Dziewczyny, jesteście w związku, ale na imprezie macie ochotę pocałować innego

Czy zdarzyła się wam taka sytuacja? Pytam się gdyż na imprezie zajęta dziewczyna chciała się ze mną całować. Ona była na imprezie bez swojego chłopaka. Czy jej zachowanie coś oznacza? Czy to tylko urok chwili?

Nie ma takiej opcji, puszczalstwo a nie urok chwili.

Nawet jeśli mam ochotę pocałować innego faceta, to ten facet o tym nie wie i nigdy sie nie dowie. Jestem wierna człowiekowi, z którym jestem w związku. Zawsze.

Dla was nawet zwykły taniec jest puszczalstwem :D

Kim jesteś, że całowanie się na imprezie kobiety będącej w związku pod nieobecność jej partnera porównujesz do zwykłego tańca?

Sobą? A kimś specjalnym trzeba być zeby to porównywać?

A może ta dziewczyna chciała spróbować jak to jest z innym? Może jej chłopak jest jedynym z którym kiedykolwiek się całowała? Moim zdaniem w takiej sytuacji to nic złego spróbować całowania się z innym. Co innego gdy dziewczyna całuje się na każdej imprezie za każdym razem z innym chłopakiem.

Mieszkałem kiedyś przez pół roku na wsi wraz z moim kumplem z uczelni. Miałem wtedy 22 lata. Poznałem dziewczyny i chłopaków z wioski, w której miałem kwaterę. Gościliśmy ich często w swojej kwaterze. Pewnego razu dwaj chłopacy przyprowadzili dziewczynę z sąsiedniej wioski w wieku ok.18 lat. Dziewczyna była bardzo ładna i zgrabna. Zaskoczyła mnie gdyż całowała się na zmianę raz z jednym, raz z drugim chłopakiem. Siedziała między nimi i na zmianę się z nimi całowała. To były tzw.głębokie pocałunki. Nigdy czegoś takiego wcześniej nie widziałem. Miałem ochotę aby ją pocałować kiedyś w innej sytuacji to znaczy na pewno nie na zmianę z innym. Nigdy więcej jej jednak nie spotkałem. Po dwóch tygodniach opuściliśmy tą wioskę i wróciliśmy na uczelnię.