Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość 5122

Pytanie głównie do Kobiet oczywiście mile widziane odpowiedzi mężczyzn

Polecane posty

Gość gość 5122

Co powiedziałybyście na sytuację gdy obcy chłopak/mężczyzną podchodzi do was z różą wręcza wam ją po czym wychodzi (w róży jest umieszczona karteczka wraz z wierszem propozycją spaceru i jego numeru telefonu) Jeśli byście go zatrzymali to oczywiście ową sytuację wyjaśnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze takie sytuacje zdarzają się tylko w kinie-niestety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5122
To.najwyższy czas.przenieś w życie realne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyślałabym, że w róży umieszczony jest także śmiercionośny środek chemiczny i jak najszybciej zgłosiłabym się na pogotowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5122
Po.krótce nie najlepszy pomysl ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się to przytrafiło będąc na wczasach nad morzem z rodzicami. Chłopak, który był w tym samym ośrodku na obozie żeglarskim, wyrwał z klomba wszystkie rÓże po czym na jadalni w czasie obiadu klęknął przede mną wręczając mi je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby był przystojny(w moim guście) mądry, bogaty to może bym się odezwała :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5122
Widzę ze ataki terrorystyczne cos pozostawiły w tb zle przeczucie do ludzi i brak ufności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5122
I jak zareagowałaś na taką sytuację ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5122
Na.pierwszy rzut oka nie.zobaczysz ile dana os ma IQ i czy jest mega mogaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:52 ale gesty, mimika, oczy dużo mówią o człowieku, liscik w bukiecie (bez błędów ort.i ogólnie z nieoklepanym słownictwem), zapach... Wygląd,ubiór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5122
Poetą nie jestem więc to nie będzie autorski wiersz Lecz propozycja spaceru nie jest napisna.jak najprostszym słownictwem O ortografię w tym wypadku nie boję sie Ubiur to juz zależy od gustu ja lubię ubrać się dobrze bo dobrze sie w tym czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5122
Perfumy ponoć bardzo ładne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie każdej podoba się dres/garnitur/nie wiem jeansowe spodenki. Dla Ciebie Twój zapach wydaje się być ok ale innej osobie mogą się nie podobać. Wiesz to musi być suma wszystkich atutów jakie każdy z nas ma. I to COŚ trzeba mieć w sobie. Mnie zauroczyl by nawet facet 40 letni z siwymi włosami ale musiałby mieć te wszystkie zalety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5122
Ja w dresach chodzę tylko kolo domu Dresy sa ostatnia częścią garderoby która ubiore do ludzi ja bardziej preferuje koszulę do nich jakieś fajne spodnie itp A.o.zapachu mówię nir w moim odczuciu bo skoro je kupilem to mi sie podobaja wiec to jest zadanie innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjęłam to jako bardzo sympatyczny i odważny gest, bo ten chłopak miał zaledwie 17 lat. W bukiecie zostawił mi swój adres. Polecam taki gest dużo mówi, jest od serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Nie lubię ciętych kwiatów : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5122
To miło słyszeć ze taki sposób komuś się podoba a szczególnie dziewczynie która podobną sytuację miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5122
Marawstala A ogólną sytuację przyjelabys jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Pomysł nie jest zły na pewno lepszy niż bezpośrednia zaczepka bo dajesz czas na zastanowienie się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysł ciekawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5122
To w takim razie w poniedziałek spróbuje Oczywiście jeśli będzie w poniedziałek w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Zamiast róży moze być koperta z dopiskiem dla kogo... : ) ale jak wolisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Wtedy możesz ja zostawić na biurku lub w miejscu gdzie trzyma swoje rzeczy ale mozesz tez osobiście wręczyć kartkę i roze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5122
Tylko jest tak.jak pisałem w ogólnej treści ze jestem obcy wiec tez nw do kogo miałbym zaadresować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5122
Ta os nie jest z.mojej pracy Ona pracuje w.jednym.sklepów w galerii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Nawet imienia nie znasz... Ok. Próbuje : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
* probuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, bardzo trudno jest mi jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, tym bardziej, że nigdy nie znalazłam się w takiej sytuacji, ani nie zrobiłam czegoś podobnego dla kogoś, ale podejrzewam, że byłabym w wielkim szoku. Pewnie by mnie zatkało na starcie i nie mogłabym wydusić z siebie słowa. Jeśli ten mężczyzna byłby dla mnie kompletnie obcy, to mogłabym zareagować albo oburzeniem, albo serdecznym uśmiechem, ale w tego typu akcjach liczą się sekundy. One decydują o tym, czy kobieta w to pójdzie. To jest wszystko: mimika, gesty, ubiór, luźne podejście (bez stresu), szczere intencje. Niestety, trzeba liczyć się z tym, że kobieta może być zajęta lub zareagować agresją. Tak naprawdę, to po opadnięciu emocji ona sama dokona wyboru. Może uznać to za szaleństwo, gdzie kwiaty zwiędną, a liścik trafi do kosza, a może - postawi wszystko na jedną kartę i zadzwoni. Nic nie jest pewne. Tyle, ile się ryzykuje, tyle można zyskać. Bo trzeba liczyć się też z opinią szaleńca. No, i w drugą stronę - totalnego romantyka. Ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×