgu albo tętniaka tylko jeszcze o tym nie wie. Gdyby doszło do konfrontacji nie uderzaj go w głowę bo wtedy mieszkanie nie będzie już potrzebne ani jemu ani tobie na kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz jego FB, zacznij pisać do niego i jego znajomych, przedstaw sytuację, może koleś zmieknie, jak wystraszy się, że sprawa jest na forum publicznym i będzie mu wstyd, to może w końcu zapłaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×