Dlaczego ona to robi?

Dała mi kosza i dalej się gapi, specjalnie udaje, że tego nie widzę, nie patrzę ale widzę że kieruje na mnie swój wzrok. Dlaczego wy takie jesteście?

Może z sentymentu.

Dlaczego miałaby nie patrzeć. Moze z ciekawości a moze jestes mily dla jej oka.

Widocznie to typ obserwatorki.

Nie jestem rzeczą na którą fajnie się patrzy, też mam swoje uczucia.

Żywi do ciebie uczucie.

Patrzy bo jest ciekawa czy będziesz swobodny w jej towarzystwie

Widocznie nie jestes jej obojetny skoro zerka ukradkiem na Ciebie;-) To ze dala Ci kosza to nie znaczy ze nie jest Toba zainteresowana...a moze nie byla zbyt zainteresowana,a teraz jest...byc moze jest typem obserwatorki:) ale gdybys byl jej calkowicie obojetny to by nawet nie patrzyla w Twoja strone:P

O co chodzi z tym typem obserwatorki?

Może nie podobasz się jej jako czlowiek ale z wyglądu to się gapi. No i?

Może z przyzwyczajenia. Może zracjonalizowała decyzję - tj. wg. niej nie pasujecie do siebie i lepiej sobie odpuścić, coś tam nabroiłeś, masz jakieś tam tendencje itp. Ale ma tam jakiś sentyment do Ciebie. Albo z ciekawości. I tyle.

Nie robić już nic w jej kierunku, czekać?

Podejrzewam, że właśnie o to chodzi, coś czuje ale z tym walczy, bo widocznie nie nadaje się dla niej do związku.

dostales kosza. wiec olac. niech sie gapi jak ciele w malowane wrota, zrobiles ruch, podjela decyzje, odmowila, niech czeka na "ksiecia z bajki". nie chciala, czym sie przejmujesz? tego kwiata pol swiata. chyba ze lubisz byc ponizany, wtedy startuj, szybko znajdziesz sie pod pantoflem jak ci bedzie czesto robic takie hustawki nastrojow, albo calkiem zidiociejesz. poszukaj sobie jakiejs normalnej kobiety, ktora nie bedzie zmieniala 10 razy zdania w ciagu doby.

Jak patrzy to kocha? Popatrz no, ile zakochanych w tobie mija cie na ulicy.

Zajęta jest, pewnie ma ustabilizowany związek, nie wiem czy z miłością czy bez, ale tak woli widocznie. Ja na nią nie spojrze już, oczywiście z szacunkiem się przywitam.

A czy Ty również jesteś zajęty?

A co jest złego w patrzeniu na kogoś? Jak ci to przeszkadza, źle się z tym z tym czujesz, to jej to po prostu powiedz, zapytaj, czemu ci się tak przygląda, gacie masz brudne czy co? Podejdź do tego z humorem. Pomyśl jak mają vipy- wszyscy się na nich gapią i w sumie to często też nie wiadomo dlaczego?

Ja jestem wolny...

Panu od "tego kwiata to pol swiata"już dziękujemy. Robi wszystko byście się poróżnili.Wyrzuć go z dyskusji autorze, odseparuj się od niego.Jego obecność nic dobrego nie wróży.

Każde zdanie jest mile widziane, ja ją rozumiem, jest bardzo mądra i podejrzewam, że kieruje się bardziej rozsądkiem niż uczuciami, zakładając że jakieś są.

Zgłaszam cię, za dużo piszesz!

Kosza defitywnego dostał i środkowy palec jedynie pan od tego kwiata to pol swiata, ktory mąci jak może, byście nie mieli ze sobą nic wspólnego.

Boli mnie serce gdy tak robi.. wzbudza nadzieję.

To gdzie wy tak na siebie patrzycie. Pracujecie razem? Czy uczycie się razem? Jedno i drugie raczej daje szansę na poznanie tak czy owak stanu cywilnego drugiej osoby.

patrza sie na siebie jak male dzieci w piaskownicy i problem na skale swiatowej kleski glodu... idz sie autor wybrandzluj, moze ci ulzy

Boli ją serce gdy tak patrzysz.. wzbudzasz nadzieję.

Najwyraźniej wydawało ci się z tym koszem

Nie wydawało, jasno się wyraziła. Paranoja jakaś.

Poszło o jakieś fotki dziewczyny. To ty wstawiałes?