Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobietki a powiedzcie mi ta chemie czujecie tez czasem do przecietaniakow?

Polecane posty

Gość gość

czy tylko do przystojniakow?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćEwa
Powiem szczerze że bardziej jakoś pociągają mnie przecietni mężczyźni. Są sobą, nie zgrywają nikogo i to jest najfajniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tez czesciej do przecietnych a Wam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do takich z dlugimi rzesami jak dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - patrzysz np na takiego i co myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprecyzuj co znaczy "przeciętniak " Bo dla jednej to przeciętniak, a dla innej mega inteligentny bóg seksu :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem obiektywnie atrakcyjna, podrywają mnie takie przystojniaki, modele. Ale mnie do nich nie ciągnie... W ogóle. Taki facet to dla mnie nie facet. Lubię przeciętnych. Nie zbyt dbających o siebie. Na pierwszym miejscu charakter, poczucie hunoru, dobro. W tych przystojniakach mało kiedy to spotkałam dlatego odpadaja. Wygląd się liczy w jakimś tam stopniu , np. Nie kręcą mnie grubi, ale charakter najwazniejszy. Wszyscy mówią mojemu facetowi, że jestem spoza jego ligii a dla mnie on jest najcudowniejsze i codziennie dziękuję, że go poznałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no, jak facet nie dba o siebie, np nie dba o higienę, śmierdzi, ma brudne ubranie - to dla mnie odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiadomo, że o podstawy musi dbać, higiena to podstawa. Chodziło mi o chodzenie na siłkę 3 razy dziennie, układanie włosów godzinami, skubanie brwi itd. Myslicie, że modele tak po prostu sobie wyglądają? Oni skupiają na tym bardzo dużo uwagii. Dla mnie to jest aseksualne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesada nie jest dobra, pewnie. Ale czysty, ogolony facet to jest to mrrr. ewentualnie z 2-3 dniowym zarostem, ale nie zawsze bo kłuj***ardzo :) Rozmarzyłam się. Brakuje mi dotyku i nie chodzi o sam seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego aseksualne? Fajnie kiedy mężczyzna o siebie dba, żeby wyglądać na wypieszczonego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś -a gdzie on pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chemia jest poza naszymi "manipulacjami" To po prostu się dzieje :) nie mamy wpływu na odczucia nasze. Chemia nie wybiera czy ktoś jest przystojny, czy ktoś jeździ super bryka, czy chodzi na piechotę. Nie patrzy na zasób finansowy mężczyzny, nie patrzy w metrykę. .. po prostu jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się tacy nie podobają. Dla mnie są aseksualni. Każdy ma inny gust :) mnie kręcą przeciętni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Chemia jest poza naszymi "manipulacjami" To po prostu się dzieje usmiech.gif nie mamy wpływu na odczucia nasze. Chemia nie wybiera czy ktoś jest przystojny, czy ktoś jeździ super bryka, czy chodzi na piechotę. Nie patrzy na zasób finansowy mężczyzny, nie patrzy w metrykę. .. po prostu jest usmiech.gif xxxx Dobrze napisane. Chemia po prostu jest ale jej nie ma. Oczywiście potem patrzy się na inne rzeczy, bo z samej chemii to jeszcze nikt związku nie zbudował. Ale jak chemii nie ma to, nic z tego nie będzie na dłuższą metę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecietniaczka do przecietniaka, prostaczka do prostaka, charyzmatyczna do charyzmatycznego, seksowna do sensownego, taki lajf;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o to czy mężczyzna jest przeciętny ale całość musi współgrać tj ilość cech, które podświadomie uważam za atrakcyjne u mężczyzny przewyższa te, które uważam za nieatrakcyjne. np Facet z ładnymi włosami i ma np. lekko krzywe zęby a np łysiejący a ma przepiękny równy uśmiech , mężczyzna z przepięknymi dużymi oczyma a krzywym nosem lub z ładnym prostym nosem a przeciętnymi oczyma każdy może być dla mnie atrakcyjny i mogę poczuć chemię byle procentowo tych cech w podświadomości nieatrakcyjnych było mniej od tych mnie pociągających. Autor użył słowa przeciętniak więc wypowiedz ograniczam tylko do cech fizycznych, osobowość to już inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Na razie jest barmanem bo kończy drugi kierunek studiów. Nie, nie lecę na kase, mam więcej do niego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a ty praca, studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje i studiuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzna nie musi być w moim typie, ale wystarczy, że ma przyciągający głos, piękne oczy, jest zadbany, a do tego - dochodzi też bijąca sympatia, szczerość, radość, dobra "aura", tak ogólnie, a już będzie przeze mnie zapamiętany, i to bardzo. Na ogół jest tak, że taki totalnie wymuskany, przeelegancki, nadmiernie wylalusiowany mężczyzna skrywa nieciekawą osobowość, hm. Próbuje nadrobić wyglądem swoje niedoskonałości w charakterze, sposobie bycia, rozumienia innych ludzi, i tak dalej. Jeśli o mnie chodzi, to zwracam uwagę na szczegóły. One nie muszą być doskonałe, ale wystarczą mi, by wyrobić sobie opinię o danym człowieku. Oczywiście, skłamałabym, gdybym napisała, że nie zwracam uwagi na wygląd. Zwracam, ale nie wymagam ideału, bo wiem, że one nie istnieją. Zresztą, każdy z nas ma swój typ. Jeśli stawia sobie wysoko poprzeczkę, to będzie szukał tego ideału właśnie, ale ktoś, kto zna życie, wie, że nie ma tak łatwo, by go odnaleźć. Lubię szukać w mężczyznach tych szczegółów, na które zwrócę mocno swoją uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś ja mam tak z kobietami zbyt ładna dziewczyna jest dla mnie aseksualna sztuczna jak lalka barbie sobie wybrazam jak dmucham taką idealna plastik c**e idealnie wydepilowana kreskę, wolał bym taka przeciętna mocno rznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój jest powszechnie uważany za nieładnego a a dla mnie jest najpiękniejszy i najseksowniejszy na świecie :) Spotykałam się kiedyś z 3 typowymi przystojniakami: Pierwszy bardzo zarozumiały, twierdził np. że gotowanie w domu jest dla biedaków, jak się gotuje w domu to wszystko śmierdzi tłuszczem i tłuszcz osadza się na całym ciele. Biedaczek chyba nie słyszał o gotowaniu na parze, pieczeniu itd. ja np. nie smażę od kilku lat w ogóle, patelnia się kurzy w szafce. Drugi typowy głupek, najpiękniejszy w naszym małym miasteczku a durny jak but, dał sobie wmówić, że arbuzy rosną na drzewach. Non stop kręciły się koło niego laski tak samo mądre inaczej jak i on. Co chwile pisała do niego jakaś nowa niunia, same go zaczepiały, zagadywały, niektóre patolki chciały ze mną o niego walczyć :D. Odpuściłam szybko, walczyć to ja mogę o kierownicze stanowisko w pracy a nie o takiego arbuza. Trzeci: okazało się, że ma zonę i małe dziecko, ale nie przeszkadzało mu to w podrywaniu coraz to nowych panienek. Zresztą im bliżej 30 tym bardziej mu ubywało tej niesamowitej urody, za to ego wprost przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Hehe bardzo mocna historia. Bardzo w moim typie :D szacun

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×