Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego odbijanie komuś dziewczyny, chłopaka jest nietaktowne?

Polecane posty

Gość gość

Bo nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo trzeba mieć zasady i mieć kulturę. Jak byś się czuł, Autorze, gdyby to Tobie ktoś perfidnie nagminnie dobierał się do Twojego partnera i wcinał w wasz związek? no właśnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co mnie obchodza odczucia obcej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07.19 typowa egoistka. Załoze się ze ze autorka jest kobieta która juz przyczaja się na cudzego faceta. Nawet jeśli go zdobędziesz to wiedz, ze skoro dal się ,,odbic" tamtej to kiedyś i Ciebie zostawi dla innej która go zauroczy. Niejedna się juz o tym przekonała ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i widzisz....ech.. co za swiat :( i kazdy w kazdym temacie wychodzi z zalozenia " a co mnie to obchodzi" i potem sie dziwic ze nikt ciezarnej nie przepusci w kolejce, babci nie ustapi miejsca w autobusie, nikt nie zareaguje na awantury za sciana, ze maz zone bije, ze gdzies dzieje sie tragedia... Wydaje mi sie ze nie mozna komus odbijac partnera bo to niemoralne. Trzeba miec jakies zasady w zyciu. A dobra jest: traktuj innych tak jak sam chcialbys zeby Cie traktowano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A co mnie obchodza odczucia obcej osoby x ale jak to tobie zacznie ktoś odbijać faceta, to już będzie cię obchodziło, co nie? :D hipokrytko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopóki ktoś nie jest po ślubie, to wszystkie chwyty dozwolone :-) Po to jest ten etap, żeby szukać najlepszego partnera dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07.43 ta jaasne, zobaczymy czy tez tak będziesz gadac jak jakaś laska zacznie podrywać Twojego faceta, którego kochasz. No ale jak ktoś nie ma zasad i jest taka desperatka jak Ty... Tylko pamiętaj, karma wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678910
Bo to wpier...się pomiędzy jedną A drugą osobę?? Bo to k***w.stwo/ sk****ysyństwo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie uważam, że to nietaktowne. Chyba, ze odbijasz koleżance, ale wówczas nie jesteś nietaktowna, tylko fałszywa su.ka. Tylko po co odbijać chłopaka komuś... Taki który dał się odbić jest nic nie wart, bo przyjdzie inna i odbije go tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosta zasada, nie moje, nie tykam i żyję w zgodzie ze sobą.Karma wraca.Co Ci po takim "odbitym" facecie? z Tobą zrobi to samo, to tylko kwestia czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osoba która tak robi jest zwykłym ścierwem bez zasad np. bez takiej " swojego nie dam a czyjegoś nie ruszę" ja bez pytania to nawet nie pożyczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako osoba pewna siebie, wolałam wejść w związek z osobą, która ma czystą kartę, dzięki temu związek można budować spokojnie i bez udziału negatywnych emocji. Za takim odbijanym związkiem ciągnie się zwykle jKiz smród, aż to była nie daje spokoju, a to facet czuje się winny i gdzieś tam ma z nią kontakt, a to w tle przewija się rodzina, która może już znała i lubiła tamtą, a to znajomi, którzy staną po jej stronie itd. Generalnie odbijanie jest dobre chyba tylko dla osób, które potrzebuja non stop negatywnych bodźców. Moja koleżanka odbiła faceta innej koleżance a potem dziwila się, że jest traktowana jak zgnile jajo, nikt nie chcial mieć w towarzystwie kobiety zdolnej do takiego czynu, on też został napietnowany. A na końcu po kilku latach i tak odszedł do kolejnej. Nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:21 Idealnie opisałaś. Też tak uważam. Znajomi odbitej albo odbitego najczęściej traktują takich jak tredowatych zwłaszcza gdy lubili poprzednich partnerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem autorem, facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Amatorzy cudzych kobiet działają mi na nerwy. Poznałem kiedyś piękną dziewczynę domatorkę. Wyciągałem ją z domu. Chodziliśmy na imprezy. Na jednej z imprez o zgrozo mój znajomy chciał mi ją odbić. Wcześniej zerwała z nim dziewczyna, która odeszła do innego. On desperacko poszukiwał nowej dziewczyny dopuszczając się ohydnego i niehonorowego moim zdaniem czynu polegającego na próbie odbicia czyjejś dziewczyny. Musiał obejść się smakiem. To było oczywiste. Od tamtej pory moje stosunki ze znajomym pogorszyły się. Kiedyś go lubiłem. Teraz go tylko toleruję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tyle nietaktowne,co raczej głupie. Kobieta, która daje się odbijać to nie materiał na związek. Co najwyżej tymczasowo na worek na spermę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bawi mnie wartościowanie kobiet przez facetów. Do związku ble ale jako wor na sperme spoko. Tylko że ktoś kto się w takie kobiety spuszcza i jednocześnie nimi gardzi jest śmieciem tak naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.14 ale materiałem na związek jest chamska i prostacka nimfomanka ponizajaca podwładnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ile mam czekać aż z nim zerwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź sobie wolna bo się możesz nie doczekać. Czemu zawsze nas interesują ludzie nie dla nas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.33 właśnie? Dlaczego czepiasz się kobiety nie dla ciebie, bo cię nie chce, choć masz chętna stara nimfę i fajna młoda kobietulkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham ją, jest cudowna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odp*****l się jełopo bo nie jestem twoją schiza. W*****iaj mi stąd i się nie wpjerdalaj w każdy wątek tylko do psychiatry bo leki na schizofrenię won.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.38 co za bluzgi, jaki slabeusz z ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.30 A kto powiedział, że z nim zerwie? Podobała mi się kiedyś pewna dziewczyna. Ja też się jej podobałem. Nie zdążyłem do niej wystartować. Dała się poderwać innemu. On był pierwszy. Odbijanie tej dziewczyny nie wchodziło w rachubę gdyż nie odbijam zajętych dziewczyn. Czekanie aż oni z sobą zerwą też nie miało sensu. To była wielka miłość. Nigdy bym się na zerwanie nie doczekał. Oni zostali małżeństwem. Ja znalazłem kilka lat później swoją drugą połówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo bluzgam? No i? Żeby nie być slabeuszem trzeba być dyplomata jak u królowej angielskiej? No nie sądzę. Nie będzie mi schizofreniczka p******ic głupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako głupi schizofrenik chciałbyś by wszyscy byli tacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×