Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem zalamana!!!

Polecane posty

Gość gość

Mam dwóch synów i tak bardzo pragnelam mieć córkę. Zdecydowaliśmy się z mężem bo to już ostatni dzwonek dla nas, starszy syn ma 16 a młodszy 12. Właśnie się dowiedziałam że będę miala trzeciego syna...chyba wpadam w depresję, ciagle płaczę i modle się o pomyłkę płci przez lekarza. Wiem że zdrowe dziecko jest najważniejsze ale nie mogę powstrzymać łez i żalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupie babsko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi kiedyś tesciowa powiedziała że należy mieć córkę bo ona w przyszłości ciągnie do swojej rodziny...a jak masz synów to nawet prawdziwą babcią nie bedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość Ala
Hmm...skąd to znam...? Z własnego doswiadczenia. W trzeciej ciazy byłam pewna ze będzie córcia. Inne objawy niż przy ciazy z chłopakami. Inne samopoczucie. Gdy lekarz powidzial mi że syn byłam jak w transie. Nic do mnie nie docieralo. Do dnia porodu miałam nadzieję że urodzi się dziewczynka ale mam synka. Najukochanszego łobuza, który do 18 miesiaca swojego życia dał mi niezle w kość zwlaszcza w nocy. Teraz chodź moi synowie są już starsi kocham ich nad życie. Ciężko jest przy trójce chłopców tak *****iwych i wymagających mojej uwagi non stop. Mimo to czuje ze brakuje mi czegoś...a raczej kogoś... córci. Dlatego autorko rozumiem twoje rozczarowanie, ale w tym momencie najważniejsze jest zdrowie Twojego synusia. ściskam ☺ bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez bede miec 2 go syna i w przyszlosci bede myslec o 3 (rowniez chce corke). Rozumiem cie autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też to rozumiem.Mając 3 synów zdecydowaliśmy się na kolejne dziecko.Wyczytałam w necie "sposoby na większe prawdopodobieństwo poczęcia dziewczynki".Udało się!Urodziłam zdrową córeczkę.Zachęcona sukcesem zaczęłam myśleć o kolejnej córce,mąż też chciał.Gdy córeczka skończyła 3 latka rozpoczęliśmy starania o kolejnego bobaska.Sposób ten co poprzedni.Jakież było nasze zdziwienie gdy w 21 tc.pani doktor oznajmiła, że to chłopiec i co do tego nie ma wątpliwości. Urodziłam zdrowego i dużego synka 4.470 kg.Jest spokojny,cudowny i kochany. Już nie będziemy próbować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo. Gdy w 3 ciazy dowiedziałam się że będzie syn to był najgorszy dzień w moim życiu. Minął rok odkąd się urodził i mimo że go kocham wciąż nie pogodziłam się z tym że to chlopiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie że są chłopcy,zdrowi i kochani przez WAS.Natomiast należy się matrwić na zapas,nie będzie lekko, że znajdą się pózniej takie dwie może nawet więcej w zależności od stanu posiadania dzieci:) synowe które zrobią wam jazdę na kafeterii i w realu.Już wam wspólczuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę...? Ja rozumiem mieć jakieś ciche marzenia o płci, ale żeby aż tak? Zamiast się cieszyć, że dziecko zdrowe? Choroba dziecka to jest dramat, a nie jego płeć. Ja mam najukochańszego na świecie syna i zaszłam w ciążę nastawiając się na 2 chłopca. Po 1 mam z chłopcem doświadczenie, po 2 wykorzystam ubrania, po 3 większość małych dziewczynek, które znam to małe france. Ale będzie dziewczynka. Rzygam już tymi zachwytami rodziny i znajomych "o jak super że dziewczynka" tak jakby to była lepsza płeć czy coś. Ja się cieszę, że zdrowa i mam nadzieję, że nie będzie taką księżniczką jak te które znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ciocia tak miałam 2 synów i marzyła o corce . Urodził sie 3 syn i tez była załamana:( zresztą do dzisiaj mówi ,ze brakuje jej kobiety w domu . To samo moja sąsiadka 3 synów i jak była w 4 ciąży to do końca miala nadzieje ze będzie ciurka . Urodziła 4 syna . Wiec autorko takich kobiet jest bardzo duzo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mi kiedyś tesciowa powiedziała że należy mieć córkę bo ona w przyszłości ciągnie do swojej rodziny...a jak masz synów to nawet prawdziwą babcią nie bedziesz " To jest kwestia osobowości, a nie płci. No i tego jaką będzie miec osobowość wybranek/wybranka życiowa dziecka, bo jeżeli silną no to może to działać niekorzystnie ne te więzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swoją silną osobowośc nuech sobie w..."za obraz wsadzi",nie podoba się? to fora ze dwora,tego kwiatu jest pół światu,nie przyjdzie jakaś /iś i będzie sobie mącił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupia jestes, ja stracilam męża to dopiero jestem zalamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czemu kobiety tak bardzo wariują z tą płcią. Moja starsza siostra ma syna i córkę, córka straszny łobuz, siostra jest co rusz wzywana do szkoły, strasznie pyskuje rodzicom, jest wredna i złośliwa, a syn już ma 15 lat i to właśnie z nim siostra chodzi na zakupy, siedzi wieczorami i oglądają filmy, zwierzają się sobie- są najlepszymi przyjaciółmi. A jeśli komuś chodzi o te wszystkie różowe sukienki, kokardki, gumki do włosów i tiulowe spódniczki, to co za problem kupić sobie lalkę? Małymi dziećmi tak samo trzeba się zajmować, wozić w wózku, tulić, karmić, więc co to za różnica, czy chłopiec czy dziewczynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jachcialamchlopca, urodzila sie dziewczynka, w drugiej ciazy chcialam dziewczynke, jest chlopak. Mam 2 razy 500+ i to najwazniejsze. Ciekawe co bedzie trzecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dwóch synów, siostra dwie córki. Widzę ogromna różnicę...chodza razem na zakupy, pomagają w sprzątaniu, przed świętami itp itd...a ja muszę uprac uprasowac posprzątać i obiad pod nos podstawic. A kiedyś przyjdzie jakaś zozla i pójdą w swiat beda mieli dzieci A dzieci będą mieli babcie ukochana od strony matki...a ja nie będę miala nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne. Przecież chłopcy nie mogą chodzić po zakupy i pomagać matce w sprzątaniu, tylko trzeba im wszystko pod nos podstawiać, bo jak powszechnie wiadomo chłopcy rodzą się z rękami przyrośniętymi do d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego niektóre kobiety tak wariują w temacie płci? Odpowiedź jest bardzo prosta: są skończonymi i niedouczonymi idiotkami. Robią swoim dzieciom niewyobrażalną krzywdę psychiczną: nie akceptują i nie kochają swoich dzieci!!! Takim powinno się odbierać dzieci już urodzone i obowiązkowo sterylizować, a one same powinny gnić w więzieniu, albo w ogóle eliminować ze społeczeństwa. Są jak zaraza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:12]Ty pasożycie społczny,trzepiesz tak te dzieci dla 500+ Typowe dla patologii,najważniejsza kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję, też wolę dziewczykne i boję się że los mi da syna. Na dziewczynkę najlepiej młoda kobieta ale też młoda sperma a ja już mam 30'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony rozumiem... Przed chwila bylam w 3 ciazy, od poczatku pewna, ze chlopak. Mam juz 2 corki, okropne lobuzice i zalezalo mi na synku, na rownowadze plci w domu.chociaż troszke... I co? I chłopak. Mielismy synka choc chwile... Czekamy na jego pochowek.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:16 I to jest dopiero prawdziwy dramat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;16 współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W drugiej ciąży miałam podobnie. W domu już syn, marzyłam o coreczce. Takie miałam przeczucie, przeglądałam dziewczęca wyprawkę. Nawet lekarz na usg przez pierwsze 3 minuty widział dziewczynkę. A potem zawisła nad nami groźba poważnych chorób genetycznych. Był strach, płacz i prawie 5 tygodni czekania na wyniki amniopunkcji. Jak usłyszałam od lekarza wynik: kariotyp prawidłowy męski, to byłam nsjszczesliwsza na świecie. Płeć nie miała żadnego znaczenia. Synek jest cudowny, podobny do starszego brata. Teraz jestem w trzeciej ciąży, to dopiero początek. Nie myślę o płci, niech będzie zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×