Jesteśmy w kropce

O 20stej mieli się spotkać, więc ja podejrzewam, że poszła bo skoro tutaj nie pisze nic i zaraz ją będzie posuwał. Ciekawe co on narzeczonej mówi, gdzie będzie całą noc...?

niekoniecznie cala noc,może akurat wyszedł na mecz do kolegi :D

To nie było spotkanie na całą noc. Mieszkamy w różnych miasteczkach, ale niedaleko od siebie, a spotkanie było w innym mieście, oboje mamy do niego niecałe 50 km. Byliśmy na kolacji i rozmawialiśmy o warunkach naszego układu, o dyskrecję z jego strony jestem spokojna, bo tłumaczył mi że rok temu miał romans z mężatką i sprawa się wydała przez nieuwagę i częsty kontakt, narzeczona po wyprowadzce wróciła i dała mu szansę, której nie chce zmarnować. Dlatego szukał starszej i najlepiej zajętej. Nie interesuje go stały kontakt, tylko jak będzie miał czas i możliwość to będzie się odzywał. Po kolacji pojechaliśmy do hotelu za który on zapłacił, a pieniądze dostała zaraz po wejściu do pokoju, więc to nie żaden oszust. Ale wiem, zjecie mnie tutaj zaraz.

No to może rozstań się ze swoim partnerem teraz bo baba co d**y innemu daje jest g****o warta a kase trzymaj jak ci potrzebna

Kolejny dowód na to ze facet się nigdy nie zmienia.Narzeczona raz zdradzona dala mu szanse a ten dalej milfa posuwa

07.50 dokładnie, te gnoje się nie zmieniają, nie warto wybaczac zdrady!

I autorka i ten jej sponsor(?) to ludzie niezdolni do miłości. Marnują tylko życie innym z którymi są w związkach. Tylko po co

Dobrali się idealnie teraz.

Jeśli to nie prowokacja to tylko współczucia waszym partnerom.

W kropce to Ty dopiero możesz być kochana... Moja kuzynka, kiedyś postanowiła sobie zdradzić swojego męża, bo nie pasowało jej małżeństwo, więc skorzystała z ogłoszenie dość podobnego do tego, z którego korzystasz Ty. Pisali ze sobą maile, chłopak świetny w pisaniu, komplementował, był zabawny itp. Wymieniali się zdjęciami, pisali sobie skąd są, planowali spotkanie, pisali o seksie, co lubią, co by z nim zrobiła, jak lubi itd. Wyciągnął od niej wszystkie informacje jakie tylko się dało, któregoś pięknego dnia napisał jej że ma już tyle informacji ile mu wystarczy, aby zniszczyć jej małżeństwo, dodam, że mają dwójkę dzieci z mężem. Zażądał od niej 2500 zł które ma mu przelać na konto w ciągu dwóch dni, inaczej całą rozmowę wraz ze zdjęciami, które mu wysyłała prześle do jej męża. Odnalazł go na facebooku, wysłał jej link z kontem jej męża, aby się uwiarygodnić. Musiała mu wpłacić tą kasę. Mąż do dzisiaj nic nie wie, jestem jedyną, która o tym wie, bo mamy bardzo dobry kontakt. Tak więc uważaj co robisz, bo to się może źle skończyć.

Oczywiście dane tego chłopaka i zdjęcia były fikcyjne, tylko ona głupia podawała swoje prawdziwe.

Za sama rozmowę by mu nie wypłaciła kasy, w końcu nie zdradziła tylko pisała, jeśli wyciągnął od niej 2500 to pewnie po pierwszym spotkaniu

A moja żona tak zarabia i wcale mi to nie przeszkadza. Tyle że jesteśmy swingers, bawimy się z innymi parami, a kiedyś jeden facet zaproponował żonie 1000 za sex, zgodziła się, od tego czasu zamiast tyrać na kasie w markecie za 1600 ma 2 stałych facetów i zarabia 5-6 tys za kilka godzin. Tyle że ja o tym wiem.

dziś [17:21 Nie było żadnego spotkania. Wysyłała mu zdjęcia w bieliznie, zdjęcia piersi, pisali pikantne wiadomości, gdyby mąż je przeczytał lub zobaczył te zdjęcia, to by zwariował, więc wolała tego uniknąć i unikną rozpadu małżeństwa i zapłaciła mu kasę. Oni tak w większości działają w tych ogłoszeniach, na policję nie zgłosić bo co im powiesz a wtedy i tak mąż się dowie, dlatego sukają zajętych i znudzonych małżeństwem, bo to łatwa droga do kasy, a czarować oni podrafią, aby się kobieta wkręciła i zaufała.

Autorko, przecież taki przypływ gotówki (bo, jakby nie patrzeć, pięćset złotych, to spory pieniądz, i zarobiony w tak krótkim czasie) od razu rzuci się w oczy Twojemu partnerowi, kiedy tylko pojawi się w domu. On o tym już wie, czy sam od siebie rzucił takim pomysłem, byś zarabiała w ten sposób, by polepszyć status życiowy? Warto tak mieszać, jak jest dobrze? Masz stabilne, dobre życie. Jesteście zdrowi, kochacie się. Pieniędzy też Wam nie brakuje, nie macie kompletnej biedy, ba, nędzy. A Ty robisz, poza jego plecami, coś tak podłego. Myślałaś o tym, co będzie, jak on dowie się prawdy o Twoim zarabianiu? Jak dotrze to do Twoich dzieci, nie daj, Boże? Jest cała masa zawodów, w których możesz się sprawdzić. Pieniądz nie przyjdzie natychmiast, ale nie będzie odbijał się czkawką po nocach, kiedy Twój partner, niczego nieświadomy, będzie tulił w ramionach kogoś, kto zrobił za jego plecami tak okrutne rzeczy. Seks - seksem; ani Ty nie jesteś wierna, ani ten sponsor swojej kobiecie, ale popatrz na tę sprawę głębiej.