Kolezanka sknera

jak wytrzymac w takiej relacji? mam kolezanke ktora nigdzie nie chce wychodzic, szuka pretekstow i zawsze wychodzi tak ze odmawia. Jak cudem wyjdziemy gdzies paczka to mowi ze nie jest glodna i niedawno jadla. dodam ze nie jest osoba biedna. Nie chce chodzic tam gdzie trzeba za cos zaplacic. znacie takie osoby? oni tez tak sie zachowuja?

nie jest biedna? może jednak jest. może nie dostaje kieszonkowego jak wy może nie chce jeść przy was

Nie jest. Ma wiecej pieniedzy niz cala nasza paczka..

Może jest na diecie.

Do kina tez nie chodzi. Na wakacje tez nie jezdzi. To dieta?

Moze nie chce z wami.

Może introwertyk, nie chce się zmuszać do spędzania czasu z wami i udawania że sprawia jej to przyjemność.

To że ma bogatych rodziców nie oznacza że oni jej dają dużo pieniędzy. Czasem bardzo bogaci rodzice wydzielają dzieciom maleńkie kieszonkowe albo nie dają go wcale.

Jak nie chodzi tam gdzie trzeba płacic to znaczy że kasy nie ma.To że rodzice dziani nie oznacza wcale,że ją pieniędzmi obsypują. Czasem mamusie które chodzą całe w złocie, żałują parę złotych dla dziecka.Bogaczom czasem odbija i mają dziwne metody wychowawcze.

Ale my mamy po 25 lat..

A pracujecie?

Tak . Ona ma nawet lepsza prace od nas..

moze ma depresję

Mam kumpla, który boi się wyłożyć mi 10 zł na Hot droga mimo tego, że zapewniam go że gdy zapłaci za nie w kasie i przyjdzie z Hot dogami do stolika to ja od razu oddam mu kasę. Dzieje się to wtedy gdy mówię do niego aby kupił dwa Hot dogi a ja poczekam przy stoliku. On wtedy mówi, że mam stanąć z nim w kolejce i sam sobie tego Hot doga kupić i sam za niego zapłacić. Jest taką sknerą, że nawet na pięć minut nie wyłoży za mnie 10 zł.

16:07 przeciez to chore. oni tego nie widza???

tacy ludzie myślą, że to pewnie ty jesteś rozrzutna :D

a może na coś zbiera, może ma kredyt lub jakieś inne zobowiązania- nie musi ci się tłumaczyć jaki jest powód, może na inne rzeczy lubi wydawać kase, ona pewnie nie liczy ile masz pieniędzy w portfelu co nie?

nam nie chodzi o to zeby ona sie tlumaczyla. kredytu ani dzieci nie ma. czy to normalne zeby za kazdym razem brac tylko to co daja za darmo???

normalne nie normalne- nosz k...a a ty jesteś normalna żeby obrabiać d.. koleżance z tak głupiego powodu, boli cie to, to zerwij znajomość i ból dupy minie:)

nie sluchaj tych co tak tutaj piszą, pewnie tacy sami są autorko :D

Miałem kiedyś takiego kolegę co to na każde piwko sobie żałował. My piliśmy, a on jak miał wyciągnąć z kieszeni 5 zł to się trząsł jak nie wiem co. Kiedyś jego dziewczyna miała urodziny, to dał jej używaną torebkę. Zdarzają sie tacy ludzie, ale nie ma co ich zmieniać,.najlepiej uciąć relacje.